Bilans płynów to jedno, a drugie to funkcje nerek.
Ja wypijam ok. 1,5 do 2 l. napojów gł .sokopodobnych,gdy czuję że jest coś nie tak
z wydalaniem wypitego,buteleczka piwka przed obiadkiem(po kolacji ja nie mogę
ze względu na przesiadkę z wyrka na furkę)
- badanie moczu (ogólne i posiew)
- badanie krwi (w szczególności pod kątem funkcji nerek czyli mocznik, kreatynina, kwas moczowy, potas, fosfor, wapń, sód)
Z wynikami zakołataj(cie) do familijnego lub nefrologa
Nereczki ważna rzecz i raczej o nie trza zadbać.
![;-)](./images/smilies/004.gif)