Strona 1087 z 1216

: 2015-01-06, 20:03
autor: blanka
Czyli jednym słowem -chomik na gigancie :lol: :lol: .One chyba wsuwają równo jak leci (jak myszy ) ,myślę ,że szlak go nie trafi . Chomik -zwierzątko :roll: -sport ekstremalny :lol:

: 2015-01-07, 10:31
autor: renia1286
blanka pisze:myślę ,że szlak go nie trafi .

Nie trafi, padnie na starość :lol: Nie martw sie na zapas Zosiu. :-)

: 2015-01-07, 11:14
autor: zosiasamosia
jaszmurka pisze:trzymam kciuki, chomiki to wbrew pozorom silne zwierzątka.
Moja świnka ma 9 lat i tez się zastanawiam co będzie jak zdechnie :13:
Nie miały baby zmartwienia, kupiły se :arrow: chomika, świnkę... i kota... :lol: ( dobrze, że każda osobno, a nie wszystkie razem ;-) )
zosiako pisze: ma taki wypasiony dwupietrowy, z hustawką, karuzelą, tunelami itd
Ale chata :shock: :mrgreen:
zosiako pisze:a co będzie się działo jak paskuda zdechnie :13:
Zosiako trzymam kciuki, żeby jej :arrow: paskudzie ;-), nawet to do głowy nie przyszło :-)

: 2015-01-07, 11:44
autor: roma1134
paskudzie ;-), nawet to do głowy nie przyszło :-) :arrow: Mojej córce " odeszła " ukochana świnka - wielka trauma - z powodu żałoby - córka nie poszła do szkoły :-( pogrzeb świnki zajął cały dzień

: 2015-01-07, 13:03
autor: jaszmurka
roma1134 pisze: Mojej córce " odeszła " ukochana świnka - wielka trauma - z powodu żałoby - córka nie poszła do szkoły pogrzeb świnki zajął cały dzień

ja nawet nie chce myśleć jak to będzie jak nasza świnka zdechnie

: 2015-01-07, 13:45
autor: renia1286
jaszmurka pisze:ja nawet nie chce myśleć jak to będzie jak nasza świnka zdechnie

Przechodziłam i to :mrgreen: Córka poszła do szkoły a świnka wzięła i sobie zdechła.
Wiedziałam, że będzie lament, wzięłam męże i pojechaliśmy do sklepu kupić drugą, trafiłam nawet na bardzo podobną. Kiedy córka wróciła było sporo smutku i tłumaczenia ale nie trwało to długo, bo nowa była wystrszona i głodna, trzeba było ją utulić, podściółkę zmienić itp....

: 2015-01-07, 13:50
autor: jaszmurka
ja już się nie piszę na nową świnkę teraz marzy mi się piesek ale to za jakiś czas :mrgreen:
Nasza ma 9 rok wiec zdązylismy się bardzo przywiązać do świniaka :lol:

: 2015-01-07, 18:23
autor: malina :/
jaszmurka pisze:marzy mi się piesek
ojj ja przez te pieski chciałam być weterynarzem - kocham, uwielbiam ponad życie te pieseczki szczekające i ogonkiem merdające, małe, duże, rasowe i kundelki ehh ale mnie wzięło na wspomnienia :) jako dziecko był czas, że miałam 5 psów na raz - działo się, działo :) aktualnie nie mam w mieszkaniu żadnego ale marzy mi się owczarek niemiecki albo dog niemiecki no jednak muszę poczekać, aż sobie wybuduję ten wymarzony dom - ojj teraz to się rozmarzyłam :) ale może za 5 lat powoli zacznę realizować swoje marzenie - jakbym miała drugą połówkę pomarańczy swojej obok siebie to już bym budowana no a tak muszę poczekać na samodzielne zrealizowanie marzenia i trochę to potrwa :evil: :roll:

: 2015-01-07, 19:48
autor: aisza
Pada śnieg, pada śnieg.......bynajmniej u mnie;) ale skoro pada to znaczy, że jutro trzeba będzie przystąpić do akcji....Odśnieżanie Posesji:)

: 2015-01-07, 21:17
autor: zosiako
kciuki się przydały na razie gadzinka żyje :-) - chomik poobijany, ale łazi po klatce, jje i pije. przestraszony porządnie więc wcale w nocy nie buszuje tylko śpi. oby jak najdłużej żył :-)

my już przeżyliśmy odejście pierwszego chomika, potem z rok była przerwa, a teraz mamy Dzidka juniora :) + 2 papuzie syna - Szyszunię i Pako :-D

a ja mam dzisiaj zawroty głowy, mdłości i ogólną trzęsawkę - jakieś grypsko się planuje przypałętać czy coś ? :roll:
Obrazek

: 2015-01-07, 21:24
autor: jaszmurka
zosiako pisze:jakieś grypsko się planuje
oby nie
mnie już 5-ty tydzień trzyma :8:

: 2015-01-08, 04:30
autor: anula;)
Dzisiaj ,to ja Wam napiszę,ze najlepsze...chusteczki (vel smarkatki) ,są w Biedronce :lol:
Queen -balsam i aloes ,mięciutkie,milutkie,za zawrotną cenę 2,99.
Sorki za taka reklamę,ale jak mi ich zabrakło ( bo Trzech Króli i sklepy pozamykane :1: ) ,to cierpiałam srodze.. No to...Aaaaapsik! I zmykam bo pozarażam! :lol:

Ps.Zosiako - fajnie że paskuda się znalazła :-)

: 2015-01-08, 18:25
autor: zosiako
Dziewczyny - dużo zdrówka :11: :11: :11:

PS. Anulko - też się cieszę, paskuda poobijana ale żyje i najważniejsze córka szczęśliwa :23:

: 2015-01-08, 18:33
autor: jaszmurka
zosiako pisze: paskuda poobijana ale żyje

wiedziałam :)

: 2015-01-08, 18:42
autor: zosiako
oj jaszmurko - jak ja się cieszę to słów brakuje, niby taka mała wredota ( w nocy buszuje, w dzień brzęczy, fuczy) ale mała tak go kocha :mrgreen: na wszelki pojechałyśmy z nim do weterynarza (już nas zna dobrze, bo z poprzednim chomikiem jak złamał nogę to w niedzielę nas przyjmował) - obejrzał popatrzył i też stwierdził, że powinno być ok :-D