Ania W., zawsze możesz do mnie śmiało pisać, ja z chęcią odpowiem..., mówiłam już to coprawda Wojtkowi , ale żałuję, że epoka listów minęła..
ps. jak znajdę to prześlę tak jak obiecałam .
Będzie dobrze, najważniejsze, że wiemy z czym walczymy . A to połowa sukcesu.
Kącik złego humoru
Moderator: Beata:)
Jadziu, skarbie trzymaj się dzielnie kobieto, nie daj się dołom a z resztą niedługo spoadnie śnieg i wszystko wyrówna na biało, cierpliwości kochana. :588
Aniu, nie waż mi się tu wątpić, kto jak kto ale Ty, zawsze szukałaś, nigdy się nie podawałaś, więc...
Widziałaś, że nawet ja naparzyłam kawy ? to Tobie ma się nie udać ?
uda się, bo ja Ci kibicuję i tak mówię
Aniu, nie waż mi się tu wątpić, kto jak kto ale Ty, zawsze szukałaś, nigdy się nie podawałaś, więc...
Widziałaś, że nawet ja naparzyłam kawy ? to Tobie ma się nie udać ?
uda się, bo ja Ci kibicuję i tak mówię
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
renia1286 pisze:Aniu, nie waż mi się tu wątpić, kto jak kto ale Ty, zawsze szukałaś, nigdy się nie podawałaś, więc...
No wiesz Reniu i ja też mam chwile słabości...
Ale, ale zgodnie z Uczynkami względem duszy : Wątpiącym należy dobrze radzić . No i właśnie mam Ciebie, Was, by rozwiać wszelkie czarne chmury.
renia1286 pisze:Widziałaś, że nawet ja naparzyłam kawy ? :
Widziałam, czyli ....Chcieć to móc
Dzięki za miłe słowa.
renia1286 pisze:Aniu słonko dobrze Ci radzę, nie wątp w swoje wyzdrowienie,
jako i ja nie zwątpiłam
Reniu dziękuję,że mi kibicujesz i nie wątpisz, ale...Tak chyba każdy z nas ma tzw. chwile słabości.
Gorsze dni przychodzą i na szczęście odchodzą. Siłę i wiarę nadal mam, by łeb ukręcić hydrze .
A humor mi się poprawił, bo zaczęłam rehabilitację.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 347 gości