Poranne czy też nocne gadki kawowe

[Bynik]

Ale oczywiście niech nie przestaje Są jeszcze inne orzeszki

[renia1286]

dobra zrobie tak, żeby zapamiętał i długo wspominał
a Ty zagadaj go, żeby tak nie jęczał

[Beata:)]

Ale oczywiście niech nie przestaje

Ożesz Ty

[renia1286]

o żesz.... trzymam orzeszek w palcach i nie wiem teraz co mam z nim

[Beata:)]

Postukaj o coś twardego, czy nie jest pusty, a potem delikatnie do buźki

[Bynik]

Delikatnie się z nim obchodź A najlepiej wsłuchaj się w słowa Beaty



Wczoraj ujawniłem zdjęcia węża, dziś tematem dnia są orzeszki

Czuję się taki taaaniii

[Beata:)]

Wczoraj ujawniłem zdjęcia węża, dziś tematem dnia są orzeszki

Po nitce do kłębka, od węża do ... i tu nie wiem, na czym się to skończy, bo wąż ma takie działanie, że kusi, oj kusi

[Bynik]

To żeby już nie kusiło, prosto z wężowego sadu

[renia1286]

a potem delikatnie do buźki

ale jak delikatnie ? zęby mam jeszcze swoje a ten orzeszek chrupiący i memłać go trudno
Wsłuchałam się w słowa Beaty , najpierw postukałam a potem i....coś tam w nim było, białe , lepkie i słodkie

[Beata:)]

coś tam w nim było, białe , lepkie i słodkie

To pewnie od tych jabłek z prawdziwego raju

ale jak delikatnie ?

Eeee, no Reniu, tak wiesz, drażniąco- kojąco
Zajmij się Reniu tymi jabłkami i kusicielem, bo muszę teraz się oddalić na czas jakiś. Potem wstąpię do tego pokoju, może więcej grzeszników tu zajrzy

[Bynik]

najpierw postukałam a potem i....coś tam w nim było, białe , lepkie i słodkie

Przecież to słone orzeszki są...

[renia1286]

Zajmij się Reniu tymi jabłkami i kusicielem

ale ....jak ja Nim sama się zajmę, to zwieje
Bynik nie ucieknij mi tylko, te orzeszki słone nie były, wiem bo zjadłam wszystkie . Pomyliłeś pewnie sort ale sam zjadłeś bez Nas
Przymierzam się teraz do jabłka.
Ps. Nie wiem czy ktoś jeszcze tu zajrzy, Wojtek był i...już nima

[Bynik]

No to czas na mnie
Idę zrobić remanent tego co mi pozostało

[homag]

Jestem, jestem Reniu. Byłem w innym pokoju. Zajrzałem tu teraz i musiałem sprawdzić raz jeszcze czy to faktycznie gadki kawowe, bo coś tak tematycznie inaczej, ale milutko.
Bynik był sam, a Wy z Beatką dwie i właśnie to mi ciężko pojąć. Układ dwóch panów i jedna kobieta jest jakiś prostszy do wyobrażenia, ale odwrotnie z przyczyn czysto wydolnościowo - fizycznych niemożliwe dla pana.
Temat delikatności w obchodzeniu się z orzeszkami macie Panie opanowany.
Podobno trening czyni mistrza.

[renia1286]

Bynik był sam, a Wy z Beatką dwie i właśnie to mi ciężko pojąć.

pojąć?, nawet nie próbuj, trzeba było być
a orzeszki były smaczne i nie wiem czemu temat niby nie taki a nawet obchodziłam się z nimi delikatnie jak z jajkami [mam na myśli nabiał] i... bez podtekstów proszę

Idę zrobić remanent tego co mi pozostało

ale ja ruszałam ,tylko 2 z tych podanych na tacy

ale milutko.

no raczej , bo...

trening czyni mistrza.