Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

jaszmurka pisze:mam dziś o 16 rezonans głowy i trzoche się denerwuje bo tak naprawde to niewiem co mi tam ciekawego tym razem wyjdzie?

Mózg na miejscu, oczy nie zniknęły, obcych nie znaleziono

jaszmurko trzymam kciuki, nie denerwuj się a znależć coś muszą, to nie zmieni faktu że wyjątkowa jesteś
aiszko wiem, faceci nie są bezinteresowni. Pomogła bym ale trochę daleko, jak będziesz nosić tę wodę , wyobraż sobie że jestem tam, może Ci ulży

Halina pisze:obcych nie znaleziono

Ho ho! Optymistka !

Jaszmurka - trzymam kciuki ,niezależnie od tego co wyjdzie-Twój stan fizyczny się od tej wiedzy nie pogorszy

renia1286 pisze:Pomogła bym ale trochę daleko, jak będziesz nosić tę wodę , wyobraż sobie że jestem tam, może Ci ulży

Dziekuję Reniu za pomoc,troszkę przestało padać to już jest lżej

A u mnie, co mnie nawet dziwi, jest niezbyt zimno i słonko nadaje. Od środy ma przyśnieżać więc koniec siedzenia, idę sobie pokimać czekając na śnieg.

jaszmurka pisze:mam dziś o 16 rezonans głowy i trzoche się denerwuje bo tak naprawde to niewiem co mi tam ciekawego tym razem wyjdzie?

Jaszmurka wszystko będzie w porządku

jaszmurko rezonans z całą pewnością wyjdzie dobrze trzymam kciuki trochę późno ale jak to się mówi lepiej późno niż wcale -będzie ok .Pozdrawiam

jestem już po cokolwiek wyszło to mam to za sobą,wynik powinien byc do piątku,ciekawy jest za to fakt,że rezonans miałam robiony bez kontrastu ponieważ nie było w szpitalu

jaszmurko rezonans nie zawsze jest z kontrastem ja pierwsze dwa miałam bez a były robione w szpitalu moim zdaniem kontrast jest podawany wtedy gdy coś wychodzi nie tak .

tak wiem,ale pani szukała rezonansu i przy mnie mówiła,że jest potrzebnyi idzie szukać

Dzisiaj (z innej beczki). Dzisiaj koreańce się tłuką a babki u mnie w pracy z przerażeniem zaczęły kłapać, że się właśnie zaczęła trzecia wojna światowa, bo niby Nostradamus i jakaś baba Vanga dzisiejszą datę podali jako dzień rozpoczęcia tej wojny Normalnie z cynicznym uśmieszkiem stwierdziłabym, że babcia się jakichś ziółek nawdychała, ale jednak z datą trafiła - coś się dzieje, gdzieś tam w świecie. A panie z pracy, znawczynie przepowiedni wszelakich, jeszcze dodają, że do 2011 będzie po Europie

emilia pisze:A panie z pracy, znawczynie przepowiedni wszelakich, jeszcze dodają, że do 2011 będzie po Europie

he he- powiedz Ty mi one to tak -nadgorliwie,czy zapobiegliwie,..zapierdalają jeszcze do tej pracy ? Ja tam bym sobie na ich miejscu już odpusciła

Khe khe..że się tak wtrącę... ( jako ta co patrzy w gwiazdy ),że Baba Vanga się już się z deczka pomyliła,tak ze spoko -a nie mam pojęcia co brał Nostradamus,ale odlot miał niezły,i do dzisiaj tylko ktoś po psylocybkach jest w stanie za nim nadążyć ..

Ale! Nie chcąc byc gołosłowną- niektóre perełki Baby Vangi

2008 – Lokalny konflikt na Półwyspie Indyjskim i związany z nim bezprecedensowy atak na cztery głowy rządów (można domniemywać, że chodzi o prezydentów), co w przyszłości stanie się jednym z mniej znaczących acz ważnych zwiastunów Trzeciej Wojny Światowej.
2010 – Trzecia Wojna Światowa, która rozpocznie się 10 listopada ( mamy 23.11) i zakończy w październiku, cztery lata później. Rozpocznie się dość typowo – od prowokacji i lokalnej wojny, gdzie zostanie użyta broń chemiczna (i/lub nuklearna).
2011 – W wyniku opadu radioaktywnego północna półkula Ziemi będzie niemal pozbawiona fauny i flory. Wrogowie (niektóre tłumaczenia mówią – “wrogowie ze wschodu”) zaczną chemiczną wojnę przeciwko pozostającym przy życiu Europejczykom.
2014 – Większość ludzi (na półkuli północnej) zginie w wyniku raka i innych chorób skóry spowodowanych napromieniowaniem i chemikaliami.
2016 – Europa prawie w całości wyludniona.

Faaajna perspektywa,pocieszające że już się po części nie sprawdziła

anula;) pisze:he he- powiedz Ty mi one to tak -nadgorliwie,czy zapobiegliwie,..zapierdalają jeszcze do tej pracy ? Ja tam bym sobie na ich miejscu już odpusciła

chodzą, kserują co trzeba, telefony odbierają tylko zamiast codziennych plotek o mężu nierobie czy synu pasożycie jest wątek: "ło jezusicku koniec świata się zaczął". Bo one się tak upierają przy tej dacie, gdyż pani Halinka z kadr w przerwie śniadaniowej podczytała na jakichś plotkarskich stronach, że dzisiaj, wg. kalendarza juliańskiego jest ten 10 listopada 2010 wyprorokowany przez ową Vangę, która w mojej robocie stała się dnia dzisiaj niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie przepowiedni I nie ma zmiłuj - apokalipsa nadchodzi

emilia pisze: I nie ma zmiłuj - apokalipsa nadchodzi

No, no.. Pewnie dlatego wczoraj w tv powtórzyli "Pojutrze" , co zapewne nakręciło jeszcze bardziej rzeczona panią Halinkę

Tak- przyznaję,ze usiłowałam obliczyć ile by to było wg Juliańskiego dodając 1 dzień na 128 lat od 1582 r. , + te 10 dni które pominieto...,ale zadziwiajace jest to,ze Baba Vanga-prosta kobiecina potrafiła liczyć lata w takim systemie

Ps.Liriel zapodała link do genialnego wykładu Bruca Liptona ( dla dociekliwych ) -jestem zauroczona http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... .php?t=444 -nie mogę się oderwać .. Lepiej poogladać coś takiego -nawet jak będzie koniec swiata,to poumieramy mądrzejsi -zawsze to jakies pocieszenie