: 2011-10-06, 08:00
Widzicie to jest okrutne, ale dobija mnie jak widzę "zdrowe" dzieci w wieku Wiktorii, biegają, gadają i rozrabiają, co więcej dobija mnie też to jak nawet ktoś mówi o "zdrowych" dzieciach... oczywiście nie życze nikomu tego ale to jest silniejsze ode mnie.
Poza tym wkurza mnie ta dziura w której mieszkam, jednak jestem chyba miastowy mieszkam tam ledwo 2,5 roku, a po prostu szlak mnie trafia. Oprócz tego dom w którym mieszkam to studnia bez dna, a ja nie zarabiam kurde worka pieniędzy żeby mieć na wszelkie naprawy. Przeprowadziliśmy się tam z żoną tylko dlatego, żeby było niby taniej niż wynajem mieszkania,a jest wręcz odrotnie.
Powiem tylko, że owszem mi się nie chce... ale się zmuszam do normalności...
Pewnie przejdzie niedługo....
Pozdrawiam
Poza tym wkurza mnie ta dziura w której mieszkam, jednak jestem chyba miastowy mieszkam tam ledwo 2,5 roku, a po prostu szlak mnie trafia. Oprócz tego dom w którym mieszkam to studnia bez dna, a ja nie zarabiam kurde worka pieniędzy żeby mieć na wszelkie naprawy. Przeprowadziliśmy się tam z żoną tylko dlatego, żeby było niby taniej niż wynajem mieszkania,a jest wręcz odrotnie.
Powiem tylko, że owszem mi się nie chce... ale się zmuszam do normalności...
Pewnie przejdzie niedługo....
Pozdrawiam