Byniku- mojego Augusta złapałeś .Wiosną zamieszkiwał ogródek z dzieckiem (Stefka nazywała się mała). Czasem nawet do folii się zapuściły ..Fajne gizdy .Co do płci August i Stefki moge się mylić ,raczej napewno ,ale wszystko stworzenie musi jakieś imię mieć .Przynajmniej u mnie .