Kącik złego humoru

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-06-18, 13:12

anula;) pisze:idę do innego działu...sportowego...bloga sobie założę

no i wzięła i założyła :lol: a co :!:
anula;) pisze:No to ja już nie wiem... to ..mam grać? ..czy nie ..mam grać ?

a Ty mi graj anulko graj :-)
Ostatnio zmieniony 2012-06-18, 13:14 przez renia1286, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2012-06-18, 13:14

anula;) pisze:aisza napisał/a:

Ja też:) Anula jak cos powie to jest albo do smiechu, albo do płaczu:)

No to ja już nie wiem... to ..mam grać? ..czy nie ..mam grać ?
Aaaa...co tam.. idę do innego działu...sportowego...bloga sobie założę

Anula ja czasami płaczę ze śmiechu jak czytam twoje wypowiedzi:) a czasami napiszesz taki poważny tekst,niby zartem a na serio,że usta też wyginają sie w podkówkę:)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-06-18, 13:19

aisza pisze:a czasami napiszesz taki poważny tekst,niby zartem a na serio,że usta też wyginają sie w podkówkę:)

to tak jak ja :mrgreen: czasem mi wystarczy podpis anuli w stopce :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
roma1134
Posty: 4829
Rejestracja: 2011-01-30, 22:15
Lokalizacja: polska

Postautor: roma1134 » 2012-06-18, 16:03

anula ża..biście piszesz , masz lekkie pióro. Z przyjemnością się Ciebie czyta :-) :-)

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2012-06-18, 22:51

roma1134 pisze:anula .. masz lekkie pióro.


...tiaaa...i ciężką klawiaturę :lol:

Gdzie tu te ikony buziaków no? O! -jest jakaś...sprośna :589: :lol:

Dziękuję Wam baaardzo ..Dziewczyny... że taką ...cholerę tolerujecie :-D

Aaale! Żeby było w temacie ( bo tutaj się przeca tylko ...narzeka :1: ) - 2 mecze naraz i tylko jeden telewizor ! Porażżżżka no! Biedny ze mnie żuczek ... i jakie ja mam problemy!
Bo o tym że za ciepło,że dorodne .. betonowe kolumny (,a nie nogi )..nosić mnie nie chcą -o takich ...pierdołach to mi się nie chce pisać :lol: ;-)

Buziaczki.... wszystkim tęskniącym za ...zimą <mikolaj>
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

keyara
Posty: 692
Rejestracja: 2009-11-03, 10:06
Lokalizacja: Radlin

Postautor: keyara » 2012-06-19, 18:17

Nie mam nawet ochoty pisać dlaczego zły humor mnie dopadl ( teraz te moje utarczki z BB to pikus)

:-? :-( :-( :-?
kochane sądy -oby wam się wiodło.....
"...nie piję wody ,bo rybki się w niej piep..ą..." ;-)

"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli rozwiązanie nie istnieje, nie istnieje też problem" Obrazek

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-06-20, 08:40

keyara pisze:kochane sądy -oby wam się wiodło.....

Wierzmy, że sądy tworzą ludzie z sercem i sumieniem.
Aniu wszystko dobrze się skończy, nie może być inaczej, szkoda mi tylko Twoich nerwów. :588:
Twoje EX zaczęło od chamskich zagrywek ataku i poniżania Ciebie , więc skończy pobity własną bronią - zobaczysz.
Te cholerne utarczki nie pomagają Ci a wręcz dobijają, dlatego też leczenie idzie jak po grudzie. Trzymam kciuki i wiem, że to banał i trudne, ale....nie martw się :588:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

keyara
Posty: 692
Rejestracja: 2009-11-03, 10:06
Lokalizacja: Radlin

Postautor: keyara » 2012-06-20, 09:30

Reniu :588: :588:



renia1286 pisze:Wierzmy, że sądy tworzą ludzie z sercem i sumieniem.

te lokalne takie właśnie były -ale zaliczam coraz wyższe w hierarchii - pewnie dojdę do Strasburga ;-) i to nie ja uderzam coraz wyżej .... :evil: i pomyślałby kto ,ze alimenty tak bolą .....
"...nie piję wody ,bo rybki się w niej piep..ą..." ;-)

"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli rozwiązanie nie istnieje, nie istnieje też problem" Obrazek

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2012-06-20, 09:30

keyara, trzymam kciuki i napewno będzie ok szkoda tylko,że tyle nerwów Cię to kosztuje.
Odnośnie małżeństwa z sm.Doszłam do takich samych wniosków jak Anula.Napisałam też to Aneczce na priv.Wydaje mi się,że sekretem mojego (póki co) małżeństwa jest to ze nigdy nie dałam mężowi odczuć,że przez sm czuję się gorsza lub mniej atrakcyjna.A co będzie dalej to czas pokaże.

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-06-20, 10:49

keyara pisze:i pomyślałby kto ,ze alimenty tak bolą .....

ojcu nie powinny , no chyba że chce się wyrzec, wtedy boli. Chłopiec duży, lada moment sam na siebie zarobi, a alimenty płacić trzeba póki w szkole i ..... :evil:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: malina :/ » 2012-06-26, 22:17

Aneczka_81 pisze:nadal nie widzę światła w tunelu, że ktoś "zdrowy" będzie chciał być ze mną "chorą" ...


moje osobiste światełko w tunelu zgasło 2 lata temu i od tamtego czasu smutne jakieś jest to życie i niestety ale w myśleniu moim zmiany także smutne zapanowały i już nie wierzę, że kiedyś będzie inaczej, że będzie lepiej ... jedno wiem na pewno jestem chora i w cudowne wyleczenie także nie wierzę... więc będzie tylko gorzej...
taka zmiana o 180 stopni z uśmiechniętej optymistki na smutną pesymistkę...
nigdy nie sądziłam, że człowiek może być tak cholernie smutny...
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

keyara
Posty: 692
Rejestracja: 2009-11-03, 10:06
Lokalizacja: Radlin

Postautor: keyara » 2012-06-27, 06:57

malina :/ pisze:Aneczka_81 napisał/a:
nadal nie widzę światła w tunelu, że ktoś "zdrowy" będzie chciał być ze mną "chorą" ...


moje osobiste światełko w tunelu zgasło 2 lata temu i od tamtego czasu smutne jakieś jest to życie i niestety ale w myśleniu moim zmiany także smutne zapanowały i już nie wierzę, że kiedyś będzie inaczej, że będzie lepiej


Moje światełko tez zgaslo w dodatku ponizylo mnie jak tylko bylo mozna.
I tak -tez myślę ,ze nikogo nie spotkam .Tylko ,ze zdaję sobie sprawę z mojego nastawienia -mówiąc jakiemukolwiek obiektowi ,że jestem chora robię to jakby to była najgorsza rzecz na świecie -wyjawienie tajemnicy końca świata i oczekiwanie na wyrok.A pomyślcie -jakikolwiek facet chory oznajmilby fakt i bierz mnie ,albo nie z pakietem -nie chcesz będzie inna.
Myślę ,ze rację ma Anula -wszystko w naszym poczuciu godności - chora, ale jaka wyjątkowa - powiedz o chorobie ,ale tak jakby byla to najzajebistrza rzecz na świecie i jak się nie zdecyduje to jego ogromna strata !!!
Przepraszam panów ,którzy tez czują się gorsi z chorobą ,ale to moje subiektywne zdanie -męzczyxni mają więcej poczucia swojej wartości chyba genetycznie :1: :1:

I to na serio działa - spróbowalam ;-)
"...nie piję wody ,bo rybki się w niej piep..ą..." ;-)

"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli rozwiązanie nie istnieje, nie istnieje też problem" Obrazek

mucha_tsetse
Posty: 98
Rejestracja: 2012-06-03, 14:51
Lokalizacja: Chodzież
Kontaktowanie:

Postautor: mucha_tsetse » 2012-06-27, 11:12

malina :/ pisze:uż nie wierzę, że kiedyś będzie inaczej, że będzie lepiej

uwierz Malinko! Uwierz w to mocno ... wszak po każdej burzy zawsze w końcu słoneczko wychodzi ... A takie dni, tygodnie czy miesiące pochmurne wzmacniają nas i pomagają później dostrzec piękno życia podwójnie.
Fakt, nieraz trzeba zmienić priorytety, wyznaczyć całkiem nowe cele czy kierunki, ale ... warto! Może nie od razu widać efekty i pozytywy, ale potem z perspektywy czasu wszystko wygląda inaczej.
Głowa do góry dziewczyno, mówi Ci to starsza koleżanka! :-)
Nadzieję, miłość i radość codziennie uzupełniam wiarą :)

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2012-06-27, 12:08

malina :/ pisze:nigdy nie sądziłam, że człowiek może być tak cholernie smutny...

........może, owszem.........dlatego potrzebuje drugiej osoby co by te smutki rozganiała...... :-)
keyara pisze:zdaję sobie sprawę z mojego nastawienia -mówiąc jakiemukolwiek obiektowi ,że jestem chora robię to jakby to była najgorsza rzecz na świecie

........a ja myślę, że traktujesz to co najmniej jakbyś sama była winna, że masz taką chorobę i wszystkim na wstępie pragniesz to zakomunikować.......ja wiem, że to trudne, ale są na świecie jeszcze ludzie, którzy mają pewne wartości i widzą w drugim człowieku kogoś więcej niż istotę idealną........ każdy może być chory , wystarczy się rozejrzeć aby stwierdzić, że świat nie jest idealny......... :roll: tylko zadufany w sobie du..ek nie bierze pod uwagę takiej opcji..........
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

mucha_tsetse
Posty: 98
Rejestracja: 2012-06-03, 14:51
Lokalizacja: Chodzież
Kontaktowanie:

Postautor: mucha_tsetse » 2012-06-28, 06:01

No to i ja se pomarudzę :-/
Jakiś miesiąc temu nie wiem czy naciągnęłam jakiś mięsień w dłoni czy jak - w każdym bądź razie zaczęła boleć :-? Moja Babcia zawsze mawiała: "Jak coś samo przyszło to samo też pójdzie!" Z reguły to działa, ale nie tym razem :-( Voltaren czuć ode mnie na km, a ręka boli coraz bardziej - jak coś podnoszę to ból jest od dłoni do łokcia ... wczoraj w pracy nożyczek utrzymać nie mogłam (bo to prawa ręka) ... kurczaki no! A do urlopu jeszcze tydzień :-(
Nadzieję, miłość i radość codziennie uzupełniam wiarą :)


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 675 gości