MARZENIA

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2009-03-10, 16:54

Tuja07 wpraszam się na mrożoną kawę dorzucam prawdziwa wanilię ;-)

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2009-03-10, 16:59

OoO,Halinko,spadłaś mi z nieba :lol: Ja nie mam prawdziwej walilii.Mnie została najprostsza wersja:kawa,lody i bita śmietana no i "opium w rosole"czyli odrobina serca włożonego w całość.
Mam jednak nieodparte wrażenie,że Ty robisz lepszą:)
Obrazek

sreberko
Posty: 98
Rejestracja: 2009-01-14, 21:20
Lokalizacja: Puławy

Postautor: sreberko » 2009-03-10, 19:46

MOje marzenia....
Rodzina inna niż te teraz z tym wszystkim czego...:(
100% diagnoza może byc i SM ale uwazam że lepsze to niż "??"
A i takie marzenie aby wszyscy byli szczęsliwi;-)

ewa
Posty: 553
Rejestracja: 2008-10-28, 20:41
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: ewa » 2009-03-10, 20:34

A moje marzenie to dostać drugą szansę, podjętą decyzją najbardziej skrzywdziłam samą siebie i nie potrafię się z tym pogodzić.
Nic nie boli tak jak życie

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2009-03-10, 20:45

ewa, a może da się cofnąć tą decyzję i powiedzieć "myliłam się".Czasem warto próbować....
Obrazek

ewa
Posty: 553
Rejestracja: 2008-10-28, 20:41
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: ewa » 2009-03-10, 20:48

Bardzo bym chciała, ale niektórych rzeczy niestety nie da się cofnąć, tak jak czasu.
Nic nie boli tak jak życie

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2009-03-10, 21:09

Muszę się zgodzić,choć niechętnie.W takim razie trzeba znaleźć marzenie zastępcze.Zrealizować się w jakikolwiek inny sposób.Z pewnością są takie marzenia.Takie malutkie,tyci tyci.Od czegoś trzeba zacząć.
Obrazek

ewa
Posty: 553
Rejestracja: 2008-10-28, 20:41
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: ewa » 2009-03-10, 21:19

Dzięki za słowa otuchy! Trzeba mieć nadzieję, że kiedyś będzie lepiej. A ja wciąż jeszcze mam tą nadzieję! :->
Nic nie boli tak jak życie

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2009-03-11, 12:17

Macie rację dziewczyny,trzeba mieć zawsze nadzieję,ale mi już jej po prostu brakuje.Pozdrawiam
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2009-03-11, 13:51

Już wysłałam paczuszkę z malutką nadzieją.

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2009-03-16, 06:22

aisza pisze:Macie rację dziewczyny,trzeba mieć zawsze nadzieję,ale mi już jej po prostu brakuje.Pozdrawiam

są takie dni,że brakuje nadziei,marzymy, a wszystko się w pył obraca,ale nie daj się,jutro będzie lepiej :!: :mrgreen:

[ Dodano: 2009-03-16, 06:28 ]
ewa pisze: ale niektórych rzeczy niestety nie da się cofnąć, tak jak czasu.


tak to racja,czasu nie cofniemy,ale pomagać sobie możemy.Uśmiechnij się,nie każdy dzień przynosi radość,wierzyć jednak musimy,że kiedyś będzie lepiej,prawda :?: :lol:
Wiesia żyj w zgodzie z sm

mona
Posty: 182
Rejestracja: 2009-02-26, 16:05
Lokalizacja: świetokrzyskie

Postautor: mona » 2009-03-16, 15:06

Nadzieja , dzięki niej żyję i szukam znaków ,kilka razy dano mi znak .Może to zabrzmi okrutnie ale SM pomogła mi jeszcze pożyć .Cierpły mi ręce i neurolog zalecił RM wynik był straszny mimo białych plamek na mózgu wykryto twór w zatoce klinowej ,była to ropa która dokonała zniszczeń .Na szczęście nie uszkodziła nerwu wzrokowego a między przysadką mózgową a wypełnioną ropą zatoką dzieliła ścianka grubości kartonu .Nie można było czekać .Po operacji jest już 6lat
Mona

Casey
Posty: 1050
Rejestracja: 2008-08-29, 21:56
Lokalizacja: tutejsza

Postautor: Casey » 2009-03-17, 12:14

ewa pisze:A moje marzenie to dostać drugą szansę, podjętą decyzją najbardziej skrzywdziłam samą siebie i nie potrafię się z tym pogodzić.


Ja też chciałabym dostać taką szansę.
Chciałabym na inne tory skierować mój los.
I tak jestem szczęśliwa, ale byłabym bardziej gdybym była zdrowa i została lekarzem, tak jak chciał przed śmiercią mój dziadek. Nie posłuchałam się i teraz za to pokutuję. Wiem że w szpitalu gdzie chodzę jest lekarka chora na SM i ma najlepszą opiekę.
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!

07margolcia
Posty: 35
Rejestracja: 2009-02-06, 07:21
Lokalizacja: Poznań

Postautor: 07margolcia » 2009-04-02, 08:40

A ja bym chciała, żeby cała moja rodzinka była zdrowa, no i oczywiście chciałabym znowu się wspinać, i jeszcze pojechać do Nepalu. Jest jeszcze kilka mniejszych marzeń, ale te trzy bardzo bym chciała żeby się spełniły :-)
Podróżowanie- nawlekanie koralików geografii na nitkę życia

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2009-04-02, 11:42

moje marzenia teraz to skonczyc poprostu studia szczesliwie bez zadnej poprawki :-)


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 222 gości