Dzisiaj

jaszmurka · Postautor: **jaszmurka** » 2010-02-16, 21:04

Można ale trzeba by prywatnie

Mam pytanie czy ktos wie co to są odruchy żwawe?

Sylwiątko · Postautor: **Sylwiątko** » 2010-02-16, 21:08

Nogi nie zasługuja na leczenie z nfz?! nie wytrzymam!!! To jakiś obłęd!!

jaszmurka · Postautor: **jaszmurka** » 2010-02-16, 21:14

nie mozna dać skierowania na rezonans i nóg i szyji a jak leczyc bez diagnozy?

anula;) · Postautor: **anula;)** » 2010-02-16, 21:18

kurcze przepraszam ale strasznie się uśmiałam-mój miał badanie na żwawość-ale plemników :lol:

jaszmurka · Postautor: **jaszmurka** » 2010-02-16, 21:18

teraz to ja się usmiałam

a_g_n_e_s · Postautor: **a_g_n_e_s** » 2010-02-16, 21:28

Słyszałam o żywych czyli prawidłowych odruchach, ale żwawe...

Co do MRI, z całym szacunkiem, ale czasami mam wrażenie, że niektórych lekarzy trzeba leczyć na nogi, bo na głowę za późno...
Pozdrawiam

renia1286 · Postautor: **renia1286** » 2010-02-17, 08:13

Chcę powiedzieć dokładnie to co agnes, toż to jest nienormalne w XXI wieku ,na raty powinni sobie wille kupować a nie ludzi leczyć -porąbany świat :evil:

jaszmurka · Postautor: **jaszmurka** » 2010-02-17, 08:26

renia1286 pisze:na raty powinni sobie wille kupować a nie ludzi leczyć -porąbany świat

zgadzam się ,ale to i tak najlepszy neurolg na NFZ na jakiego trafiłam :roll:

Iffonka · Postautor: **Iffonka** » 2010-02-17, 09:00

A ja dzisiaj mam kolejny dzień "młyna" prosto z pracy jadę do Opola, odebrać Marcina z przychodni (jedzie sam autobusem po Copaxon), prosto z przychodni jedziemy do "energetyki", bo musimy przerobić instalacją elektryczną w nowym mieszkaniu (jest jedna faza, potrzebne są trzy), potem na chwilę do mamy do szpitala (też leży na neurologii na badaniach kręgosłupa), jak wrócę do domu o 18 to będzie super, potem tylko standardowe domowe prace, wyprać, pomyć naczynia, zerknąć co trzeba kupić.

Bleeee już mi się nie chce.........

jaszmurka · Postautor: **jaszmurka** » 2010-02-17, 09:04

wcale Ci sie nie dziwię

anula;) · Postautor: **anula;)** » 2010-02-17, 09:12

Dzisiaj może po 2 m-cach wyjdę z domu-na spacer do kiosku jakieś 50m.
Spastyka sama z siebie w końcu popuszcza-więc jest to piękny dzień :-)

Iffonka-pozazdroscić tylu zajęć!

renia1286 · Postautor: **renia1286** » 2010-02-17, 09:52

Iffonko skąd bierzesz siły na to wszystko ? podziwiam cie :-)

Michał.N · Postautor: **Michał.N** » 2010-02-17, 11:14

my sm'sowcy jesteśmy potężni
...oooo tak :-D

renia1286 · Postautor: **renia1286** » 2010-02-17, 11:16

Cześć Michał ,tak jesteśmy ale są granice ,dla nas też :-)

artur68 · Postautor: **artur68** » 2010-02-17, 11:18

Michał.N pisze:my sm'sowcy jesteśmy potężni
...oooo tak

zgadzam się w całości :-)

Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Dzisiaj

Kto jest online