Ja też się do tej kawki przyłączę.
Rano ciężko mi się wstało, ale już się rozkręciłam.
I kolejny dzień przede mną, powoli zaczynam myśleć o świętach.
Poranne czy też nocne gadki kawowe
Moderator: Beata:)
- aisza
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2008-08-09, 20:04 Wiek: 56
- Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
- Kontaktowanie:
Ania W. pisze:A, jeszcze Andrzejki po drodze
Jak to dobrze,że nie mam żadnego Andrzeja w rodzinie to i obchodzić nie muszę:)
Ania W. pisze:Tak mnie jakoś wzięło, bo niestety w marketach już święta.
A bo to oni poszaleki w tych marketach,chcą ludzi o zawał serca przyprawić(cenami oczywiście;))
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...
aisza pisze:Jak to dobrze,że nie mam żadnego Andrzeja w rodzinie to i obchodzić nie muszę
Ja też nie mam, a były chłopak się już nie liczy.
Wiesz mam małą panienkę w domu i lubi powróżyć sobie co ją czeka i jakiego kawalera spotka.
aisza pisze:A bo to oni poszaleki w tych marketach,chcą ludzi o zawał serca przyprawić(cenami oczywiście;))
Poszaleli to mało powiedziane. Dobrze, że jeszcze wystroju nie ma już we wrześniu.
Gdzie magia świąt...
- aisza
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2008-08-09, 20:04 Wiek: 56
- Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
- Kontaktowanie:
Ania W. pisze:Wiesz mam małą panienkę w domu i lubi powróżyć sobie co ją czeka i jakiego kawalera spotka.
Oj Aniu to juz inna inszość:). Małe damy też chca wiedzieć co jest im zapisane w gwiazdach;)..... fuj...wosku:):):)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...
aisza pisze:znając realia naszych marketów to zapewne tak bedzie:)
Niestety , tęsknie za świętami gdzie pieczone mięso było w zasadzie tylko wtedy, sałatki wykwinte, mnóstwo mandarynek, orzechy włoskie, ciasta "bogatsze" niż zwykle, a jak się dostało od cioci drobnostkę, gumki do włosów z biedronkami, albo spódniczkę "lambadówę" to było coś, prezenty "samoróbki" dla rodziny ( kwiatki w butelce z wodą , obrazki samemu wyklejane)
...ubieranie choinki... czekało się cały rok z utęsknieniem .. żeby zrobić łańcuchy z bibuły na nią ; eh gdzie te prawdziwe święta, rodzinne .
Bynajmniej u mnie teraz (u nas) Ameryka się zrobiła ... każdy zajęty, a najbardziej nie mogę nadąrzyć za tym, że odwiedziny poprzedzone są telefonem, czy jest się w domu, ma się czas.... era telefonów.. kiedyś był tylko (albo aż) stacjonarny... .. każdy zachodził bo przypadkiem był w okolicy i nie wypada nie zajść...
A to nasza pierwsza , żywa wspólna choinka, zasłużona ... mąż na rowerze ją przywiózł.... przed dużym rzutem (który miał w styczniu zaraz po świętach), nie wiemy do dziś jak Mu się to udało, ale jednak....
niusiek84 pisze:tęsknie za świętami gdzie pieczone................
Takich świąt jakie były wiele lat temu już nie będzie.
We wszystko wdarła się komercjalizacja i moda.
Znikł gdzie zapach świąt ( szynki gotowanej przez pół dnia ), życzliwość, magia prezentów, nastrój podniecenia i taka prawdziwa radość.
I ( to najbardziej smutne ) siadamy do świątecznego stołu wcale nie pogodzeni i udajemy rodzinę.
Ehh..
Wojtek
Również jak Wy tęsknię za świętami z dzieciństwa.
Za zapachem choinki, za zapachem mandarynek, za świętami na wsi,.....za tamtą atmosferą, niepowtarzalną.
Staram się by każde moje święta były wyjątkowe... Jestem ciekawa czy moja córka będzie miała w dorosłym życiu taką tęsknotę za dzieciństwem jak ja...
Pewno tak.
Elu ładna choinka, piękne wspomnienie.
Za zapachem choinki, za zapachem mandarynek, za świętami na wsi,.....za tamtą atmosferą, niepowtarzalną.
Staram się by każde moje święta były wyjątkowe... Jestem ciekawa czy moja córka będzie miała w dorosłym życiu taką tęsknotę za dzieciństwem jak ja...
Pewno tak.
Elu ładna choinka, piękne wspomnienie.
niusiek84 pisze:.. każdy zachodził bo przypadkiem był w okolicy i nie wypada nie zajść...
super sprawa, ja osobiście dalej tak robię, po co ma ktoś latać po sklepach za ciastkami
Nie cierpię zapowiedzi, od razu włącza się lampka i pytania...czym ich przyjąć, co ubrać, co powiem jak zapytają jak się czuję itp...
Elu choinka bomba ale ja i tak, już z pół godziny patrzę na Twoje ściany i podłogę podoba mi się
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
-
- Posty: 389
- Rejestracja: 2011-07-28, 11:26
- Lokalizacja: Warszawa
- aisza
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2008-08-09, 20:04 Wiek: 56
- Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
- Kontaktowanie:
Oj macie rację-tamte święta już nie wrócą. Gdzie te czasy gdy godzinami stało się w kolejce za rybami;)(i nie było wiadome jakie przyszły), gdzie człowiek sam szedlo do lasu po choinkę a później ją stroił. Teraz wszędzie tylko gotowce i już. Nawet choinkę kupisz juz ubraną od stóp do głów;).
Ech.....to se ne wrati:):):)
Ech.....to se ne wrati:):):)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 93 gości