Strona 2 z 7

: 2008-04-05, 00:18
autor: ania.m
ewa m pisze:no dobra dziewczyny-uznaję wasze racje, ale ....:))
Pozdrówka i bez urazy.

Ewuś, Ty masz trochę racji i my też ;-)

:-D

: 2008-04-05, 21:22
autor: Alcia
Moje uzaleznienia....hmmm dlugo by o nich opowiadac:-) a tak na serio.....papierosy....czekolada....pestki slonecznika i tatuaze tez....juz mam ich kilka i planuje zrobic sobie jeszcze jeden :mrgreen: Pozdrowionka

: 2008-04-05, 21:39
autor: ania.m
Alcia pisze:Moje uzaleznienia....hmmm dlugo by o nich opowiadac:-)

mamy dużo czasu! ;-)

Alcia pisze:a tak na serio.....papierosy....

uuuu... tego nie popieram!

Alcia pisze:czekolada....

o tak! to już lepiej! czekoladę też uwielbiam. mleczna i biała - mniam!

Alcia pisze:pestki słonecznika

chętnie poskubię. mogą też być pestki dyni ;-)

Alcia pisze:i tatuaze tez....juz mam ich kilka i planuje zrobic sobie jeszcze jeden :mrgreen:

no pięknie! widzę, że grono miłośniczek/uzależnionych od tattoo powiększa się! :-D :-D

: 2008-04-06, 17:10
autor: izu81
A ja też myślę o tatuażu i to coraz intensywniej i nawet juz sobie wzorek znalazłam, ale kiedy nastapi ten dzień jeszcze nie wiem.

: 2008-04-07, 14:20
autor: inka
ania.m pisze:Alcia napisał/a:
a tak na serio.....papierosy....

uuuu... tego nie popieram!


Ja palę od łaaadnych paru lat, miałam rzucać ale kiedy dowiedziałam się że nie wolno mi brać Tabexu(jedyny słuszny lek na rzucanie palenia) stwierdziłam że bez tego nie ma sensu się męczyć :roll:


ania.m pisze:pestki słonecznika

chętnie poskubię. mogą też być pestki dyni ;-)

ja uwielbiam pestki słonecznika wymieszane z mussli, mniam! :)

ania.m pisze:no pięknie! widzę, że grono miłośniczek/uzależnionych od tattoo powiększa się! :-D :-D

No no, chyba powinnyśmy założyć oddzielny wątek na temat tatuażu, nie sądziłam nawet że jest tu tak wiele fanek tego...sportu ;)

: 2008-04-07, 22:15
autor: bios
Ja palę od łaaadnych paru lat, miałam rzucać ale kiedy dowiedziałam się że nie wolno mi brać Tabexu(jedyny słuszny lek na rzucanie palenia) stwierdziłam że bez tego nie ma sensu się męczyć :roll:


Masz nadciśnienie? Cytyzyna bardzo mi pomogła, w tej chwili biorę już tylko 3 tabletki dziennie, chyba nawet nie dokończę opakowania. Fakt, przy moim niedociśnieniu w najgorszym okresie miałem jedynie skok na 135/95, tabex biorę bez konsultacji z lekarzem, za pierwszym razem (pół roku temu) nie pomógł z powodu słabszej motywacji. Mam zamiar już nie wrócić do nałogu, oby, tfu-tfu, puk-puk (spód biurka) :)

: 2008-04-08, 10:10
autor: Adria
Nie wiem jak to jest, niektórzy próbują palić, ale wcale im to nie smakuje, a znów inni popadają w uzależnienie. Ja to ani za kawą nie przepadam a tym bardziej za papierosami, jedyne co mi odpowiada to piwo :mrgreen:

3mam kciuki za wytrwałość w rzucaniu palenia ;-)

: 2008-04-08, 14:07
autor: Myszona
Podobają mi się tatuaże, gdybym była choć 10 lat młodsza, pewnie bym motylka nad kostką(lewej niogi)zrobiła., ale podoba mi się tylko niewielka ich ilość na Kimś.A co dotyczy palenie, rzuciłam je po 20 latach , bez żadnego wspomagania.Po prostu, zgasiłam i....to był 0statni raz, 10 lat temu.Pozdrawiam. :-P :-P

: 2008-04-08, 14:21
autor: inka
Myszona pisze:A co dotyczy palenie, rzuciłam je po 20 latach , bez żadnego wspomagania.Po prostu, zgasiłam i....to był 0statni raz, 10 lat temu.Pozdrawiam. :-P

Gratuluję, bardzo chciałabym mieć tyle silnej woli!

bios pisze:Masz nadciśnienie? Cytyzyna bardzo mi pomogła, w tej chwili biorę już tylko 3 tabletki dziennie, chyba nawet nie dokończę opakowania. Fakt, przy moim niedociśnieniu w najgorszym okresie miałem jedynie skok na 135/95, tabex biorę bez konsultacji z lekarzem, za pierwszym razem (pół roku temu) nie pomógł z powodu słabszej motywacji. Mam zamiar już nie wrócić do nałogu, oby, tfu-tfu, puk-puk (spód biurka) :)

Mam lekkie.

Kiedy ostatnio brałam Tabex udało mi sie nie palic przez 3tyg (podczas gdy normalnie wymiękam po 1 dniu. Mój organizm jest przyzwyczajony do pewnych odruchów, nawet kiedy fizycznie mdli mnie na myśl o papierosie psychika nie wytrzyma bez tego :-|
Czas znaleźć dobrą motywację (mogliby ją sprzedawać na kilogramy) ;)

: 2008-04-08, 20:44
autor: izu81
A ja sie wypowiem co do tatuażu, znaczy bardziej wam pokaże jaki chce sobie zrobić.
Oto on:
Obrazek

: 2008-04-08, 21:35
autor: bios
No dobra przyznam się... tabliczka wedlowskiej gorzkiej na jedno posiedzenie (nie, nie mdli mnie :) ) ... to jak mnie napadnie, czyli co 2-3 dni.

: 2008-04-08, 22:08
autor: ania.m
izu81 pisze:A ja sie wypowiem co do tatuażu, znaczy bardziej wam pokaże jaki chce sobie zrobić.
Oto on:
Obrazek

pierwszy raz widzę tak pokazanego kotka [dobrze widzę?]. podoba mi się!
no to teraz... pozostaje poszukać dobrego studia tatuażu i... ozdoba gotowa ;-)

: 2008-04-08, 23:16
autor: Adria
Ładny kociak, a ja może bliżej lata zdecyduje się na delfinka, aż dziwne
ja miłośnicka delfinów a jeszcze nie mam wytatuowanego :roll:
Dobry pomysł mi podsunęłaś Izu81 :-)

Obrazek

: 2008-04-08, 23:18
autor: Adria
taki skromny według mnie pasuje idealnie!

: 2008-04-09, 10:38
autor: inka
Ładne, powiedzcie jeszcze tylko drogie panie gdzie planujecie te tatuaże, ramię, łopatka? :)