W związku z zauważalnym zapotrzebowaniem na ploteczki przy kawce (i nie tylko ) zakładam nowy temat .
A oto pierwsza, powitalna kawa :
Kawa musi być gorąca jak piekło, czarna jak diabeł, czysta jak anioł, słodka jak miłość. (Charles-Maurice de Talleyrand )
Poranne czy też nocne gadki kawowe
Moderator: Beata:)
Poranne czy też nocne gadki kawowe
<center> <i>"Idź dalej niezłomnie,(...)Nic nie jest stracone, skończone też nie "</i> </center>
świetny pomysł
raczej kawy nie pijam, ale z Tobą Haneczko... zawsze i wszędzie
raczej kawy nie pijam, ale z Tobą Haneczko... zawsze i wszędzie
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl
http://aktiv-med.pl
zrób, zrób wyjatek, bo to jest tego warteaisza pisze:Z reguły wieczorem kawy nie pijam , ale podobno każdą regułę mozna złamac co niniejszym robię. W tak miłym towarzystwie to i późna kawusia smakuje lepiej
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl
http://aktiv-med.pl
Tuja o wszystkim i o niczym, może być z odrobiną pikanterii ( z umiarem i w dobrym tonie )- czyli luźne pogaduchy. Proponuję (tak na marginesie) umieszczanie przepisów do pysznych ciast, ciasteczek, sposobów w jaki przyrządzamy kawę... Proponowany dzisiejszego popołudnia serniczek pożądany ( aż żałuję, że nie załapałam się na dzisiejszy upieczony przez Renię ! ). Ważne, podczas gadek nie istnieje temat chorób takich czy owakich. Tu ma być oaza spokoju przy aromacie kawy, herbaty, soku, drinków itd ; RAJ na Ziemi .tuja pisze:A o czym będziemy plotkować?
Aniu m, z Tobą również napiję się kawy- dawno tego nie robiłyśmy w realu:)
Cieszę się, że chętnych przybywa- plotkujmy!
<center> <i>"Idź dalej niezłomnie,(...)Nic nie jest stracone, skończone też nie "</i> </center>
haniutek pisze:Aniu m, z Tobą również napiję się kawy- dawno tego nie robiłyśmy w realu:)
to prawda Haneczko. ale któryś ciepły weekend na to przeznaczymy. koniecznie!
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl
http://aktiv-med.pl
Zapraszam do towarzyszenia w niedzielnym sączeniu kawy. Z góry przepraszam, mam tylko chwilkę.
[center][/center]
Zastanawiam się czy podczas mojej nieobecności, spowodowanej oddaleniem się do pracy zawodowej, wątek będzie żył. Może i ciacho "wjedzie" na stół, zapewne niejedna z Was wczoraj je przygotowywała .
[center][/center]
Zastanawiam się czy podczas mojej nieobecności, spowodowanej oddaleniem się do pracy zawodowej, wątek będzie żył. Może i ciacho "wjedzie" na stół, zapewne niejedna z Was wczoraj je przygotowywała .
<center> <i>"Idź dalej niezłomnie,(...)Nic nie jest stracone, skończone też nie "</i> </center>
Ja bym może i wjechała z jakimś plackiem tudzież z tortem, ale po pierwsze to nie jest moja mocna strona, po drugie do tej pory i to po wielkich trudach udało mi się na forum jedno zdjęcie wkleić
Sernik to ewentualnie na zimno bo innego nie umiem Wczoraj za to miałam własnoręcznie wymęczoną drożdżówkę, która to jest moim motywem przewodnim
A kawa? Preferuję rozpuszczalną, choć podobno nie jest to prawdziwa i profesjonalnie przygotowana kawa.No cóż, leń ze mnie Zalać, wlać trochę mleczka i wymieszać
Sernik to ewentualnie na zimno bo innego nie umiem Wczoraj za to miałam własnoręcznie wymęczoną drożdżówkę, która to jest moim motywem przewodnim
A kawa? Preferuję rozpuszczalną, choć podobno nie jest to prawdziwa i profesjonalnie przygotowana kawa.No cóż, leń ze mnie Zalać, wlać trochę mleczka i wymieszać
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 346 gości