Dzisiaj

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

ethela
Posty: 112
Rejestracja: 2008-07-15, 18:41

Postautor: ethela » 2008-09-12, 20:40

O,to tak,jak ja! ;-) Większość rzeczy robię teraz siłą woli.I wiecie,jaka jestem głupia?Robię rzeczy,które mogłabym sobie odpuścić,ale nie;robię je na siłę,właśnie dlatego,że mi ciężko.Masochizm? :lol:

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2008-09-12, 20:53

Nie Ethela, nie masochizm, tylko Ty, tak jak ja i inni, walczysz z okrutnym, bezwzględnym przeciwnikiem, ,jakim jest tao cholerne choróbsko! :-P

Rem, ja też swoją prawą nogę zawsze "na siłę" zmuszam do posłuszeństwa.Itak ta wredna malpa zmusiła mnie do noszenia ortezy, ale za to nie może mi zbytnio podskoczyć ha ha

Ale poważnie. Jak sobie radzicie Ethelo i Remie, poza domem?Ja chodzę na krótkie dystanse, ale z kulą i cieszę sie,że z jedną.
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2008-09-12, 20:56

Ajeszcze parę słów do Marii.Nie uraziłaś mnie.Broń Boże, ja po prostu chciałam wytlumaczyć jak to u mnie jest.U mnie każda choroba przebiegała cały czas inaczej ,niż u innych.Pozdrawiam cieplutko. :mrgreen:
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

ethela
Posty: 112
Rejestracja: 2008-07-15, 18:41

Postautor: ethela » 2008-09-12, 21:03

Ja do krótkich dystansów mam 2 kule,dalej dyliżansem;-)Wózkiem(elektryk-ukłon w stronę PFRON-u).

ethela
Posty: 112
Rejestracja: 2008-07-15, 18:41

Postautor: ethela » 2008-09-12, 21:05

A,i ja"nie mam" prawej nogi-stopa opada,w ogóle prawie bezwładna jest.

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2008-09-12, 21:15

Uff, ulżyło mi. Kiedy tak czytam, co piszecie, zastanawiam się, co mam słabsze - wolę czy nogi. Ale chyba jednak nogi. Niemniej, mobilizujecie mnie, żeby jednak spróbować ze sobą trochę ostrzej powalczyć.

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2008-09-12, 22:05

Ja chodzę na ulicy o 2 kulach bo inaczej "gleba", a w domu wolę bez bo mam ściany. Mario zmobilizuj się, tego Tobie życzę. Pozdrawiam. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2008-09-12, 22:12

Ups!To ja i tak jestem Bonzo!Życzę nam wszystkim zdecydowanie niższegoEDSS.
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2008-09-12, 22:26

Wielkość EDSS mnie nie interesuje, ja chciałbym chociaż kawałek przechodzić sam, czego i Wam z serca życzę. :mrgreen:

Awatar użytkownika
ania.m
Posty: 816
Rejestracja: 2007-06-30, 19:38
Lokalizacja: K-ce

Postautor: ania.m » 2008-09-13, 06:43

odbiegajac trochę od tematu...
dzisiaj, tradycyjnie w sobotę, sprzątanie, a po południu spotkanie ze znajomymi, małe odreagowanie po całym tygodniu.
a, że akurat w ten weekend Tyskie urządza u nas Urodziny :arrow: http://www.tyskie.pl/urodziny/ - grzechem byłoby nie iść i nie pobujać się trochę. a my grzeszyć nie chcemy więc oczywiście idziemy!! hehe!
zatem popołudnie i wieczór zapowiadają się całkiem przyzwoicie!! :7: :7:
miłego dnia!
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl :good:

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2008-09-13, 08:06

Aniu.m smacznego ! (uwielbiam piwko), szkoda że niemogę wypić :-/

Waldziu
Posty: 391
Rejestracja: 2007-12-27, 13:54
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Waldziu » 2008-09-13, 10:19

Mnie dzisiaj troszkę nogi bolą po wczorajszym "aerobiku" w wodzie. Zmęczony byłem bardzo po wyjściu z basenu, ale czego tata nie zrobi dla radości synka :mrgreen: Zresztą mama nie ma siły dźwigać 2 letniego klopsa (17 kg) :lol:

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2008-09-13, 10:22

I dobrze, ćwiczenia w wodzie nie tylko małemu się przydadzą. :-D

Waldziu
Posty: 391
Rejestracja: 2007-12-27, 13:54
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Waldziu » 2008-09-13, 10:25

Jasne Rem :-) Ogólnie nie narzekam na ten wysiłek. Wziąłem się za siebie i w dwa tygodnie 5 kg zrzuciłem :-)

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2008-09-13, 10:29

To bardzo dobrze, gratuluję. Tylko ćwicz tak dalej i nie rezygnuj (będę ci przypominał) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 640 gości