Zabawa- piszemy opowiadanie.

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Łukasz
Posty: 3317
Rejestracja: 2010-04-06, 16:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 2012-02-19, 15:49

... O rany!!! Ale wymyśliłeś. Wiesz misiek z zającem zawsze mieli proste życzenia. Może chcesz dużo kasy, szklankę cukru albo chociaż worek bateryjek?
- Ryba, nie marudź, to są moje życzenia a twoim obowiązkiem jest je spełnić.
- Dobra, ale po wszystkim ty zrobisz coś dla mnie...
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."

niusiek84
Posty: 1430
Rejestracja: 2010-07-31, 11:13
Lokalizacja: Mazury
Kontaktowanie:

Postautor: niusiek84 » 2012-02-24, 08:04

- ... W zeszłym roku pływała tu ze mną moja ukochana, ale w okolicy grasował misiek gryzli ... i chciał ją pożreć . Czaił się za krzakami, obserwował, mierzył, analizował .... wkońcu pod osłoną nocy pojawił się na brzegu bagienka i rzucił się na mą ukochaną, a ja nie mogłem nic zrobić , gdy już Ją miał w pysku ( biedactwo :roll: ) .. nagle zjawił się ktoś - tylko nie wiem kto :roll: niestety ... i po krótkiej szamotaninie obwiązał miśka sznurem i wrzucił do klatki znajdującej sie na furgonetce. Po czym odjechali ..
To moja krótka historia, a teraz do rzeczy. Spełnię Twoje życzenia .. pod warunkiem, że odnajdziesz moją ukochaną, jak to zrobisz to gratis "wybuduję" Ci chatkę na skraju lasu ...

Szuwarowodnik zastanowił się chwilę, po czym odpowiedział:

- ... Chata na skraju lasu, dobra fura, komóra, paliwo na rok gratis ... i robimy interes :4:
Inaczej uważaj żebyś nie skończył jak Twoja ukochana :7: ... będzie po życzeniach i po złotej rybce też :4: ... masz czas do jutra.

Po tych słowach oddalił się od bagna i zniknął w głębi ciemnego, starego lasu.

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 4126
Rejestracja: 2010-03-02, 08:58
Wiek: 58
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zibi » 2012-02-24, 19:04

Szuwarowodnik tak jak stał ruszył w stronę szosy. Z butów wystawała mu słoma, przez dziury w palcach przelewała się woda, z kieszeni wyskakiwały żaby (żelazna porcja francuskiej przekąski na drogę), a zza kołnierza wystawały pałki tataraku, które stale nosił, zamiast pasa ortopedycznego (bo się zanadto garbił).
Gdy tylko wyszedł na skraj lasu na szosie pojawiła się furmanka. Na niej dwóch czujnych małorolnych w kufajkach. Właśnie wieźli parę pniaczków po niezbyt legalnym wyrębie.
Kiedy podjechali bliżej, szuwarowodnik podniósł rękę
W odpowiedzi woźnica podniósł bat i krzyknął do pasażera:
- Maniek, k..wa, gajowy !
Po czym świsnął konia batem a wodnika przez plecy.
Kiedy wodnik ponownie się wyprostował, spojrzał na pustą drogę i pomyślał tylko:
- Tego konia to chyba z wyścigów ukradli
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI

niusiek84
Posty: 1430
Rejestracja: 2010-07-31, 11:13
Lokalizacja: Mazury
Kontaktowanie:

Postautor: niusiek84 » 2012-03-12, 23:02

I tak szedł wzdłuż szosy schłostany, sponiewierany Szuwarowodnik .. wściekły "jak diabli", że dał się tak zaskoczyć małorolnym ... :16: .. aż nagle zauważył , że zza krzaka ktoś go obserwuje. Zaniepokoił się nieco i zaczął nerwowo szukać drąga w razie koniecznej obrony...
Nastroszył swe gruboskórne płetwy, nagiął garbate plecy ,by tym razem nie dać się zaskoczyć i zamarł bez ruchu , w głowie miał milion myśli co może się wydarzyć ..
krzaki znów się poruszyły :shock: ..
- w życiu tak się nie bałem - pomyślał :shock: ,
W jednej chwili zaczęło się wszystko kotłować, krajobraz migał raz z góry raz z dołu, czuł wszystkie chrząstki w ciele .. po chwili lekko oprzytomniał i ku swojemu zdziwieniu :roll: znalazł się na zielonej polanie pełnej małych istotek "wlepiejących swe patrzydła" jak na dziwaka.
Niebardzo wiedział gdzie jest, ale ...

Urojona31
Posty: 16
Rejestracja: 2012-03-13, 16:53
Lokalizacja: Elblag

Postautor: Urojona31 » 2012-03-14, 23:34

…opamiętał się z ledwością, jego umysł nie tolerował radosnej zieleni…chociaż już za nią tęsknił, od sekundy, gdy tylko to coś walnęło go w łeb…Stała nad nim, czuł jej oddech, słyszał jej szept, szorstki a jednocześnie balsamicznie łagodny głos, z którego zawsze przelewał się histeria… ten cholerny głos, który nie był lekiem, przeklęty głos, którego nie sposób stracić na zawsze…
Zaczął się dusić, kolejny raz nie mógł wstać, ale nie była to jego ostatnia noc, jeszcze nie.
Nie mógł jej dotknąć, nie mógł jej zabić, zatem żył.
Ona mogła zrobić z nim wszystko, od chwili gdy odeszła, świat ludzi stał się dla niej prosty, bardziej osiągalny niż kiedykolwiek wcześniej. Jej popieprzony plan dał jej władzę, której nie pragnęła. Plątała się między nimi, wdzięk głupiego życia, tyle go tam było, że aż o mdłości przyprawiał, lubiła się katować…
...przeczucia zamieniam w rzeczywistość... potem zamykam oczy;p
na rzeczywistość zawsze można zamknąć oczy, na urojenia już się tak nie da;p

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2013-05-09, 14:59

może ma ktoś ochotę pociągnąć dalej.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-05-09, 16:56

Małą ,maleńką cząstkę przeleciałam-i jak na Prozaku-on chyba na wesołość. :-D

:569: Ludzie.. ciągnijcie to :11:
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez blanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Blanka

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2013-05-09, 19:12

OK, skoro wówczas :shock: 3 lata temu jeszcze jako Moderator hihi - stare czasy, założyłam ten temat, to poczuwam się i jeśli chcecie, to jedziemy dalej z tym koksem :-D Pamiętajcie, że zdania nie muszą być związane z całym opowiadaniem, nie muszą tworzyć ciągłości. Mają być najlepiej śmieszne, nie muszą być długie i wyszukane ;-) :mrgreen: Piszcie, co Wam ślina na klawiaturę przyniesie ;-) Nikt tu nie potrzebuje żadnych specjalnych zdolności :-D

*************************

Ludzie.. ciągnijcie to! - Klementyna krzyknęła do stojących z zaskoczoną miną przyjaciół, a w rękach trzymała liście rzepy, która za nic nie chciała wyjść z ziemi. Było mokro, padał deszcz, więc Heniu wspaniałomyślnie podbiegł do niej z parasolem. Dziewczyna spojrzała na niego marszcząc brwi i wyjęła z kieszeni ....
Obrazek

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-05-09, 19:23

...rewolwer i wymierzyła go w Henia. - Ręce do do góry, majtki w dół! A nie, męskość do góry, slipki w dół - wrzasnęła, a zaskoczony Henio...

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2013-05-09, 19:29

...wytrzeszczu dostał ale wykrztusił z siebie- moja męskość w dół patrzy, bo buty nowe kupiłem i on je podziwia. Klementyna popatrzyła z politowaniem popukała się w czoło i powiada - kapelusz se kup idioto....
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-05-09, 19:36

- Kupiłem, ale odkąd zachwycona męskość wystrzeliła na jego cześć salwę honorową, to go doczyścić nie mogę - odpowiedział smutno Henio, wywołując tym u Klementyny...

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2013-05-09, 19:44

salwę śmiechu, a że prychnęła stojąc blisko Henia , opluła go .
Zaskoczony Henio patrzy raz na członka, raz na Kementynę . Męskośąć ruszyła deko w górę a koleżanka do wc, przyniosła szczotkę , domestos i dała Heniowi...
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 4126
Rejestracja: 2010-03-02, 08:58
Wiek: 58
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zibi » 2013-05-09, 20:02

... wzorowy pokaz jak powinno się sprzątać
Henio patrzył, patrzył, aż wreszcie wydał głośną ocenę:
- No cyc opada a majty trzymam siłą woli. Jak ty to robisz kobito? Pokaż, tak się to robi.
I posprzątał sam jak złoto.
A przecież podstępnej Klementynie tylko o to chodziło.
Bo w każdej kobiecie siedzi ...
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-05-09, 20:30

...Perwersyjna Pani Domu, co to lubi wszystko utrzymane w idealnym porządku. O ile ten porządek zrobi...

Awatar użytkownika
joanna_nick
Posty: 912
Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: joanna_nick » 2013-05-10, 00:06

...się sam, bo w przeciwnym wypadku perfekcja pani domu sprowadza się do zawieszenia odpowiedniego magnesiku na lodówce. Napis na owym magicznym magnesiku głosi: "Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy". Jeśli do kogoś to nie przemawia, zapobiegliwa pani domu zawiesza kolejny magnesik, na którym widnieje...
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 478 gości