Poranne czy też nocne gadki kawowe
Moderator: Beata:)
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
No i proszę jaki dzisiaj ruch w gadkach... Cały dzień drzwi się nie zamykają Taka mała, niewinna flaszeczka, a tyle uciechy , nawet oczy od razu jakieś takie piękniejsze
Hmm... Wy - faceci to możecie sobie tak mówić... , a My - kobietyBynik pisze:Twardym trza być, nie miękkim
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zosiasamosia, łącznie zmieniany 1 raz.
.........jest coś, co Nas łączy.......
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
O wstręciuchy jedne To mojej herbaty podanej w tak unikatowej szklance już nikt nie chce? No cóż, rozumiem
Po obiedzie, to i ja na kawę [kolejną] mam chętkę. Teraz to już tylko spokój i uciekam do słów drukowanych. Wieczorem jeszcze "tylko" impreza w domu Mam zaległości, a "50 twarzy Greya" czeka Ups, co to za książka, mówię Wam Tyle było zgorszonych i złych opinii, że sama musiałam sprawdzić
Kawa akurat, bo mocna - i ja dziękuję Wojtku
Po obiedzie, to i ja na kawę [kolejną] mam chętkę. Teraz to już tylko spokój i uciekam do słów drukowanych. Wieczorem jeszcze "tylko" impreza w domu Mam zaległości, a "50 twarzy Greya" czeka Ups, co to za książka, mówię Wam Tyle było zgorszonych i złych opinii, że sama musiałam sprawdzić
Kawa akurat, bo mocna - i ja dziękuję Wojtku
Ostatnio zmieniony 2013-02-02, 14:33 przez Beata:), łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 208 gości