Dzisiaj

[Inez]

Cudownie Reniu zawsze trzeba myśleć kolorowo, nawet jak jest źle to i tak słońce wychodzi Trzymajcie się



Moje dzisiaj dwie dawki sterydziątka zaaplikowane już i są dosyć silne ale przeczytałam w ulotce że dobowa dawka to od 16 - 96 mg więc nie ma strachu (najwyżej tąpne na zawał a doktórka będzie miała koszmary i w dzień, i w nocy )

[blanka]

Inez-nie zejdziesz na zawał ,bankowo Rzucisko przylazło ,to go porządnie trzeba ,a ja Ci kibicuję -silna babka jesteś ,dasz rade
Reniuś-wiadomośc wspaniała -jednak stara dobra prawda -nic na zapas .Zosiek- jasne ,ze Blana w rozjazdach ,ale te obecne dni należą do przyjemnych ,bardzo przyjemnych..
Jolciu-a jak Ty sie czujesz ?

Pozdrówki Kochani

[Jolcia]

BLANIU chyba idzie ku lepszemu mam rehabilitację prywatnie w domu ,,,hm kosztuje ,,ale mi pomaga ,,,byle do wiosny bo ogrody czekają

[blanka]

ale mi pomaga ,,,byle do wiosny bo ogrody czekają

-wiosną miejmy nadzieję śladu juz po nim nie będzie

[zosiako]

No i temat odkorkowany

Reniu bardzo się cieszę że wszystko ok a TY Maliniu - ucz się, ucz Blaniu - dobre rozjazdy fajne są

Inez - na zawał to zejdzie rzucisko po takiej dawce sterydów, czego mu życzę, a Ty się trzymaj.
Jolciu dobrze, że rehabilitacja działa, ja próbuje jakoś doczołgać się do lekarza rehabilitacji a i z Piotrkiem umawiam się chyba 2 m-c na konsultację, ale nie wychodzi...
wczoraj o 22.30 wróciłam z rozjazdów, dzisiaj przeżyłam cudem jakoś w pracy, no a jutro czeka mnie po wielu latach spotkanie z chemią i matematyką na poziomie gimnazjalnym, dzieć starszy czegoś nie rozumie fascynujący weekend przede mną plus spróbuję odkopać dom po nieobecności no i marzę o urlopieeeeeeee

Jukka gdzie TY??? też w rozjazdach???

[Jukka]

Jukka gdzie TY??? też w rozjazdach???

Wiesz, gdzie mnie szukać. Zajrzysz, zrozumiesz dlaczego tu mnie nie ma

[Beata:)]

Poczytałam Wasze dzisiaj, pomyślałam, wnioski wysnułam i... od razu lepiej
Przefajnie tak kończyć dzień

spotkanie z chemią i matematyką

Matematyka jak matematyka, ale chemia ... brrr, wrrr, zło konieczne. Od jakiegoś czasu na samo to słowo już dostaję gęsiej skórki, ale skoro trzeba się z nią spotkać, to trzeba i polubić.

Ha, nawet codzienną lekturę Waszych blogów mam za sobą

Nie marudzimy, łapiemy jesienne liście i słońce, które chyba pomyliło [na szczęście] pory roku

ale mi pomaga ,,,byle do wiosny bo ogrody czekają

Jak pomaga, to niech się dzieje
Weekend należy do Was, ooo. Jak go wykorzystamy? Wszyscy odpoczywamy, ot co

[renia1286]

Należy się Wam, kilka słów ode mnie . Dzisiaj mnie naszło, więc zrobię to szybciutko

Weekend należy do Was, ooo. Jak go wykorzystamy? Wszyscy odpoczywamy, ot co

Masz rację Beata dpoczywamy, należy się każdemu z Nas.
Ja mam dzisiaj imprezkę urodzinową córki i wnusi 2w1. Nie mam na to siły, powietrze ze mnie zeszło i nie wiem czy dam radę . Dla mnie najtrudniejsze jest zmęczenie psychiczne, do fizycznego jestem przyzwyczajona , nie dobija mnie tak bardzo.
Luzik potrzebny na gwałt Kurcze kiedy Wam napiszę, że u mnie fajnie jest
Powinnam być spokojna i jestem ale zmęczona, psychicznie dobita...prawie
Blanko, mało coś Ciebie tu ostatnio, martwi mnie to troszeczkę
Milusiego wekendu wszystkim życzę

[Piotrek...,]

Zosiek słusznie stwierdziłaś, że gościnnie tu jestem, ale cóż zrobić doba ma za mało godzin, może dziś nadrobię, bo cofamy zegary i godzina więcej czasu Noce zakończone na szczęście wolny weekend, następny za 6 tygodni tak, że trzeba będzie zwiększyć poziom endorfiny we krwi podobnie jak C2H5OH, może by się pouczył języków obcych , jednym słowem trzeba załadować akumulatory na kolejne dni

[blanka]

Blanko, mało coś Ciebie tu ostatnio, martwi mnie to troszeczkę

-Reniuś ,kochanie -bardzo sie cieszę ,że o mnie myślisz .Napiszę Ci tak-u mnie nic złego się nie dzieje ,ale tak na dwa domy "jadę". Pisałam już ,że tato chory więc nie darowałabym sobie zostawić rodziców ,a w swoim domu też trzeba co nieco -samo się nie zrobi (szkoda ) .Ale jak jestem -no przeciez dzień bez forum-dniem straconym . Czytam ,pisze ,czytam..piszę .I Tobie/wam bardzo kibicowałam ,Ty wiesz jak sie ciesze ,ze jest dobrze

od razu lepiej

-pogaduszki sa dobre na wszystko ,na słońce i na pogodę dżdzysta

chemia ... brrr, wrrr, zło konieczne.

-ja bardzo interesowałam sie chemią i..fizyką Megafascynujace .

C2H5OH

-Piotrek widze też

[zosiako]

i sobota mija, chemia ogarnięta jednak ten dziurawy mózg nie wszystko zapomniał jutro reaktywacja matematyki.... prawdopodobieństwo się kłania pożyjemy zobaczymy

Renia luzik potrzebny ? zajrzyj do innego tematu dziś serwują procenty wiem, że łatwo pisać

Blaniu - pamiętam jazdę na dwa domy, jak teściowa złamała rękę i w tym samym czasie była po operacji wstawienia endoprotezy. nie chciała do nas przyjechać więc rano i wieczorem jazda z garami, sprzątanie pranie itd, nie zazdroszczę bieganiny, ale pomóc trzeba, po prostu. za to jak nadmiar bieganiny bardzo pozytywnie na sylwetkę wpływa

miłego wieczoru wszystkim

[Zibi]

Od piątkowego świtu kierowałem przeprowadzką części mojej Firmy do nowej lokalizacji. Pierwszy etap przeprowadzki skończyłem dziś 02.30 w nocy Dzisiaj najpóźniej do 20.00 musiało ruszyć w nowym budynku Urobiony jestem jak koń po westernie Bieganie przy firmie przeprowadzkowej, oczy dookoła głowy, logistyczne planowanie kolejności wywózki, co Wam będę mówił. Pewnie każdy się choć raz przeprowadzał. A tu było kilkadziesiąt pomieszczeń na paru tys. metrów kwadr. Już nie to zdrowie. A wzrostu mam chyba dzisiaj ze 130cm., tak mi nogi w d... weszły .
5 listopada drugi etap , też zaplanowany na 3 dni

[Inez]

Dziś jestem w świetnym humorze SamotnyMściciel jak go nazywam - odpuszcza. Wzroczek przestaje się rozdwajać i trochę lepiej mi się chodzi, i inne dolegliwości jakby zelżały. Jeszcze długa droga do ugaszenia tego pożaru ale myślę, że będzie tylko lepiej. Żeby siły wróciły bo jak mnie trzepło to trochę zaniedbałam obowiązków i trzeba nadrobić

[Zibi]

Dzisiaj ciąg dalszy firmowej przeprowadzki. Wożą sejfy.
Wczoraj czyściciliśmy ich zawartość i przypomniał mi się ten gag

Stopczyk, co wy tam palicie ?

[joanka]

...Ja...Radomskie ale jak pan major woli to Franc ma Camele -tak to chyba dalej szło