W trosce o pogodę ducha,czyli odrobina humoru na każdy dzień

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
Darek-57
Posty: 1529
Rejestracja: 2008-11-22, 18:07
Wiek: 67
Lokalizacja: Radom

Postautor: Darek-57 » 2009-08-17, 13:38

Długo się zastanawiałem gdzie puśćić ten utwór ale tu chyba najbardziej będzie pasował zwłaszcza ,że niedługo wrócą do pracy.
http://www.youtube.com/watch?v=JNrGcPUk ... re=related

zosia_cz_wa
Posty: 1010
Rejestracja: 2009-07-13, 17:51
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Postautor: zosia_cz_wa » 2009-08-18, 20:55

List dziadka do wnuczka :
Wnuczku wysłałem Ci to 10 zł o które prosiłeś ,
ale na przyszłość pamiętaj że 10zł pisze się przez jedno zero ... ;-)
zosieńka3

smend
Posty: 109
Rejestracja: 2009-05-12, 08:42
Lokalizacja: Mazowsze

Postautor: smend » 2009-08-26, 16:00

Pustynia, idą dwa koty. Jeden mówi: W mordę, nie ogarniam tej kuwety!
Ta sama pustynia, dwa psy. Jeden do drugiego: Jak zaraz nie znajdę drzewa.... to się zsikam!

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2009-08-27, 14:52

- Panie doktorze, mój rozrusznik serca ma chyba defekt.
- A po czym pan tak sądzi?
- Bo jak kaszlnę, to mi się brama od garażu otwiera.

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2009-08-29, 16:45

Znalezione w mail-u: "Idiotyczne odpowiedzi w teleturniejach" :-D

Prowadzący: Zapytaliśmy 100 osób co kobieta powinna wiedzieć o
mężczyźnie
zanim go poślubi.
Uczestnik: Jego imię.

Prowadzący: Zapytaliśmy naszych ankietowanych o coś czego nie
spróbowałbyś
nawet raz.
Uczestnik: Seks w pociągu.
Prowadzący: Seks w pociągu? Wystarczająco dziwne, że nasi ankietowani
nie
wpadli na to ani razu.

Prowadzący: Zapytaliśmy sto osób o znanych Arturów.
Uczestnik: Szekspir.

Prowadzący: Wymień coś co zabierasz z pokoju hotelowego.
Uczestnik: Lampy.

Prowadzący: Zapytaliśmy sto osób o znanych Arturów.
Uczestnik: Szekspir.

Prowadzący: Wymień coś co ludzie zabierają czasem na plażę.
Uczestnik: Indyka
Prowadzący: Wymień pierwszą rzecz, którą kupujesz w supermarkecie.
Uczestnik: Indyka.
Prowadzący: Wymień jedzenie, które często jest nadziewane.
Uczestnik: Indyk.

Prowadzący: Część ubrania, które kobieta może pożyczyć od
mężczyzny.
Uczestnik: Majtki

Prowadzący: Coś co można znaleźć na sali operacyjnej?
Uczestnik: Operator.

Prowadzący: Wymień pytanie takie jak "ile masz lat?"...
Pierwsza uczestniczka: 18
Prowadzący: Zero punktów. Dokończę pytanie: "Wymień pytanie takie jak
’ile
masz lat?’ na które mogłabyś odpowiedzieć kłamstwem?"
Druga uczestniczka: 50
Prowadzący: Chcę żebyście to zrozumieli. Inne pytanie na które
możecie
skłamać.
Trzeci uczestnik: Powiem "39".

Prowadzący: Coś co przychodzi z letnią burzą.
Uczestnik: Śnieg.

Prowadzący: Coś na co krzyczysz gdy przestanie pracować.
Uczestnik: Małżonek.

Prowadzący: Coś noszonego tylko przez dzieci.
Uczestnik: Ubranie.

Prowadzący: Najlepszy przyjaciel człowieka.
Uczestnik: Rubiny.

Prowadzący: Wymień jednego z Trzech Misiów.
Uczestnik: Miś Yogi.

Prowadzący: Wymień święto nazwane od osoby.
Pierwszy uczestnik: Styczeń.
Drugi uczestnik: Wielkanoc.

Prowadzący: Film ze słowem "Król" w tytule.
Uczestnik: Król Dracula.

Prowadzący: Coś co kobieta wychodząca na randkę nie chciałaby odkryć
na
swojej twarzy.
Uczestnik: Potwór.

Prowadzący: Coś co ściskasz.
Uczestnik: Masło orzechowe.

Prowadzący: Większość kobiet nie zostałaby przyłapana na tym, że
wyszła z
domu bez tego.
Uczestnik: Tampon.

Prowadzący: Zdanie, które wprowadza niektórych mężów w stan
przerażenia.
Uczestnik: "Kochanie, wróciłam!"
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2009-08-29, 18:18

fajne te odpowiedzi i dziękuje za poprawienie humoru :lol:

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2009-08-29, 20:28

:-)
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2009-08-31, 08:34

Z piątkowego firmowego grilla :

Jak a powinna być kobita:
na 3 C: cudzo, cysto i cycato (tłum. na polski: obca, czysta i biuściasta)

a jaki powinien być facet:
- na 3 Ł: łobcy, łognisty i łogoniasty (aby przetłumaczyć należy usunąć lit. ł przed wyrazem)

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2009-08-31, 15:15

Mówi barman do klienta:
- Żałoba u nas dzisiaj...
- A co się stało?
- A umarł wczoraj taki nasz stały klient... od 10 lat tu dzień w dzień wieczorem przychodził... wypijał 10 piw i litr wódki...
- A na co umarł?
- Nie mam pojęcia...

Niebo, wydział promocji i rozrywki:
- Bracie archaniele, jakaś labadziara urządzi sobie koncert 15 sierpnia, nie zareagujemy? Żadnej burzy ani huraganu?
- Spokojnie to transakcja wiązana. Nasi ludzie rozreklamują jej koncert, a ona nam święto.

Po Mistrzostwach Świata w Lekkiej Atletyce Niemcy, aby poprawić sobie humor, zastanawiają się, skąd Polacy (i Polki) tak dobrze rzucają młotem i innymi przedmiotami. Wymyślili...
"Już za młodu rodzice uczulają Polaków, że jeśli ktoś włoży im do ręki młot lub jakieś inne narzędzie, to należy odrzucić je ze wstrętem jak najdalej..."

Kurier DHL w wyniku katastrofy lotniczej wylądował na bezludnej wyspie. Cierpiał głód, ból zęba i samotność. Przez 4 lata miał ze sobą przesyłkę, którą zamierzał po ocaleniu dostarczyć do adresata, aby wypełnić swój obowiązek. Zbudował tratwę. Przepłynął 700 mil. W końcu - ratunek! Statek wycieczkowy zabrał go do USA. Z portu rozbitek pojechał do odbiorcy. Ten pokwitował przesyłkę, otworzył, wyjął telefon satelitarny i zasilacz z ogniwem słonecznym.

Moskwa. Sroga zima. Spotyka się dwóch znajomych na ulicy. Jeden z wielkim dobermanem na smyczy.
- Cześć Wasia.
- Siema Jura .
- Zimno co?
- Kur... zimno!
- Chcesz się rozgrzać?
- A masz coś?
- Mam!
- To dawaj!
- BORYS!!! BIERZ GO!!!

W poczekalnie psychoanalityka siedzi kapitalista i socjalista. Kapitalista zapłacił i zaraz wejdzie, ale wścieka się, że socjalista wejdzie za darmo. Socjalista nie płacił, ale wścieka się, że musi poczekać, bo kapitaliście pozwolono zapłacić za wejście wcześniej. A psychoanalityk zaciera ręce, że dzięki temu nie zabraknie mu nerwowo chorych pacjentów...

Siedzi dwóch facetów i popijają wódeczkę:
- E, Stachu, co to za wódka?
- Nie wiem, jakaś nowa... "Joanna D’Arc"
- Dobra, przepalana...

Między ojcem i synem:
- Mama skarży się, że zachowujesz się, jakbyś w ogóle nie słyszał, co ona do ciebie mówi.
- Ale tato...
- Nie tłumacz się, mój chłopcze, powiedz, jak ci się udało to osiągnąć...

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2009-08-31, 17:36

Dobre !! :-D

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2009-08-31, 19:38

Pewien facet chciał sprawdzić, czy jak wyjeżdża w delegację, to czy żona go przypadkiem nie zdradza. Kumpel polecił mu kupno papugi, która mówi to, co widziała. Więc facet poszedł do sklepu zoologicznego. Niestety była tam tylko jedna papuga, w dodatku samiec i bez nóg. Mimo tego facet zakupił papugę. Po powrocie do domu postawił ją na szafie i powiedział żonie, że jedzie na delegacje, a papudze polecił obserwować co będzie, jak go nie będzie. Po powrocie pyta się papugi co widziała. Papuga na to:
- Dzień po Twoim wyjeździe przyjechał jakiś facet, zaczęli się rozbierać...
- No i co dalej?
- Nie wiem, bo mi stanął i spadłem za szafę.


Pan Malinowski notorycznie spóźniał się do pracy. Pewnego dnia jego szef powiedział:
- Ja rozumiem, że pan ma rodzinę na utrzymaniu, ale jeśli jeszcze raz spóźni się pan do pracy, będę zmuszony pana wyrzucić.
Następnego dnia pan Malinowski budzi się, patrzy a tu już dziewiąta. Myśli co tu zrobić, żeby szef go nie wylał. Wpadł na pomysł, że pójdzie do dentysty, wyrwie sobie zęby, a szefowi powie, że miał straszny ból zębów i musiał pilnie pójść do dentysty. Tak też zrobił, z gdy był już na miejscu dentysta pyta go:
- Co rwiemy?
- Najlepiej jedynki i dwójki - odpowiada mu Malinowski.
- Ale może lepiej tam z tyłu, żeby były mniej widoczne...
- Niech pan rwie - ponagla Malinowski.
Po zabiegu Malinowski pyta dentystę:
- To ile płacę?
- Normalnie biorę 200, a że dziś niedziela to biorę 300...



Młoda, śliczna sekretarka w pierwszym dniu pracy stoi nad niszczarką dokumentów z lekko niepewną miną. Oczarowany kolega z pracy postanawia wybawić dziewczynę z opresji.
- Mogę ci w czymś pomóc?
- Pokaż mi jak to działa.
Chłopak bierze z jej rąk dokumenty i wkłada do niszczarki.
- Bardzo ci dziękuje! A którędy wychodzą kopie?
Nadzieja umiera ostatnia ...

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2009-08-31, 19:40

W parku na ławeczce siedzi młoda para. Po chwili dosiada sie do nich dziadek. Dziewczyna mówi do chłopaka:
- Boli mi nosek. Chłopak pocałował ją.
Dziewczyna mówi:
- Już nie boli.
Po chwili:
- Boli mnie czółko.
Chłopak pocałował ją w czoło.
Dziewczyna:
- Już nie boli.
Dziadek z niedowierzaniem się pyta młodego człowieka:
- A czy hemoroidy też pan leczy?


Nauczycielka na lekcji do dzieci:
- Kim jest dla nas Bóg?
Zgłosiła się Magda:
- Jest pasterzem.
- A kim my jesteśmy dla Boga? - pyta się znowu nauczycielka.
Nagle cisza w klasie nikt nie odpowiada. Wtem zgłasza się Jasiu
- Jesteśmy stadem baranów.



Chłop miał 200 kur i ani jednego koguta. Poszedł do sąsiada, kupić tak ze trzy na początek.
A sąsiad na to:
- Ale po co trzy? Słuchaj stary - ja ci sprzedam Kazia. Kazio to jest taki kogut, że ci te wszystkie 200 kur spoko obsłuży.
OK, po trzeciej wódce dobili targu, chłop wrócił z Kaziem do gospodarstwa, wypuścił go z klatki i mówi:
- Słuchaj Kaziu - to jest teraz twoje gospodarstwo, 200 kur na ciebie czeka, wyluzuj się, jesteś tu jedynym kogutem, nie ma co się spieszyć, tylko mi się nie zmarnuj - kupę kasy za Ciebie dałem.
Ledwo skończył mówić, SRU! Kaziu wpadł do kurnika. Przeleciał wszystkie kury kilka razy, tylko pierze leciało. SRU! Poleciał do budynku obok gdzie były kaczki - to samo. Chłop krzyczy, próbuje go hamować. Ale gdzie tam! SRU! Poszedł Kazio za stadem gęsi i zniknął w oddali. Rano chłop wstaje, patrzy - leży Kaziu na podwórku, kompletna padlina. Nad nim krążą sępy. Podbiega i krzyczy:
- A widzisz Kaziu, mówiłem Ci, daj spokój, tyle kasy w błoto...
A kaziu otwiera jedno oko i syczy przez zaciśnięty dziób:
- Cśśś, spierdalaj, bo mi sępy spłoszysz!!!
Nadzieja umiera ostatnia ...

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2009-09-02, 09:58

:-D :lol:

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2009-09-05, 01:05

- Zabiłem 7 ćmów.
- Ciem.
- Kapciem.
:mrgreen:
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

zosia_cz_wa
Posty: 1010
Rejestracja: 2009-07-13, 17:51
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Postautor: zosia_cz_wa » 2009-09-05, 19:23

Zajączek biega po lesie i krzyczy - zgwałciłem lwicę ,zgwałciłem lwicę ...
podchodzi niedźwiedź i prosi -zająć ucisz się bo jak lew usłyszy to wszyscy będziemy mieli przerąbane ...
ale zając dalej swoje - zgwałciłem lwicę , zgwałciłem lwicę
usłyszał to jednak lew l i zaczyna gonić zająca a ten ucieka w największe dziury i wpada w leżący korzeń drzewa ,oczywiście zając przebiegł a lew się zaklinował.
szaraczek podchodzi od tyłu lwa ,rozpina rozporek i z przekąsem mówi
-no teraz to już mi nikt nie uwierzy ;-)
zosieńka3


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 228 gości