Co masz dzisiaj na obiad?
Moderator: Beata:)
królik dośw. pisze:I N E S pisze:strogonow
Ach! Smaku mi narobiłaś. To samo w sobie nie jest żadnym przewinieniem. Ale to, że narobiłaś mi smaku w chwili, gdy ja na jutrzejszy obiad, jakieś dwie godziny temu, wyjąłem z zamrażalnika sporą część łopatki, zostawiając na kiedy indziej piękny kawałek młodej wołowiny, to już przestępstwo. ;(
wybacz jeśli masz ochotę to zapraszam, jeszcze trochę zostało
dziś póki co zupa z papierka, może kolacja będzie lepsza
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 2011-08-30, 07:55
- Lokalizacja: z klatki
I N E S pisze:wybacz
Wybaczone. Już dawno. Uśmiechnij się
I N E S pisze:jeśli masz ochotę to zapraszam, jeszcze trochę zostało
Łakomy królik, może by i przykicał sprawdzić, czy potrawa smakuje dokładnie tak, jak to sobie wyobraża. Albo choćby i dla samego jej zapachu. Jednak na myśl, o tym, co zrobiłaby mu trusia, dowiedziawszy się o goszczeniu gdzieś po za domem, kładzie uszy po sobie i cofa się w najciemniejszy kąt swojej klatki.
I N E S pisze:dziś póki co zupa z papierka, może kolacja będzie lepsza
Króliczy obiad nie staje do rywalizacji na lepszość Łopatka uduszona w warzywach nie wyszła tak kolorowa, jak uszaty miał nadzieję. Pewnie to, dodane w nadmiarze, brokuły sprawiły, że całość jakaś taka bura. Czai się teraz w garnku i czeka na pierwszego odważnego. W desperacji przyjdzie chyba zasypać paskudztwo ryżem.
Wiadomość z ostatniej chwili!. Łopatka uratowana. Królik poświęcił pół kubeczka śmietanki, dwie łyżeczki przecieru pomidorowego, łychę kukurydzianej mąki, zamieszał, zabełtał, zaczarował ...a wtedy to coś w garnku zrobiło się ładniejsze i nawet zjadliwe. Ale i tak zostanie podane z ryżem
Ostatnio zmieniony 2011-09-14, 14:10 przez królik dośw., łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 141 gości