Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

zosiasamosia pisze:Source of the post Chłopaki to zawsze mają lepiej

No raczej.

zosiako pisze:Source of the post i szczęśliwych więc staram zaliczać się to tych drugich

rybka pisze:Source of the post też jestem szczęślwa

blanka pisze:Source of the post - ja też ,ja też

I to jedyna i właściwa kolejność rzeczy, co do której należy się stosować. Reszta to akompaniament.

rybka pisze:Source of the post ja jestem po prostu za niska

Ale za to jakie pierniki produkujesz.

Hallo jest tam kto?
My właśnie powoli się rozkręcamy ,pojedli , pojedli ,połowa zaległa na sofie ,połowa zagląda se tu i tam .Aaaa! Szlifuje formę ,tzn pilota przejęłam

Jestem chwilkę. Właśnie mam zamiar szykować się do wyjścia, ale żeby tak się chciało jak się nie chce. Nóżki lekko słabe i bolące. Marzy mi się biała sala i tylko marzenia zostały.

ŻYCZĘ WSZYSTKIM UROCZEGO WIECZORU SYLWESTROWEGO, NAJLEPSZEGO Z NAJLEPSZYCH NOWEGO 2016 ROKU PEŁNEGO CIERPLIWOŚCI, ZDROWIA ORAZ SAMYCH CUDOWNYCH CHWIL

Mika- tobie też życzę szampańskiej zabawy , wszystkim czy to tu , czy tam ,czy na baletach -również

Wszystkim życze udanej zabawy Sylwestrowej oraz szczęśliwego Nowego Roku

zosiako pisze:Source of the post płatki róż kolejne będą z piórkami, chyba, że w sezonie posuszę inne kwiatki

Brawo Zosiako , bo takie naturalne, własnego suszenia , a nie chińszczyzna ( ta jest wszechobecna )
Śliczne

zosiako pisze:Source of the post o nie, nie piekę nic dzisiaj

A ja dzisiaj dopiero usiadłam, uff..., piekę bo goście będą, cały dzień się pitoliłam
Na Święta się włóczyłam, to teraz trza oddać

blanka pisze:Source of the post taaa.. jak nie po tym ,to po następnym

-------------------------------

mika36 pisze:Source of the post Właśnie mam zamiar szykować się do wyjścia

No to idź i baw się dobrze , MY tu będziemy podwórka pilnować , ktoś na gospodarce musi zostać

Zdrowiuśkiego i dobrego w każdym z 366 dni Nowego Roku życzę Wszystkim.

Dziekuje za życzenia wszystkim tu i tam

zosiasamosia pisze:Source of the post A ja dzisiaj dopiero usiadłam, uff..., piekę bo goście będą, cały dzień się pitoliłam

- czy to stary czy nowy rok swoje trza odrobić ,nie ma zmiłuj

zosiasamosia pisze:Source of the post ktoś na gospodarce musi zostać

- to tez siedzieli my na włościach jak paniska
A co się natańcowałam ,a co Polski zwiedziłam .. Nie ma jak to impra na całe 2 ludzia

*****
Petardy mało nie wykończyły mi Maniusia .Dostał coś na uspokojenie ,ale nie działało .Tak się biedny trząsł ,że nawet pozwoliłam mu spać w sypialni koło łózka (jego legowisko tam przytaskałam ) . Nie mają ludziska litości .

blanka pisze:Source of the post nawet pozwoliłam mu spać w sypialni koło łózka

To się Maniusiowi udało
Psy chyba boją się bardziej niż koty, bo moja Hela skakała od okna do okna i oglądała , nie wiem...
Na portalach społecznościowych pełno ogłoszeń o zaginionych czworonogach, biedne pewnie uciekły ze strachu, no ale skoro taka noc jest raz w roku, to właściciel powinien być świadomy i zadbać o bezpieczeństwo zwierzęcia...
---------------------
Dzisiaj to już mi się dni popitoliły, jakieś ostatnio nieskładne te tygodnie, co drugi dzień niedziela
Najbliższy tydzień też normalny nie będzie

Hmmmm... ... dzisiaj... Dzisiaj,to ja musiałam się strasznie samozaprzeć żeby w ogóle się ruszyć.. Ale! Dałam radę! Brawo ja! Motylem jestem...acha...

zosiasamosia, blanka, dziewczyny - wybrałam się na sylwestra i nie żałuję. Było zajefajnie. Mam nadzieję, że wszystkim ten rok zaczął się cudownie.
Muszę w końcu wyjść do pracy. Za długo siedzę w domu urlop i przerwa świąteczna trochę mnie przydusiła. Jestem w lekkiej depresji. Jakieś głupie myśli w głowie. Dziś siedzę sama i to mi nie służy. Dobrze, że poniedziałek już jutro

anula;) pisze:Source of the post Motylem jestem...

- Anula piękny ten " motyl " .Jako ,że dziś to mnie się też tak chce wszystkiego (bez podtekstów ) jak wcale , mogłaś lepiej sport dobrać - jakieś szachy , brydż ..

Mika - mnie też tez zastój przytłacza . Mam nadzieje ,że jakoś Ci przeleciało to popołudnie .

zosiasamosia pisze:Source of the post To się Maniusiowi udało

- taaa.. Teraz jak do sypialni otwarte drzwi to Maniuś zadowolony zmierza prosto na dywanik koło mojego łóżka i zdziwko jak się go kieruje na odpowiedni tor

Mnie dziś nogi bola jak... i głowa .Jakiś dzień nie ten

blanka pisze:Source of the post Mam nadzieje ,że jakoś Ci przeleciało to popołudnie

Oj nareszcie przeleciało. Zaraz dzieciaka nakarmić, prysznic, paciorek i spać. Jutro będzie lepiej - mam nadzieję.

Jakoś jeszcze nie miałam okazji tak więc Wszystkim życzę wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze w Nowym Roku

U mnie rok skończył się awarią auta i niestety także awarią się zaczął aczkolwiek jakoś mnie to za bardzo nie zdołowało mimo że portfel ucierpiał... No ale to tylko rzeczy materialne dziś są jutro ich nie ma tak więc nie ma czym się łamać...
W sumie to zaraz wstaję do pracy ale ostatnie 1,5 tygodnia wolnego trochę zepsuło mój rytm dobowy- uff na szczęście we wtorek znowu weekend ;-)
Ostatni czas trochę poukładał mi w życiu i mam nadzieję, że prędko się to wszystko nie popsuje, a wręcz przeciwnie będzie tylko lepiej...
Wkroczyłam w mało pożądany etap i niestety nastąpiła u mnie już niechciana zmiana kodu na 3 z przodu... Myslam że będzie gorzej ale i tym razem rodzina i przyjaciele nie zawiedli i jakoś przebolalam te moje grudniowe wejście w 3 z przodu ;-) jeden z ciekawszych prezentów to nauka strzelania, w końcu strzelec powinien trafnie strzelać więc broń do ręki i na strzelnice :-D
Jednak dla mnie najlepszą terapią jest dużo ludzi i full czasu w kuchni czyli gotowanie, pieczenie itp... Malinowe sposoby na depreche "zapraszaj full ludzi gotuj im i racz slodkosciami własnej roboty"
A oto Malinowy strój sylwestrowy ;-)

I Malina i strój sylwestrowy wymiatają

malina :/ pisze:Source of the post niechciana zmiana kodu na 3 z przodu

hehe a co bedzie jak się zmieni na 4 jak u mnie to też trzeba będzie jakoś przeżyć

malina :/ pisze:Source of the post Malinowe sposoby na depreche "zapraszaj full ludzi gotuj im i racz slodkosciami własnej roboty"

każdy sposób dobry, a ten wydaje się naprawdę fajny
a dzisiaj u mnie byli panowie z elektrowni, zmieniałam taryfę na weekendową, zobaczymy czy pomoże na kosmiczne rachunki za prąd i doceniam ostatnie dni lenistwa a od czwartku do pracy, może i dobrze, aczkolwiek chyba chciałabym zostać w domu jeszcze troszkę