Dzisiaj

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
Bynik
Posty: 5715
Rejestracja: 2008-04-20, 20:49
Wiek: 59
Lokalizacja: zza winkla

Dzisiaj

Postautor: Bynik » 2016-04-05, 15:22

homag pisze:Source of the post Ale, że o wujku nie wspomniał.. :rusian:
No właśnie. Podejrzane... Albo jakiś spiseg :boss:
anula;) pisze:Source of the post a co pokazuje Bynikowa waga ?
Ustabilizowała się w okolicy 100000 gramów. Ja ją rozumiem, Święta, różne imprezy rozmaite, no i spadek czujności z mojej strony. Jednak od Świąt Wielkanocnych rozpocząłem etap drugi. Mam nadzieję, że dam radę i jesienią będę mógł przyplusić "Brawo Ja". :hi:
anula;) pisze:Source of the post wbrew pozorom,to nie ja jestem pacjentką
Się rozumie. I nawet przez mylśl nie przeszło. :scaut:
Obrazek

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Dzisiaj

Postautor: zosiako » 2016-04-05, 21:31

dzisiaj przeżyłam egzamin szóstoklasisty :crazy: następnie kosztowną naprawę samochodu, w którym jakiś szkodnik poprzegryzał kable :szalony2: zakup spraya odstraszającego gryzonie, potem przeżyłam przejście na zielonym świetle na drugą stronę ulicy po pasach podczas gdy kierowca przejechał mi prawie po nogach, aż siadłam z wrażenia a ta .... nawet się nie zatrzymała :dash1:
kolejny wstrząs czytając o braku wiadomości o wujku Bynikowego lekarza :crazy: może lekarz jest chory lub nowa żona zajmuje mu za dużo uwagi :crazy:
Bynik pisze:Source of the post rozpocząłem etap drugi
trzymam kciuki :yes:
ale jest i światełko w tunelu
Bynik pisze:Source of the post wyniki jak u niemowlaka
:yes:
blanka pisze:Source of the post Buziaki Zosieńka
Blaniu :kiss: :kiss:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Dzisiaj

Postautor: blanka » 2016-04-06, 11:13

Czyli myszy dalej koczują :zaszokować: , Muszka rośnie.. będzie zabawa ,będzie się działo .. :yes:
A poważnie to znowu przygody miałaś :crazy: .Niektórzy kierowcy to przecież królowie szos ! Winni zawsze są piesi :dash1: . Na pocieszenie chyba Twojemu szkodnikowi test dobrze poszedł ? Mój chrześniak do orłów wysokolatających nie należy ,a zadowolony był :)

Bynik- Twoja dieta to normalnie taka ŻP ,czy jakoś opracowana kalorycznie .Mnie tez interesuje pare kilo mniej ,a jakoś nie chce spaść (chociaż robię stale coś w tym kierunku ) :crazy:
Blanka

Awatar użytkownika
Bynik
Posty: 5715
Rejestracja: 2008-04-20, 20:49
Wiek: 59
Lokalizacja: zza winkla

Dzisiaj

Postautor: Bynik » 2016-04-06, 12:33

Dieta to małe śniadanie, jaki taki obiad i nic więcej. Nie jem ziemniaków, makaronów i chleba oraz ciasta. Dużo warzyw.
Od ponad roku na śniadanie: trochę twarogu, pomidor z cebulkiem i kilka plasterków polędwicy. Obiad to zależy. Ja są ziemniaczki z kotletem i surówka to dla nie tylko kotlecik z surówką. Często zupka cebulowa lub z zielonego groszku itp. itd. Po obiedzie nie jem już nic, poza jabłkiem lub dwoma jak mnie przydusi. Ale żeby nie ześwirować to raz, dwa razy w miesiącu 10-12 placków ziemniaczanych :D Albo duża paczka Chipsów. :ciepło: Od wesela w zeszłym roku trochę sobie poluzowałem i przestało spadać, ale i tak, nie było mnie tak mało, od czasów gdy robiłem za hydraulika, czyli od osiemnastu lat. Później zamieniłem to na siedzenie w biurze, potem renta i oponka rosła i rosła, i rosła. :beach:
Obrazek

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Dzisiaj

Postautor: malina :/ » 2016-04-06, 13:02

Zosiako mi na siniaki zawsze pielęgniarka poleciła maść z arniki ;-) co u Ciebie, jak samopoczucie?

Bynik mam podobnego lekarza pierwszego kontaktu hehe wszystko wiem o jego rodzinie hehe no i oczywiście na każdą diagnozę lekarstwem jest dużo sportu :-P stan pacjenta nieistotny bo sport przecież każdego uleczy ;-)

Blania co do chudnięcia to deficyt kaloryczny dzienny i sprawa załatwiona :-P dużo warzyw, białka, mało węglowodanów i zdrowe tłuszcze ;-) śniadanie to max 2 kromki chleba razowego z dużą ilością warzyw i wedlina drobiową, kawa z chudy mlekiem bez cukru lub herbata, potem jakiś owoc, na obiad chude mięso ok 150 g lub ryba 200 g gotowane, grillowane, pieczone w folii alu lub parowane, do obiadu także warzywa gotowane, parowane, smażone na niewielkiej ilości oleju, potem jogurt naturalny też odtluszczony a na kolację full warzyw, do tego coś białkowego (chudy ser biały, paluszki krabowe, krewetki, mięso drobiowe ok 100g, tuńczyk z puszki w sosie własnym) polane odrobiną oliwy i doprawione ziołami ;-) oczywiście ogrom wody niegazowanej pić trzeba ;-) ja rok temu w ten sposób schudłam 15 kg i mimo iż wróciłam do bardziej kalorycznego jedzenia to waga stoi w miejscu aczkolwiek chciałabym jeszcze 5 kg zrzucić ale coś się zabrać nie mogę ;-) no ale może w końcu się zabiorę za to ;-)
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Dzisiaj

Postautor: zosiasamosia » 2016-04-06, 14:23

Chyba chwilowo zgubiłam wątek, a tu psychiatrzy, lekarz rodzinny i jego nowa żona :angel:, tudzież wujek rodzinnego :crazy: - śmietanka towarzyska i wplątany w nią Bynik :crazy:, ale jak czytam - daje radę :boast:
----------------------
Zosiako, współczuję :dash1:, czasem zdarza się taki paskudny dzień :diablo:
zosiako pisze:Source of the post po wyjęciu wenflonu za szybko puściłam gazik.
Zawsze powtarzam ukłutym pacjentom, żeby nie zaglądali za szybko pod gazik - na co oni - już nie leci :crazy: :acute:
----------------------
Malina, Ty serio z tymi warzywami? :biggrin:
---------------------
Dobrze, że chociaż raz na jakiś czas można zakosztować:
Bynik pisze:Source of the post placków ziemniaczanych
albo
Bynik pisze:Source of the post Chipsów
:biggrin:
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Awatar użytkownika
Bynik
Posty: 5715
Rejestracja: 2008-04-20, 20:49
Wiek: 59
Lokalizacja: zza winkla

Dzisiaj

Postautor: Bynik » 2016-04-06, 15:45

zosiasamosia pisze:Source of the post Dobrze, że chociaż raz na jakiś czas można zakosztować:

:biggrin:


Jakże by inaczej. Przecież nie żyjemy tu "za karę"
Chociaż w tym temacie zdania są podzielone :umnik2:
Obrazek

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Dzisiaj

Postautor: zosiako » 2016-04-06, 17:22

blanka pisze:Source of the post Twojemu szkodnikowi test dobrze poszedł ?

Wyszła zadowolona, a jak będzie - zobaczymy :crazy:
blanka pisze:Source of the post Czyli myszy dalej koczują
coś większego buszuje, bo pod maską znaleźliśmy długą czarnobrązową sierść :szalony2:
zosiasamosia pisze:Source of the post żeby nie zaglądali za szybko pod gazik
moja wina, moja wina i tylko moja wina :crazy:
, jak i ogromnisty siniak też mój. maść z arniką zanabyłam :rece2:
Bynik pisze:Source of the post Dieta to małe śniadanie, jaki taki obiad i nic więcej
ja z chęcią odwróciłabym kolejność - bez sniadania, jaki taki obiad i mała kolacja :umnik2: mogę nie jeść do 12-13, za to o 17-18 włącza mi się szperacz lodówkowy :crazy:
malina :/ pisze:Source of the post ogrom wody niegazowanej pić
nie lubię wody, piję ją tylko latem - zdecydowanie wolę ciepłe napoje :crazy:
malina :/ pisze:Source of the post deficyt kaloryczny dzienny i sprawa załatwiona :-P
niby proste a nadal trudne :rece2:
malina :/ pisze:Source of the post co u Ciebie, jak samopoczucie?
dzisiaj jakby lepiej i oby tak dalej :yes:

gdyby ktoś mógł zajrzeć do tematu pakiety medyczne w sprawie badań byłabym dźwięczna, znalazłam poradnię dietetyczną, ale mus zrobić stertę badań no i potrzebuję porady :rece2:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Bynik
Posty: 5715
Rejestracja: 2008-04-20, 20:49
Wiek: 59
Lokalizacja: zza winkla

Dzisiaj

Postautor: Bynik » 2016-04-06, 17:29

zosiako pisze:Source of the post coś większego buszuje, bo pod maską znaleźliśmy długą czarnobrązową sierść

O! Widzę, że kuna zamieszkała w pobliżu Was. One uwielbiają przewody.
Obrazek

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Dzisiaj

Postautor: zosiako » 2016-04-06, 18:05

Bynik pisze:Source of the post One uwielbiają przewody.

Byniu - a czy kuna mogłaby pogryźć psa? Akuś nie wychodzi poza ogrodzenie i w nocy coś go pożarło??
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Dzisiaj

Postautor: blanka » 2016-04-06, 18:14

Oj masz! Te wskazówki dietetyczne są trudne .Śniadania ,gdyby nie rozsadek ,mogłabym nie jeść wcale. Wdusze w siebie jakąś kromke i na tym koniec .No i kawa -zaraz z rana ! Potem do obiadu tez specjalnie nie podjadam ,obiad -w sumie nie za dużo (chyba ,ze cos na słodko.. :blush: ) .No i
zosiako pisze:Source of the post za to o 17-18 włącza mi się szperacz lodówkowy
- ja zaczynam żer na słodyczach :crazy: .Staram się mieć jałowo w domu pod tym względem ,ale zawsze coś tam wyniucham :punish: .Z woda niegazowana problemu nie ma ,bo ja od zawsze niegazowana pije ,innych napojów prawie wcale albo pół na pół .Słodycze..tu tkwi problem .
Masz Bynik upór ,choć może do tego się można przyzwyczaić ..
Malinia- ja gotuje głównie pod męża .On lubi pojeść i to konkretnie . Jakos tak specjalnie dla siebie 2go obiadu nie robię .No i za surowymi warzywami też nie przepadam ,ew.surówki (majonez lub sos :szalony2: )
A w czerwcu 50tka kolegi ,w październiku wesele ..tak 6-10 kg na - byłoby nieżle .Zobaczymy .Dużo rzeczy zmodyfikowałam w menu.

*****
Kuny są wredne i cwane ! Nie tak łatwo się ich pozbyć (mieliśmy).

*****

No i popatrzcie :

Obrazek

Natura się sama obroni ,zawsze znajdzie swoje miejsce :) .Na pompie (murek) stawiam bratki . Chyba kiedyś wpadło ziarenko przekwitniętego i oto jak się zadomowiło . Po miedzy kamieniami :)
Blanka

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Dzisiaj

Postautor: zosiako » 2016-04-06, 18:19

blanka pisze:Source of the post No i popatrzcie :

ale cudne bratki :rece2: :rece2:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Dzisiaj

Postautor: blanka » 2016-04-06, 18:26

Prawda? Te ,które mam od ogrodnika nie mają tak intensywnych kolorów i nie są takie zdrowe :)
Blanka

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Dzisiaj

Postautor: homag » 2016-04-06, 18:54

zosiako pisze:Source of the post Byniu - a czy kuna mogłaby pogryźć psa?

Sorki, że się wtryniłem przed szereg, ale kuna, to cwaniucha jakich mało. Może kota zagryźć i Akiego też mogła zranić. Misiu jest zadziorny i mogło dojść do zwarcia, a kuny są zwinne, a ich ząbki i pazury są ostre, nawet bardzo. Trzeba sposobu, by się z domu wyniosły.
Wojtek

Awatar użytkownika
Bynik
Posty: 5715
Rejestracja: 2008-04-20, 20:49
Wiek: 59
Lokalizacja: zza winkla

Dzisiaj

Postautor: Bynik » 2016-04-06, 22:06

zosiako pisze:Source of the post a czy kuna mogłaby pogryźć psa? Akuś nie wychodzi poza ogrodzenie i w nocy coś go pożarło??

Kuna jest drapichrustem i w obronie własnej możliwe, że się odgryzła. Szczególnie jak pies niewielki. Na psy jednak nie poluje. Woli małe mięsko. Możliwe, że mógł być to szczur. One też gryzą przewody. Z dwojga złego wolałbym szczura, bo łatwiej się go pozbyć niż kuny.

P.S.: Sorki Wojtku, nie zauważyłem Twojej odpowiedzi. :)
Obrazek


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 252 gości