Kącik złego humoru
: 2015-11-16, 10:45
autor: sylseb
Właśnie dostałam wiadomość, że 24-letni syn mojej koleżanki dostał dzisiaj diagnozę
Co prawda, jak mi mówiła kilka dni temu o objawach, to mówiłam jej na co to wygląda, ale dostać diagnozę, to jednak coś innego. Bo to jednak młody chłopak, a ja patrzę na SM z mojego punktu widzenia: ostry rzut skutkujący diagnozą miałam po 40-stce...
Nic, zobaczymy jak będzie, pewnie Sylwek albo/i Aneta dołączą do nas.
Kącik złego humoru
: 2015-11-16, 10:52
autor: blanka
Oj , to wrednie jak cholera
.Mam nadzieje ,ze rzut mu przejdzie bez pozostałości , a przebieg będzie miał łagodny . Będziesz mogła teraz być dużym wsparciem dla Nich .
Kącik złego humoru
: 2015-11-25, 19:50
autor: blanka
Też sobie narzeknę .
Zosiako -dobry uczynek bez kary nie zostaje - zaczynam w to wierzyć .Wychodzę od sąsiadów (po tym dobrym uczynku) ,facet zmienia opony w samochodzie .Kółko leży na chodniku , ciemno jak w d**ie ,no bo po co oświetlać wyjście
, przewróciłam się głównie obijając kolana (nogi ,zwłaszcza kolana ostatnio mnie dosyć bolą ) - przez to kółko .Matko
, pomógł mi wstać ,doszłam do domu siła woli (dobrze ,że to przez ulice tylko ) .I tak z minuty na minutę coraz bardziej mnie boli
.Jeszcze z 2 godz. temu było jako tako ,teraz to
.Ciekawe jak jutro
Kącik złego humoru
: 2015-11-25, 19:58
autor: zosiako
Blaniu
tak mi przykro
obserwuj nogi, jeżeli są siniaki duże to mogą być potrzebne przeciwzakrzepowe, a teraz chociaż jakieś okłady stosuj np z kapusty.... stare przysłowie pszczół mówi: kto ma miękkie serce ten powinien mieć twarde .... kolana
3 maj się chociaż Ty
Kącik złego humoru
: 2015-11-25, 21:53
autor: anesia
Blanusiu Ty też się poturbowałaś ?! Znam to uczucie, zaraz po upadku jest siła by wmawiać sobie,że wszystko ok, ale potem przychodzi chwila prawdy i ból
Dużo siły życzę i coraz lepszego samopoczucia. Pozdrawiam gorąco
Kącik złego humoru
: 2015-11-26, 12:25
autor: blanka
Dziewczyny Kochane jesteście
Cóż ,kolana bolą ,siniaków nie ma (choć wolałabym siniak niż
bolenie)
.Chodzę sobie na "sztywnych nóżkach"
i na tabsach też .
Samosia- za wyobrażnie to razem z tym co mi go podesłałaś chętnie opony bym potraktowała temu.. myślącemu
Kącik złego humoru
: 2015-11-30, 06:51
autor: sylseb
roma pisze:Source of the post " Mało nas, mało nas do pieczenia chleba " Ostatnio nas mało
Może to dobrze, bo oznacza to, że nie ma żadnych problemów
A jak tak, to ja dzisiaj mały, zupełnie nieznaczący problemik - zapomniałam wysiąść na swoim przystanku i musiałam trochę dalej drałować. W sumie to mnie nawet rozbawiło bardziej niż zdenerwowało. Ale tydzień pracy się zaczął...
Kącik złego humoru
: 2015-11-30, 08:47
autor: Sinuhe
Wiecie - dziwne to wszystko, jak cholera.
Mnie diagnozują od ponad roku i zdiagnozować nie mogą.
Bo podobnom tak niecharakterystyczny, że nawet w Ośrodku Chorób Rzadkich nie wiedzą, co to jest - może SM, może nie SM.
Ostatnio kolega internista+kardiolog orzekł, że to wedle niego niezróżnicowana choroba tkanki łącznej.
Cholera wie.
Ale, nie w tym rzecz.
W okresie, gdy miałem pierwszy rezonans, brat koleżanki z pracy stracił władzę w nodze - niedowład się cofnął.
Opinia specjalisty: 20%, że SM a 80%, że nie SM. Od tego czasu chłopak (około 30) miał już kolejny strzał. Tym razem dłonie.
Podobno głupiej płyty CD nie potrafił utrzymać dłużej, bo mu wypadała a co dopiero coś cięższego.
A jakiś czas temu, jakoś miesiąc inna koleżanka z pracy dokładnie ten samo objaw - noga nie działa.
Jako, że ja mam temat jakoś przerobiony dostałem telefon - mam nikomu nie rozgłaszać, ale pewnie ona dołączy do grona zdiagnozowanych.
Dziwne to wszystko - w przeciągu roku mnie się bada i nic z tego za bardzo nie wynika a tak blisko mnie dwa strzały.
Pamiętam, jak ja reagowałem i jak to było dla mnie szokujące - żal mi tych ludzików i trzymam kciuki, żeby udało się to wszystko opanować.
I oczywiście w stosunku do własnej osoby też mam nadzieję, że obojętne, czym by się to nie okazało, to nie będzie jakiegoś szalonego tempa w postępie. Póki co najważniejsze, że myślę jasno bez tego wytłumienia, otumanienia, brain fog itd. itp., osłabienie nóg minęło. Brak mrowień i drętwień.
Tylko bolą mnie bez przerwy uda, czasem stawy, jakoś tak "ściąga" mi lewy łokieć i bywa, że dłonie mam jakby mniej sprawne, ale generalnie ruszam się normalnie.
W każdym razie za dużo tych esemopodobnych wydarzeń dookoła...
Kącik złego humoru
: 2015-12-04, 19:20
autor: malina :/
czy to się kiedyś skończy...czy kiedyś mi się uda... ;(((((((((((((((((( kompletnie sobie nie radzę z moim życiem, a raczej z tym czego mi w życiu brakuje :(((((((((((((( a brakuje mi tych niematerialnych rzeczy, spraw, tych których pracą własnych rąk się nie wypracuje i już przestaję wierzyć, że życie ma jakikolwiek sens i że jest dobre :((((((((((((((((((((((((((((((((
.....................................................................................................................................................................................................................
...........................................................................................................................................................................................................................
.............................................................................................................................................................................................................................................................................. :(
Kącik złego humoru
: 2015-12-04, 22:28
autor: zosiasamosia
O rety
Malina, ile tych kropek...
Tak, to prawda, na pewnym etapie życia, są to sprawy szczególnie istotne. Smutne, to co piszesz i w tym momencie trudno o racjonalne wytłumaczenie ( Tobie, sobie, czy innym ), dlatego nie będę nawet próbować, ale ściskam mocno, przytulam i nieustanie kibicuję, aby los rozdał wreszcie szczęśliwe karty
Kącik złego humoru
: 2015-12-05, 09:07
autor: zosiako
Kącik złego humoru
: 2015-12-05, 10:57
autor: renia1286
Malinko ja wierzę z całego serca wierzę, że Ci się ułoży w życiu, tylko cierpliwości trzeba.
Jak ja tak czuję, to tak będzie. Tak już mam i dlatego często boję się tego swojego przewidywania.
Kącik złego humoru
: 2015-12-05, 13:28
autor: roma