Strona 383 z 559

: 2013-07-19, 17:00
autor: Jukka
Zosiako :588: :588: :588:
O blogu myślę od jakiegoś czasu ale nie mam pojęcia o czym pisać. Trzech nie założę, a w jednym o SM, kuchni i książkach? Bo o dzieciach nie zamierzam.
Znajomy, dawniej parający się pisaniem mówił, że żeby pisać opowiadania do gazet to też trzeba mieć znajomości. Więc piszę recenzje do gazet, za które się nie płaci. Konkretnie - nie płaci się ani za recenzje tam wysyłane ani za ściąganie gazet (no dobra, jednej konkretnej) z sieci.
A własna forsa? Bo jednak lubię mieć własne pieniądze. Z innych źródeł niż pobory Małżonka.

: 2013-07-19, 19:18
autor: zosiako
Jukka :588: :588: Ty się przestań namyślać i powysyłaj próbki tego co piszesz wszędzie, gdzie się da bo opierać się na opinii znajomego ( który na pewno ma wiele racji, ale nie do końca) że wszyscy piszą "po znajomości" .... no nie w to nie uwierzę

poza tym takie moje myślenie - korepetycji z polskiego dawać nie możesz no bo dziecięta pełzajaco - biegające ALE korekty prac , przepisywanie i korekta prac magisterskich ( pewnie pisanie byłoby lepiej płatne :mrgreen: :mrgreen: ,ale to moim zdaniem nie jest uczciwe) . Ja swoją prace magisterską dawałam do sprawdzenia nie tylko recenzentowi ale również pod względem językowym, układu, formatu itd.. jak znasz jakiś język to sprawdzanie prac domowych przesyłanych mailem ( w liceum do jest bardzo popularne)

kolejna sprawa - masz rzeczy , których nie nosisz, małż lub dzieci wyrosły - wystaw na allegro, przecież to legalne, a takich rzeczy w każdym domu jest mnóstwo, przy okazji przewietrzysz szafy, no i parę złotych na nową książkę wpadnie do kieszonki :-D

podsumowując -marudź w tym kąciku ile wlezie , miejsca całkiem sporo jest :588: ale rozejrzyj się dookoła bo nie wierzę, że taka osoba jak Ty nie znajdzie zajęcia, żeby sobie ekstra kasę dorobić. to tak na cito, dzieci szybko urosną i będziesz wtedy mogła poszukać jakiegoś zajęcia na stałe.

no i pamiętaj, że są tu ludzie, którzy w Ciebie wierzą i trzymają kciuki :588:

: 2013-07-19, 19:42
autor: Jukka
Na alledrogo wystawić mogę tylko zbędne książki. Tych nikt nie kupuje, więc chyba powystawiam za 2-10 PLN plus koszta wysyłki - żeby miejsce na półce zwolnić. Ciuchy to Małżonek i ja nosimy do zdarcia (tak, książkę to sobie kupię dużo szybciej niż nowy ciuch) a jak Młodsza wyrośnie to lecą do mojej siostrzenicy.
Tymczasem muszę nadrobić zaległości recenzenckie, które mi narosły przez konkurs Kamila, co oznacza, że na nowo słucham jednej trylogii... a Młodsza mi dziś zalała herbata empetrójkę, więc znów parę PLN w plecy na nową.
W każdym razie jak się skończy jeszcze jeden konkurs, w którym zdecydowanie NIE wygrywam (no ale tam jest setki prac) to podrasuję jakieś swoje teksty z szuflady i spróbuję gdzieś wysłać. Tylko nie wiem pod jakim nazwiskiem: panieńskim, obecnym czy Małżonka :-D

: 2013-07-19, 22:08
autor: zosiako
wyślij po kilka i każdą pod innym nazwiskiem, sprawdzisz które działa :-D

: 2013-07-19, 22:16
autor: Jukka
Już wiem, już wiem, już wiem... Co ja tam będę bloga prowadzić, co opowiadania do gazet wysyłać. Trzeba brać przykład z autorki najgłośniejszego najlepszego selera ostatnich dwóch lat i zacząć ćwiczyć swój warsztat na fanfikach. Kto wie, może za parę lat moja powieść będzie się sprzedawała co najmniej równie dobrze jak 50 odcieni szarości :23: :23: :23:

Tylko czy jakakolwiek książka polskiego autora ma szansę na podobny sukces :13:

: 2013-07-20, 09:06
autor: aisza
Jukka pisze:Tylko czy jakakolwiek książka polskiego autora ma szansę na podobny sukces

Jukka jak Ty coś napiszesz to Twój seler;) odniesie jeszcze większy sukces niż 50 odcieni szarości:)

: 2013-07-21, 19:55
autor: blanka
Jukka-ty się nie daj komu nie trzeba ,nie podoba się niech się "wizytacja " nie patrzy ,a na wszelkie uwagi zawsze można powiedzieć-Ja tak lubię .
A tak kreatywna osoba jak Ty szybko sobie zajęcie przez int. znajdzie :588: :588: :588:

: 2013-07-22, 21:24
autor: Jukka
zosiako, tuńcia, blanka :588: :588: :588:

: 2013-07-23, 13:50
autor: kasia37
Aż mi głupio tu marudzić :oops:

Dawno mnie nie było, bo zawirowania mnie w życiu spotkały :( I szykuje mi się rozwód... Chyba dawno już wisiał w powietrzu, ale i tak smutno człowiekowi :-(

: 2013-07-23, 13:56
autor: Luka
W piątek po 4 latach przerwy złapał mnie lekki rzut w weekend wiec w poniedziałek się położyłem na oddział, tak stwierdziła moja dr Neurolog. Po dawce drętwienie przeszło ale pozostało osłabienie prawej części ciała. W sumie nie jest, źle chcą mnie wypościć jutro ale poczekam może do 4 dostane jakaś kasę z ubezpieczenie (ale muszę pewnie przyjąć wtedy 4 dawkę solmedrolu) za 4 dni odsiadki w szpitalu ;-)

: 2013-07-23, 14:17
autor: sylseb
kasia37 pisze:Aż mi głupio tu marudzić :oops:

Dawno mnie nie było, bo zawirowania mnie w życiu spotkały :( I szykuje mi się rozwód... Chyba dawno już wisiał w powietrzu, ale i tak smutno człowiekowi :-(


Witaj w kubie, mnie właśnie w maju minęło 4 lata od rozwodu :-/ Jak mówią "taki lajf". Miło nie jest, u mnie przynajmniej dzieci nie było, podział majątku załatwiliśmy przed sprawą (notarialna intercyza i podział majątku), więc sprawa trwała parę minut.
Ale, jakkolwiek spokojnie by to wszystko przebiegała, to miło nie jest. Trzymaj się...

: 2013-07-25, 07:27
autor: kasia37
Sylseb u nas dziecko to juz w sumie nie dziecko, ma prawie 18 lat. Z podziałem majatku też nie będzie problemu, tak myslę...

Niestety prawda, że ta sytuacja do najprzyjemniejszych nie nalezy. Ale nic to jakos to zniosę. Innego wyjścia nie mam :-)

: 2013-07-25, 08:00
autor: sylseb
kasia37 pisze:Niestety prawda, że ta sytuacja do najprzyjemniejszych nie nalezy. Ale nic to jakos to zniosę. Innego wyjścia nie mam :-)


Dokładnie, pewne rzeczy trzeba zrobić...
Ja żałuję trochę, że nie pomyślałam o tej decyzji kilka lat wcześniej (rozwód miałam prawie w 15 rocznicę ślubu) - ale do pewnych decyzji trzeba dojrzeć.
Trzymam kciuki :)

: 2013-07-25, 13:57
autor: Annegret
Jukka- zorientuj się w tym, jaki typ literatury wydają konkretne wydawnictwa i wysyłaj tam, gdzie pasuje. Zazwyczaj w części Kontakt masz e-mail, na który można wysyłać propozycje wydawnicze. Nic nie tracisz, zyskać możesz wiele. I bądź pewna, że nie wszędzie liczą się znajomości. Talent też jest wiele warty. Trzymam kciuki. :-)

kasia37- czasem trzeba coś skończyć, żeby zrobić miejsce dla nowego. Czasem najbardziej bolesny cios, może okazać się w przyszłości najwłaściwszym krokiem. Trzymam mocno kciuki, przytulam i życzę pogodnych dni. :588:

: 2013-07-25, 14:31
autor: Jukka
Annegret dzięki. Pisząc o znajomościach miałam na myśli stałą współpracę z jakimś babskim pismem zamieszczają rzewne historie. A te inne co ja znam, do których się po prostu wysyła z nadzieją na publikacje to głównie magazyny z fantastyką. Chyba w tym nurcie się nie odnajduję. Ot, taka perwersja - czytanie obyczajówek mnie nudzi i - nie czarujmy się - pisanie też, ale to tam wygrałam konkurs ;-) Ale jak napiszę coś mniej więcej fantastycznego, to pewnie postaram się gdzieś podesłać. Tylko ja naprawdę tak ogólnie to nie mam na nic czasu, więc trochę czasu musi minąć bym cokolwiek napisała :/// Tak po prawdzie to gdyby Kamil nie przedłużył terminu do połowy miesiąca to owszem, też bym wygrała... ale z Zosią w duecie ;-)
A swoją drogą słowa zachęty fdo pisania opowiadań od osób, które żadnego mojego opowiadania nie czytały brzmią bardzo miło :588: :588: :588: