Wyraz twarzy szeryfa przy choince jak przystało na twardziela, ostry i nie lubiący żadnych sprzeciwów. Widzę, że chora ręka już zdrowa. Jedno pytanie Zibi - gdzie podziałeś colty.?
Wojtek, "klamki" od tego pasa gdzieś się zapodziały ze 40 lat temu, hmmm... i oryginał kapelusz. Ten pas i chusta pamięta moje lata przedszkolne. Do tego mam jeszcze kamizelkę, fajna taka malusia. Wychowały się na tym już pokolenia dzieciaków, tyle przeprowadzek, zawirowań a ten strój zawsze gdzieś tam jest ze mną
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz ZIBI
Zibi, zdjęcia świetne, masz fajną rodzinkę, nie masz co żałować procentów, Ty jako szeryf musiałeś przecież pilnować towarzystwa. A na ostatnim zdjęciu ta piła to prawdziwa? Czy może kadr z filmu „PIŁA 13”