Strona 424 z 3233

: 2009-12-14, 11:06
autor: renia1286
Rem trzymam kciuki ,wstawaj i walcz ,nie daj sie . <mikolaj>

: 2009-12-14, 11:16
autor: David
Witam :-) ja dziś rano nie mogłem wejść do samochodu, zamki zamarzły :-?

: 2009-12-14, 11:30
autor: Bynik
Na zamarznięte zamki najlepszejszy jest centralny zamek. Powinni we wszystkich instalować, ale wtedy producenci odmrażaczy by zbankrutowali.

Osobiście mi urosło do 38,4*C ćwir,ćwir ciekawe co mnie gnębi łik chrum chrum A jutro miałem w planie neurologa nawiedzić :-/ meeeeeee meeee... :shock:

: 2009-12-14, 11:52
autor: Beata:)
Bynik, no to teraz "dobiegłeś" do mojego wskaźnika na termometrze :lol: Oooo my biedacy, co to dopiero będzie wieczorem :-D

: 2009-12-14, 12:08
autor: renia1286
Tujka ,Bynik co wam jest -czyżby grypa? ,pocieszające jest to ,ze przy ujemnej temperaturze nie utrzyma sie długo <mikolaj>

: 2009-12-14, 12:18
autor: Bynik
Kto wie. Chociaż na grypę to nie wygląda, bo brak ogólnego rozklekotania i dziwnych pobolewań w kończynach. :-/

: 2009-12-14, 12:35
autor: David
Bynik pisze:Na zamarznięte zamki najlepszejszy jest centralny zamek. Powinni we wszystkich instalować, ale wtedy producenci odmrażaczy by zbankrutowali:shock:


mam centralny tylko że nie mam pilota i na kluczyk otwiera się :-P

Bynik Tuja szybkiego powrotu do zdrowia :!:

: 2009-12-14, 13:24
autor: Sylwiątko
Dzień dobry!! Bynik średnia temperatur jest ok,może to gorączka przedświąteczna?!

: 2009-12-15, 06:19
autor: Bynik
Sylwiątko pisze:może to gorączka przedświąteczna?!

Coś w tym jest, bo mi już opadła

Witam zaniepokojony :-|
-2,2*C na dworze
19,2*C w domu
35,7*C osobiście

: 2009-12-15, 08:12
autor: renia1286
Dzień dobry ,Bynik a moze te nieprzespane noce podniosły ci temperature ,wazne ze spada ,tylko jakby trochę za bardzo ci spadła co jest?Tuja a co u ciebie?

: 2009-12-15, 08:21
autor: Bynik
Bilans snu mam dodatni :lol: czyli ostatnio jakieś 10 godzin na dobę. Temperaturę od dawna mam zwykle pomiędzy 35,2 a 35,7. Gdy czasem okazuje ponad 36, to zaczynam informować rodzinę, że mam stan podgorączkowy :lol: Termometr sprawdzony i sprawny :mrgreen:
Syn od piątku siedzi w domu, bo miał jednodniowy (jak widać miałem i ja) piątkowy wzrost temperatury do prawie 40. Wczoraj i dziś nie puściliśmy go jeszcze do szkoły. Niech odpocznie sobie od tych jego hiper-sześcianów i jakichś pokręconych funkcji :shock:
Z innych wspólnych objawów zarówno on, jak i ja posiadamy nienatarczywe suche pokasływanie.
Po śniadanku mi wzrosłodo35,8*C :2:
Czy jest na forum lekarz?

: 2009-12-15, 08:37
autor: Iffonka
Witam,

Bynik ty przynajmniej masz gorączkę i lekarze uwierzą, żeś zachorował. Ja jak zaczynam chorować, to pierwszym objawem jest spadek temperatury, tak w okolice 35 stopni, a pierwsze pytanie u lekarza, to czy jest gorączka, jak mówię, że temp. spadła każdy skrzętnie notuje, brak gorączki :-? I wychodzę na symulanta, nie ważne, że nawet przy zapaleniu płuc (jak miałam kilka latek) nie miałam ani razu 37. Ale to taka rodzinna przypadłość.

: 2009-12-15, 08:42
autor: Bynik
:lol: Ale mogę się pochwalić, że kilka razy pod eskortą szedłem do zabiegowego mierzyć komisyjnie w celu potwierdzenia podwyższonej temperatury :lol: Pewnie to ta moja rozradowana facjata niezbyt korespondowała ze zgłaszanymi dolegliwościami. :-| Tak więc znam ból bycia posądzonym o ściemnianie lekarzowi. :-|

: 2009-12-15, 11:35
autor: David
Witajcie :-)

: 2009-12-15, 12:11
autor: Delfin
Cześć ;-)