Dopadlo i mnie absurdy absurdy absurdy. ..
i jedno wciaz pytanie dlaczego??
a chodziloby o tak zwykla sprawe jak zgoda ojca biologicznego na wyrobienie paszportu dla corki, ale przeciez nie, nie mozna. To ze nie lozy na dziecko, nie interesuje sie nie wychowuje na co dzien sie nie liczy ale przy podpisie mozna pokazac swa "wladze". To moj maz obecnie lata po nocy do apteki kiedy Laura ma goraczke, qrna natka ja sie zarzynam flaki wypruwam i kiedy po tylu latach i ciaglej gonitwy zaplanowalismy ze wyjedziemy w trojke nad morze do Chorwacji to mozna dziecku zabrac ta radosc,
Nie mam juz sil walczyc, bo w imie czego, ze jeden debil wszystko popsuje, a mialam tyle planow, tyle marzen.......
Oczywiescie co za tym wszystkim idzie to awantura u nas w domu, iscie rewelacja w dzien dziecka, a mielismy dzis usiasc w necie i szukac kwater.
Oczaywiscie udam sie do adwokata, zadluze sie po uszy i pieniadze ktore mialy byc na wakacje pojda w prawnikow, a mnie to wszystko tam dokopie ze pewnie na jesien bedzie 7 w EDSS i na co i komu to wszystko, o kant ch..... to otrzec.
Ta ktorej brak sil
Ps. moja psychiatryczka nie odbiera telefonu, a ja nie mam lerivonu, do bani to wszystko
Dopadlo i mnie
Moderator: Beata:)
Dopadlo i mnie
Tym daję radę chorobie, że nic z niej sobie nie robię.
J L B, czytam i tysiące myśli kłębi mi się w głowie.
Nie ma tu dobrego określenia, żeby nazwać tatusia.
Nie masz innego wyjścia jak podać go do sądu.
Chce mieć prawa?, to i obowiązki.
Sąd określi zakres jego praw no i obowiązków.
Walcz z draniem ile sił ,pokaż co to znaczy być ojcem.
Trzymam za Was kciuki, dasz radę napewno,
ps. - wakacje nad polskim morzem też mogą być fajne ,
pozdrawiam
Nie ma tu dobrego określenia, żeby nazwać tatusia.
Nie masz innego wyjścia jak podać go do sądu.
Chce mieć prawa?, to i obowiązki.
Sąd określi zakres jego praw no i obowiązków.
Walcz z draniem ile sił ,pokaż co to znaczy być ojcem.
Trzymam za Was kciuki, dasz radę napewno,
ps. - wakacje nad polskim morzem też mogą być fajne ,
pozdrawiam
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 2010-05-04, 21:17
- Lokalizacja: Bialystok /UK
Nic dodac nic ujac
NO i nie trzeba takich nerwow troche pozno pomyslalas o pozwoleniu ale coz madry Polak po szkodzie
Jestem w podobnej sytuacji
raz zapytalam czy wyda ponowna zgode na paszport (bo sie konczy) uslyszalam nie
Zadzwonilam do pierwszej lepszej pani mecenas i zapytalam ile kosztuje pozbawienie praw ojca dziecka (nie wiaze sie to z utrata alimentow), w bialym, 1500 wiec prosze jej zeby to za mnie zrobila no i mam sprawe w sierpniu i bez nerwow prosb i takich tam
Jeszcze jedno jezeli nie chcesz nie musisz pozbawiac mozesz tylko zlozyc wniosek o zgode na wydanie paszportu czy dowodu to kosztuje 40 zeta ,tyle bylo 4,5 roku temu, albo ciut wiecej i wszystko odbywa sie na jednej rozprawie a jak teraz zlozysz to jeszcze mozesz pojechac na wymarzone wakacje
I nie denerwuj sie bo zlosc pieknosci szkodzi
NO i nie trzeba takich nerwow troche pozno pomyslalas o pozwoleniu ale coz madry Polak po szkodzie
Jestem w podobnej sytuacji
raz zapytalam czy wyda ponowna zgode na paszport (bo sie konczy) uslyszalam nie
Zadzwonilam do pierwszej lepszej pani mecenas i zapytalam ile kosztuje pozbawienie praw ojca dziecka (nie wiaze sie to z utrata alimentow), w bialym, 1500 wiec prosze jej zeby to za mnie zrobila no i mam sprawe w sierpniu i bez nerwow prosb i takich tam
Jeszcze jedno jezeli nie chcesz nie musisz pozbawiac mozesz tylko zlozyc wniosek o zgode na wydanie paszportu czy dowodu to kosztuje 40 zeta ,tyle bylo 4,5 roku temu, albo ciut wiecej i wszystko odbywa sie na jednej rozprawie a jak teraz zlozysz to jeszcze mozesz pojechac na wymarzone wakacje
I nie denerwuj sie bo zlosc pieknosci szkodzi
"Życie nie daje nam tego co chcemy, tylko to co dla nas ma."
Władysław Stanisław Reymont
"Choroby są po to, by nam przypominać, że nasz kontrakt z życiem może być w każdej chwili unieważniony."
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
Władysław Stanisław Reymont
"Choroby są po to, by nam przypominać, że nasz kontrakt z życiem może być w każdej chwili unieważniony."
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 2010-05-04, 21:17
- Lokalizacja: Bialystok /UK
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 2010-05-04, 21:17
- Lokalizacja: Bialystok /UK
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 2010-05-04, 21:17
- Lokalizacja: Bialystok /UK
Good Idea Mammamaja
Czasem czlowiek nie zaklada ze z czegos po jakims czasie maga byc problemy i czeka na to co mu los przyniesie a on czasem bywa okrutny i dopiero wtedy zadajemy pytanie dlaczego ja nie zalatwilam tego dawno temu ale jezeli nawet przychodzi taki czas to trzeba postarac sie wziasc w garsc poszperac w google i wniosek o jedno i drugie jest
I nabieramy powietrza 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10 i wypuszczamy powietrze
Czasem czlowiek nie zaklada ze z czegos po jakims czasie maga byc problemy i czeka na to co mu los przyniesie a on czasem bywa okrutny i dopiero wtedy zadajemy pytanie dlaczego ja nie zalatwilam tego dawno temu ale jezeli nawet przychodzi taki czas to trzeba postarac sie wziasc w garsc poszperac w google i wniosek o jedno i drugie jest
I nabieramy powietrza 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10 i wypuszczamy powietrze
"Życie nie daje nam tego co chcemy, tylko to co dla nas ma."
Władysław Stanisław Reymont
"Choroby są po to, by nam przypominać, że nasz kontrakt z życiem może być w każdej chwili unieważniony."
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
Władysław Stanisław Reymont
"Choroby są po to, by nam przypominać, że nasz kontrakt z życiem może być w każdej chwili unieważniony."
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 187 gości