Dzisiaj
Moderator: Beata:)
A ja dziś wróciłam i zbieram sily na jutrzejszy wyjazd po betaferon
Te ostatnie upalne dni tak mnie wymęczyły, że ledwo łaziłam pewnie, jak każdy z nas
Nie wiem jak jutro przeżyję tę podróż, po prostu nie wiem
Aniu przykro mi, ale zobaczysz, że tak jak pisała kochana Renia z SM-em da się jakoś żyć
Te ostatnie upalne dni tak mnie wymęczyły, że ledwo łaziłam pewnie, jak każdy z nas
Nie wiem jak jutro przeżyję tę podróż, po prostu nie wiem
Aniu przykro mi, ale zobaczysz, że tak jak pisała kochana Renia z SM-em da się jakoś żyć
Na niektóre pytania nie ma odpowiedzi i tego nauczyć się najtrudniej...
Moje wczoraj, dzisiaj i jutro jest baaaardzo pracowite. Wczoraj wpadłam do domu, kusik dla męża, obiadek, potem biegiem do sklepu (jeszcze raz mi ktoś powie, że urządzanie mieszkania to sama przyjemność ) po lampy, zlew i kran, w Ozimku nie było jechałam do Opola, potem okazało się, że muszę pomóc malować płot, wieczorem przyjechał stolarz, który będzie montować nam kuchnię, potem korzystając z ochłodzenia rzuciłam się w wir prasowania. Dzisiaj po pracy pędzę na mieszkanie bo wchodzi hydraulik, a jutro do neuro, jak to wszystko połapać
Tak czytam o dniu powszednim Iffonki -i to wypisz wymaluj ja sprzed ...no właśnie..parunastu lat .Przypomniało mi się jak zadzwoniła pewnego popołudnia koleżanka z Berlina że zalało jej całe mieszkanie,a była wtedy w 8 m-cu ciąży. O 7 rano następnego dnia stanęłam w progu jej mieszkanka ze szmatą (jeszcze czystą ) w zębach Prawie 700 km żeby komuś posprzątać mieszkanie-pikuś Tak było...i już nie jest..Teraz najwyżej szmata mnie do podłogi przyciąga,i ciężko się od niej oderwać..ale! -jak mus to i taki ciężki tyłeczek się uniesie
Agnieszko-tak na mój zdrowy rozsądek,to zwolnienie dobrze by Ci zrobiło .Wiem że chciałaś już wrócić do normalnego życia,ale daj sobie chwilkę luzu .Szachy,warcaby,mycie okien-takie tam babskie przyjemności
Jaszmurka-szkoda że nie dałaś dalszego opisu patologii kręgów słupnych -mielibyśmy darmowe studia w w/w temacie ...Ale daj znać co mądre głowy powiedzą!
Agnieszko-tak na mój zdrowy rozsądek,to zwolnienie dobrze by Ci zrobiło .Wiem że chciałaś już wrócić do normalnego życia,ale daj sobie chwilkę luzu .Szachy,warcaby,mycie okien-takie tam babskie przyjemności
Jaszmurka-szkoda że nie dałaś dalszego opisu patologii kręgów słupnych -mielibyśmy darmowe studia w w/w temacie ...Ale daj znać co mądre głowy powiedzą!
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... EF 4
anula;) pisze: to wypisz wymaluj ja sprzed ...no właśnie..parunastu lat
nic dodać nic ująć , zawsze tak było że "gdzie diabeł nie może ...
tam Renię pośle".
A dziś ...no cóż nic nie jest zrobione po mojemu , ale...jak to mówią
.......karawana idzie dalej
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 163 gości