Aniu (nemezja) witaj z powrotem!
Wypoczywaj spokojnie, ciesz się domem, ogarnij forum, siła sama przyjdzie. I tak dzielnie dałaś radę!
aisza i kuczuś - szykują wam się piękne wakacje, Chorwacja jest przecież cudowna! Byłam tylko raz, ale już marzę, żeby wrócić.
Tylko te ichniejsze schody wszędobylskie
Ale i tak zaliczyłam trochę zabytków, teraz już nie dałabym rady
W ramach chorwackich wspomnień mąż mi podarował lawendę, więc zamykam oczy i wącham codziennie, prawie jakbym tam była
Ja wakacje w tym roku chyba tylko all inclusive w Dąbku, boję się organizować inne. Forma kiepska, kule ani wózek jeszcze u mnie nie stoją, więc szkoda kasy i nerwów na wyjazd.
SM się panoszy i doprowadza mnie do rozpaczy, mężuś mój ma urodziny a ja nie jestem w stanie sama kupić mu prezentu. Taka niemoc boli... Internetowe zakupy nie wypaliły, ehhh i smutno mi było.
Ale wieczorem piekę tort, jutro rodzinna domówka, może chociaż tyle mogę zrobić.