malina pisze:coś, zawsze jakiś rodzaj miłości
Innego rodzaju miłości, życzę Ci malinkowy ludziku
Już marzec i ...odpukać...nie byłam nawet zasmarkana porządnie w tym roku.
Myślę, że to dzięki wit. D3 ale nie o tym chciałam.
Byłam w niedzielę u tej swojej koleżanki i do dzisiaj jestem roz...nerwiona.
Dobrze, że mam mało siły, dziurawy mózg, więc sporo się przesiewa, inaczej mogła bym takiego jednego delikwenta uszkodzić
Swoich problemów mam, wiem ale co mam zrobić? powiedzieć jej, że nie mam na to wszystko siły? Niewiele czasu jej zostało, nie mogę tak...Obiecałam w sobotę do niej jechać a ona ma tyle wytrzymać, bez głupich pomysłów.
Ona ma mnie a ja Was i obie mamy komu ponarzekać.
Znalazłam plusik.