Strona 304 z 1216

: 2010-07-19, 19:55
autor: Ania_GW
moje "dzisiaj" obfituje w nowe wieści...tak jak to już pisałam w temacie "początki choroby" przyszły w końcu wyniki punkcji na prążki oligoklonalne...i jestm trochę przygnębiona bo w głębi duszy podświadomie chyba się jednak łudziłam, że to nie SM... :-(

: 2010-07-19, 20:02
autor: renia1286
Aniu, to ja dzisiaj powiadam Ci "nie taki diabeł straszny".
Jednak przykro mi bardzo, bo lepiej być zdrowym , niż chorym.
SM to upierdliwy gad, ale da się z nim żyć,
są dużo gorsze choroby- uwierz, pozdrawiam :-)

: 2010-07-19, 20:24
autor: anula;)
Tak jest ! Renia prawdę pisze od pierwszej do ostatniej literki!
Aniu-Nas tutaj jest całkiem spory i :oops: :roll: fajny zwierzyniec :-)
Głowa do góry,i mimo wszystko... o uśmiech proszę - :3: -bo to najlepsze remedium na wszelkie troski ;-)

: 2010-07-19, 21:01
autor: martyna
A ja dziś wróciłam i zbieram sily na jutrzejszy wyjazd po betaferon :roll:
Te ostatnie upalne dni tak mnie wymęczyły, że ledwo łaziłam :-( pewnie, jak każdy z nas :roll:
Nie wiem jak jutro przeżyję tę podróż, po prostu nie wiem :evil:

Aniu przykro mi, ale zobaczysz, że tak jak pisała kochana Renia z SM-em da się jakoś żyć :588:

: 2010-07-19, 21:14
autor: a_g_n_e_s
Dzisiaj byłam w pracy, pierwszy dzień po urlopie/szpitalu i chyba jednak... wezmę trochę zwolnienia jak proponowała mi neuro. Ech...

Martynko, trzymam kciuki :!:

: 2010-07-19, 21:30
autor: jaszmurka
a ja dzisiaj odebrałam kolejny rezonans tym razem odcinka piersiowego i szkoda gadać, zobaczymy co na to wszystko powie jutro neuro :13:

: 2010-07-19, 21:32
autor: renia1286
martyna pisze:Nie wiem jak jutro przeżyję tę podróż, po prostu nie wiem


ale ja wiem...dasz radę , w taką powódż poradziłaś sobie , to teraz też.
Poza tym, Nasz esemowaty lubi podróżować....po nas jeżdzi... tyle czasu :lol:

: 2010-07-19, 21:54
autor: martyna
Reniu :588: dziękuję, że jesteś :588:
Agniesiu :588: dziękuję, przydadzą się :lol: pewnie, że powinnaś teraz odpocząć na zwolnieniu :-)
Jaszmurko mam nadzieję, że wszystko będzie ok. :588:

: 2010-07-20, 08:12
autor: Iffonka
Moje wczoraj, dzisiaj i jutro jest baaaardzo pracowite. Wczoraj wpadłam do domu, kusik dla męża, obiadek, potem biegiem do sklepu (jeszcze raz mi ktoś powie, że urządzanie mieszkania to sama przyjemność :evil: ) po lampy, zlew i kran, w Ozimku nie było jechałam do Opola, potem okazało się, że muszę pomóc malować płot, wieczorem przyjechał stolarz, który będzie montować nam kuchnię, potem korzystając z ochłodzenia rzuciłam się w wir prasowania. Dzisiaj po pracy pędzę na mieszkanie bo wchodzi hydraulik, a jutro do neuro, jak to wszystko połapać :13:

: 2010-07-20, 08:17
autor: renia1286
Iffonko podziwiam Cię :-)

Iffonka pisze:jak to wszystko połapać

oczopląsu dostałam od samego czytania, żeby z tym wszystkim nadążyć to trzeba być aniołem -co najmniej :-)

: 2010-07-20, 08:20
autor: aisza
Iffonka pisze:jak to wszystko połapać

Iffonka tylko spokojnie,złap mały oddech między tymi maratonami ;-) , a będzie dobrze.Kobiety są silne,wiele wytrzymają :-) . Dasz radę,bo kto jak nie Ty :-D

: 2010-07-20, 10:24
autor: anula;)
Tak czytam o dniu powszednim Iffonki -i to wypisz wymaluj ja sprzed ...no właśnie..parunastu lat :lol: .Przypomniało mi się jak zadzwoniła pewnego popołudnia koleżanka z Berlina że zalało jej całe mieszkanie,a była wtedy w 8 m-cu ciąży. O 7 rano następnego dnia stanęłam w progu jej mieszkanka ze szmatą (jeszcze czystą :lol: ) w zębach ;-) Prawie 700 km żeby komuś posprzątać mieszkanie-pikuś :mrgreen: Tak było...i już nie jest..Teraz najwyżej szmata mnie do podłogi przyciąga,i ciężko się od niej oderwać..ale! :10: -jak mus to i taki ciężki tyłeczek się uniesie :-)

Agnieszko-tak na mój zdrowy rozsądek,to zwolnienie dobrze by Ci zrobiło .Wiem że chciałaś już wrócić do normalnego życia,ale daj sobie chwilkę luzu .Szachy,warcaby,mycie okien-takie tam babskie przyjemności ;-)

Jaszmurka-szkoda że nie dałaś dalszego opisu patologii kręgów słupnych :lol: -mielibyśmy darmowe studia w w/w temacie ...Ale daj znać co mądre głowy powiedzą!

: 2010-07-20, 10:55
autor: koczi230
Jaszmureczko.skrobnij przecie...
a tak pewnikiem poprę Anulkę :-?

: 2010-07-20, 14:01
autor: renia1286
anula;) pisze: to wypisz wymaluj ja sprzed ...no właśnie..parunastu lat


nic dodać nic ująć , zawsze tak było że "gdzie diabeł nie może ...
tam Renię pośle".
A dziś ...no cóż :evil: nic nie jest zrobione po mojemu , ale...jak to mówią
.......karawana idzie dalej :mrgreen:

: 2010-07-20, 16:03
autor: aisza
Zielono mi,chrzanowo i cebulowo mi.....znowu mnie ogórki dopadły :-| ,ale w zimie przyjemnie będzie je wyjąć z piwnicy i schrupać małe co nie co :-)