Dzisiaj

[malina :/]

Jutro mamy jubileusz i urodziny wnuczki, ciasto robię

czyli jest się z czego cieszyć

w środę M idzie do szpitala

i w tej kwestii też będzie dobrze !!! Inaczej myśleć Ci nie wolno !!!

No i póki co ni ma nikogo .

ja jestem

a ja dziś wstałam po nocce i upiekłam mamie ciasto, a potem zrobiłam familii kolację Cannelloni nadziewane szpinakiem, kurczakiem i serem feta i wszystko zalałam sosem serowym i zapiekłam dodając ser mozzarella mniami - tak się najadłam, że ruszać się nie mogę a na 22 znowu do pracy będę chyba się czołgać z tego przejedzenia

[anula;)]

-właścicielko owego- sen zimowy Cie zbiera -odstąp niewyspanym z 2 godzinki

Blaniu...Blaneczko ...
Hmmm...Ty naprawdę chcesz wiedzieć o czym śnią anulaki ?



Spoko luzik - czas mam ..jeszcze pod kontrolą ,ale faktycznie.. kurczy się skurczybyk jakoś,i na życie coraz go mniej

Buziaczki jak zawsze zasyłam cieplackie - i wyśpij sie! ( tylko moich snów nie podkradaj )

[blanka]

Ty naprawdę chcesz wiedzieć o czym śnią anulaki ?

-nie ,nie ,absolutnie .Ale w pełnie księzyca "..włos mi rzednie , twarz mi blednie ,psują mi się zęby przednie...(fujjj ) -więc byś podrzuciła ze 2 h .

Całuchy dziewczyny i chłopacy

[zosiasamosia]

w środę M idzie do szpitala ale jakoś mi to wszystko nie idzie

Reniu, tak już jest, że jak nas coś trapi to ciężko znaleźć przyjemność w robieniu czegokolwiek, dlatego życzę Ci, aby M* szybko wrócił, a smutki poszły precz

Zosiek jak jesteś lub bedziesz

Będę... to znaczy jestem , wcześniej nie było jak

marchewka zebrana ,sprzątanko-błysk ,obiady szt.2-dzisiejszy (juz nie były) i jutrzejszy ,babka-dla rodzinki ,bo dalej "tracę kg" ,pranie szt 1 .Amen .

Pięknie , a ja dzisiaj... obiad trochę posztukowałam, no nie miałam czasu, więc jedno kosztem drugiego, a jutro... , nie wiem co będzie jutro - do pracy nie idę więc się nie wyrywam, zrobię coś na szybko , a potem wybieram się do kina na Kumbę . Zatem Blanko w kuchni dzisiaj 1:0 dla Ciebie , ale wychodzę na prowadzenie w innej dziedzinie naszego żywota ... w praniu - sztuk 5

Ale w pełnie księzyca "..włos mi rzednie , twarz mi blednie ,psują mi się zęby przednie...(fujjj )

To ja może zasunę rolety, niechby się zęby chociaż ostały

Jestem od paru tygodni strasznie przemęczona moje dziecko ma chyba jakiś skok rozwojowy

Iwona , Maluszek rośnie to i nabiegać się trzeba, takie uroki , a choć mało u NAS bywasz to wiesz, że my pamiętamy o Tobie , a i o sobie zapomnieć nie pozwolimy

[Inez]

Hejka ja dopiero wśród Was. Raz byłam ale się zmyłam niewybaczalnie Moje dzisiaj stoi pod wielkim znakiem zaufania mój wybył na imprę z kumplem i zastanawiam się co to im do głowy wpadnie. Co rzadko a raczej w ogóle nie zapuszcza się sam bez smyczy hehe czyli bez mojej zgrabnej osóbki. Dopomóżcie bo mam złe myśli i aż mnie trzącha

[roma1134]

Dobry pies biega na długiej smyczy

[joanka]

inez wyluzuj ,faceci czasami mają takie durne pomysły
swoją drogą ja też sama na dzień kobiet jeżdzę

[Inez]

No wiem sama się napędzam i wpadają mi do łba durnowate myśli, chociaż moja skarbnica na czterech łapach mnie nie opuszcza. Psina to na dwór sama nie pójdzie.

[aisza]

mój wybył na imprę z kumplem i zastanawiam się co to im do głowy wpadnie. Co rzadko a raczej w ogóle nie zapuszcza się sam bez smyczy hehe czyli bez mojej zgrabnej osóbki.

Inez....nie szalej, każdy facet musi mieć trochę czasu dla siebie.....i musi odpocząć w męskim towarzystwie od swojej smyczy;) mówi Ci to mężatka z ponad 20 letnim stażem;)

[homag]

Dobry pies biega na długiej smyczy

każdy facet musi mieć trochę czasu dla siebie

I to by było na tyle..
Inez, trochę więcej zaufania, a wyobraźnię swoją nie męcz nigdy przed snem..niezdrowe to bardzo.
Mężuś pewnie śpi sobie teraz jak król i zadowolony, że ma wyrozumiałą żonę..

[blanka]

Zosiek-tylko raz w m-cu tak mam . Nie lękaj sie.. Zaraził mnie "tym kawalątkiem" pan M. Opania (jak się nie mylę)-uu dawnoo..

zastanawiam się co to im do głowy wpadnie

- Inez- też tak mam . Mój M to jak juz sam gdzieś "wypada" (właściwie tylko na imprezy z pracy ,męskie ,raz w roku) to jakoś..tak.. . Ale- jak potem choruje na drugi dzień to go tak "pocieszam" -aż mi sie pyszczycho śmieje . Sentencja zasłyszana : " Zaufanie -piękna rzecz , kontrola-jeszcze piękniejsza"

Pozdrowionka kochani i miłej niedzieli

[Inez]

Kochani umierał wczoraj i to jak, ale przeżył Niedziela przespana. A dzisiaj jak na razie to samo leń nie odpuszcza. Brak motywacji mnie irytuje. Nie lubię poniedziałku. nawet kawy nie chce mi się pić, wychodzi cały tydzień - szok.

[Inez]

Jest godzina druga a ja padam, byłam na mieście i strasznie mi rwie kończyny mam nadzieję, że to nie jakiś rzucik a niedyspozycja po tygodniu i wyleżeć trzeba. No cóż w rękach siła na nich zacznę chodzić Ale spokojnie tylko wyżalić się chciała (zawsze pomaga) nie upadam na humorze broń Boże.

[blanka]

Też wróciłam z zakupów i też (może nie padam) ale mam dosyć . Nie dość ,że" nabyłam nerw ogólny"to jeszcze oklapłam . Ciekawe kiedy mi się zechce zad ruszyć .

[aisza]

No to ja też pomarudzę.....poszłam dziś na zakupy w pólbucikach,mały obcasik, wąskie czubki a że cały czas latałam ostatnio w adidasach to dziś ledwo wróciłam do dom tak mnie palce i poduszeczki pod palcami bolały-do tej pory je czuję Ale to jak w tym powiedzeniu-chcesz być piękna, musisz cierpieć;)