Dzisiaj

[haniutek]

Krzyn,faktycznie zadbano o urozmaicenie czasu oczekiwania na przyjęcie do szpitala.Nic dziwnego,że termin wyznaczono dopiero na październik. Powodzenia w realizacji skierowań.

-------------

Wiesiu,czy nie na dzisiaj planowałaś wizytę? Jakie decyzje?

[krzyn]

he he na szczęście co raz łatwiej przychodzi mi stosowanie "tumiwisizmu" już nie przejmuje się "wytycznymi" .

[haniutek]

tumiwisizm

Słuszne podejście,stres naszym wrogiem.

[ethela]

A ja to w ogóle jestem typem,po którym wszystko(no,prawie) jak po kaczce spływa.Łatwiej się tak żyje.

[krzyn]

a ,ja jestem niepoprawnym pesymistą o cechach bulteriera ,ale blednę łagodnieję

[ethela]

Ja jestem niepoprawną optymistką.Ale nie jestem naiwna,jestem przy tym realistką.To się wcale nie wyklucza!

[krzyn]

zawsze chciałem być optymistą ,ale jakoś mi to nie wychodzi ,he he taki typ . ale za to lubię być sympatyczny,na zewnątrz rożnie to wychodzi ,czasem koślawo. No ale wewnątrz myśl ciepła.

[ethela]

A u mnie odwrotnie-na zewnątrz jestem miła,słodziutka.A w środku?Drzemie we mnie potwór i kawał cholery!;-))

[krzyn]

E,to jesteś he he za przeproszeniem normalna baba.

[ethela]

Oprócz tego,że mam WĄSY ,to chyba tak.

[neola]

widzę, że dziś humorek dopisuje

[ethela]

Mi zawsze(no dobra,prawie zawsze).Ten typ tak ma

[Calhir]

Nareszcie w domu... trochę jestem padnięty po 5 dniach byczenia się w szpitalu

[haniutek]

Calhir, przyznasz,że gdzie jak gdzie ale w domu najlepiej . Powrotu sił a przede wszystkim dobrego zdrowia.

[haniutek]

Dzisiaj dzień pod znakiem biurokracji.Szacownej komisji d/s orzekania o niepełnosprawności za mało było dostarczonej dokumentacji i proszą o jeszcze .Od rana "biegam"więc z wnioskami o kopie oraz wydanie zdjęć MRI.Chwała komunikacji miejskiej za dobre połączenia pomiędzy punktami do których musiałam dotrzeć.Na całe szczęście spotkałam się z uprzejmym potraktowaniem i część dokumentów otrzymałam od ręki.