Dzisiaj

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-02-13, 12:55

Dzisiaj mam -bajzel w domu -lenia - no i kota wcięło ,na panienki powędrował pewnie :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

artur68
Posty: 1302
Rejestracja: 2009-11-10, 21:52
Lokalizacja: Lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: artur68 » 2010-02-13, 12:57

Dzisiaj jest piękny dzień nie pada jest w+3 świeci słoneczko i czuję się dobrze poza tym jest sobota. :mrgreen:
Czas jest bezwzględnym rzeźbiarzem ludzi.

Odisseas Elitis

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2010-02-13, 13:01

dzisiaj mnie 4 dzien boli glowa i twarz i jade ciagle na lekach :2: :1:

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2010-02-13, 16:47

,,,dzisiaj po 33 latach odwiedził mnie mój "ojciec chrzestny"Pomimo że mnie cmoknął w policzek- nie miał białych skarpetek na butach-więc zyję...i chyba sie cieszę :lol:
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2010-02-13, 18:02

Po wczorajszym 12-godzinnym "maratonie" w pracy (koleżanka na zwolnieniu) spałam ponad 12 godzin i dzisiaj ledwie wstałam. Mimo to porządki i obiad zrobione, byłam na spacerze i dzień uważam za udany. Pozdrawiam
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

becia
Posty: 859
Rejestracja: 2009-09-04, 13:19
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: becia » 2010-02-13, 18:30

A ja po operacji kolana samodzielnie doszłam dziś do sklepu I WRÓCIŁAM :mrgreen: Nie wychodziłam tak daleko od dobrych kilku miesięcy :-)
becia

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-02-13, 18:43

a ja dziś wróciłem ze szpitala, miałem być na leczeniu Endoxanem ale zrezygnowałem, za dużo skutków ubocznych no i po tym jest prawdopodobieństwo że już nie mógłbym mieć dzieci :-(

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-02-13, 18:44

Witaj Davidzie....nie wiem co powiedzieć.... :-(
Nadzieja umiera ostatnia ...

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-02-13, 18:47

Nati nic nie musisz mówić :-)
ciesze się że jestem już w domu i że nie brałem tego :-P

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-02-13, 18:49

Ja tez nie wiem ,ale myślę ze dobrze zrobiłeś ,za młody jesteś żeby aż tak rozwalić sobie organizm :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-02-13, 18:57

ważne że tego nie brałem i teraz będzie trzeba szukać czegoś innego...

Awatar użytkownika
jaszmurka
Posty: 2747
Rejestracja: 2010-01-19, 22:09
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: jaszmurka » 2010-02-13, 19:46

witajcie ja dziś wybrałam sie do marketu w mieście i niestety musiałam dzwonic po męża bo nogi odmówiły mi posłuszeństwa :-/ cały dzień są sztywne jak kołki a do tego pokłóciłam się z kolezanką ech :-(
Żyj! - powiedziała nadzieja.. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie..

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-02-13, 20:44

Dobry Wieczór!!!

David miło, że powróciłeś i chyba dobrze, że zrezygnowałeś z tego leku.

Beciu moje gratulacje. :-)

jaszmurka nie martw się, będzie lepiej, to na pewno przez pogodę. Mamy prawo źle się czuć. :-/

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-02-14, 11:39

Jaszmurko u mnie sztywne nogi zwiastują nadejście jakiegoś świństwa ,przewaznie grypy ,u ciebie pewnie to były nerwy ,weż na luz ,albo zaparz sobie meliskę ,włącz fajną muze i będzie git :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
jaszmurka
Posty: 2747
Rejestracja: 2010-01-19, 22:09
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: jaszmurka » 2010-02-14, 11:46

mam nadzieję,że to tylko nerwy chociaz sztywnośc pojawiła się na długo przed kłótnią ale ... dzis ide z moim ślubnym na wspólną kawkę bez dzieci :mrgreen:
Żyj! - powiedziała nadzieja.. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie..


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 143 gości