Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Ktoś jeszcze chętny?

Zofija, proszę bardzo



od razu przyniosłam i dla innych (ewentualnych) chętnych.

No i po takiej dawce nie ma mowy o tabletkach na sen.

Zofija bardzo chętnie się napiję

No to ja też się przysiądę ............. mmmm.... dobre, zimne dzięki dziewczyny

A ja siedzę na kurniku-gram w tysiąca,i ledwo widzę karty po tym piffkowaniu.
Ale co tam? Łukasz, -zdrówko

Pięknie samo mleko zostało, po biesiadnikach ani śladu śpi towarzystwo a ja sama mam to sprzątać? Bynik mleko jest jeszcze, weż chodź pomożesz mi przy okazji.

RENIU ja pomogę sprzątać gimnastyka przyda się

Renia, Jolcia- zostawcie sprzątanie. Wrzucimy do wirtualnej zmywarki i już. Lepiej siadajcie do kawy. Sama przecież nie będę piła

Annegret pisze:Sama przecież nie będę piła

Nie Aniu mowy nie ma sama ? a sprzątanie masz rację nie ucieknie. Popijając kawusię doradzicie mi jakie meble by małej kupić, bo to tym całym remoncie, aż się boję sama

tak to jest kara za wczorajszą imprezkę z piffkiem.... nikt nie zaserwował dziś obiadku a o kolacji można pomarzyć, może jutro.....
Annegret się zlitowała i kawusię choć zapodała...( i wcale nie czuję, że rymuję eh ).

niusiek84 pisze:o kolacji można pomarzyć,

Jest późno ale co tam, można wrzucić cosik na ruszt, zapraszam







no i popitka obowiązkowo

Łukasz, -dzięki dobry człowieku.
Właśnie wróciłam z pracy,a tu taka niespodzianka.
Ale o zmywaniu zapomnij.Jestem bardzo zmęczona.Jutro pozmywam.

zofija pisze:Ale o zmywaniu zapomnij.Jestem bardzo zmęczona.Jutro pozmywam.

Nie Zosieńko absolutnie zmywanie biorę na siebie, to moja pokuta za wypowiedziane ostatnio słowa

Łukasz, -fajny z Ciebie facet-dzięki