Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Nauczycielka do Jasia.
-Jak podzielić 4 jabłka na 8 osób /
Jaś myśli i myśli.
-Najlepiej ugotować kompot.

Młody więzień został przydzielony, z braku miejsc, do celi ze skazanymi na długoletnie wyroki więźniami. Wchodzi, a tam na ośmiu wyrach siedzi jedenastu wytatuowanych, nieogolonych, muskularnych facetów. Patrzą na siebie i po chwili herszt celi wstaje i mówi:
- Słuchaj no koleś, w tej celi obowiązują pewne przepisy. Wybieraj: albo cię wszyscy zgwałcimy albo wydłubiemy ci jedno oko.
W tym momencie młody zaczyna walić w drzwi i krzyczeć:
- Strażnik, strażnik dlaczego posadziliście mnie z samymi pedałami ? Zabierzcie mnie do normalnych facetów.
Herszt z gniewnym wyrazem twarzy pyta:
- Dlaczego uważasz nas za pedałów ?
- A bo jakoś nie widzę wśród was jednookich.

......................

Jak się nazywa cygan handlujący pirackimi płytami na bazarze?
-CD-ROM

.....................

- Kto ma dzisiaj wyjątkowo zły dzień?
- Górnik z kredytem we frankach

Dobre

Zibi pisze:- Kto ma dzisiaj wyjątkowo zły dzień?
- Górnik z kredytem we frankach

No bardzo [niedomówienie] śmieszne Dobrze, że nie jestem górnikiem (staram się postępować zgodnie z zasadą Pollyanny i znajdować wszędzie jasną stronę życia)

sylseb pisze:No bardzo [niedomówienie] śmieszne Dobrze, że nie jestem górnikiem (staram się postępować zgodnie z zasadą Pollyanny i znajdować wszędzie jasną stronę życia)

Sylwia - jakos musimy się trzymać

A tak przy okazji dnia Babci i Dziadka:

Przychodzi babcia do lekarza:
- Panie doktorze, mam okres.
Doktor, już starszy pan, uśmiechnął się i perswaduje babci, że to nie możliwe.
Ale babcia się upiera, że ma okres i koniec.
W końcu doktorek uległ i kazał jej się rozebrać do badania:
Bada babcię, bada i w końcu orzeka:
- Babciu to nie okres, tylko rdza ze sprężynki !

Rozmawia dwóch kolegów.Jeden mówi tak.
-Mieciu gdybym się przespał z twoją żoną.To bylibyśmy szwagry czy co ?
-Nie wtedy bylibyśmy kwita.

no ZIBI

Rozmawiają dwie koleżanki.Jedna mówi tak.
-Mam fantazję z dwoma męszczyznami.
-Opowiadaj jaką.
-Jeden gotuje a drugi sprząta.

Tom miał problem z porannym wstawaniem i zawsze spóźniał się do pracy. Szef wściekł się na niego i zagroził, że go zwolni, jeśli czegoś z tym nie zrobi. Tom poszedł więc do lekarza, który dał mu pigułki i kazał wziąć je przed pójściem do łóżka. Tom spał bardzo dobrze, wstał rano na dźwięk budzika. Spokojnie zjadł śniadanie i wesoły pojechał do pracy.
- Szefie - powiedział - Leki naprawdę pomogły!
- To świetnie - powiedział szef - Ale gdzie byłeś wczoraj?



Podczas przyjęcia pani domu nalewając gościom alkohol nieustannie omija kieliszek jednego z gości. Wreszcie ten pyta:
- A dlaczego mi pani nie nalewa?
- To pan nie jest abstynentem?
- Nie, ja jestem impotentem.
- No właśnie, mąż mówił, że panu nie warto dawać...

):)