MARZENIA

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

niusiek84
Posty: 1430
Rejestracja: 2010-07-31, 11:13
Lokalizacja: Mazury
Kontaktowanie:

Postautor: niusiek84 » 2011-05-01, 20:43

No to też napisze o czym marzę :mrgreen: marzę o ty by sm nie zawładnęło naszym życiem jeśli już się wprosiło to niech nie będzie dokuczliwe, na tyle, by mąż mógł jeździć samochodem,pracować. Jakby nie patrzeć jazda samochodem to jego lek na stresy :-) a praca mimo,że warunki jak za komuny robi to co lubi. I marze jeszcze by wygrać w lotto i nie martwić się o przyszłośc - nie miliony tak skromnie tzn. bym mogła kupić malutki domek z ogrodem (czego nam brakuje strasznie) a nie kisić się w wynajmowanym :-/ i zrobić prawo jazdy bo nie mam. Byłoby miło gdybym to pisząc mogła wyczarować taką przyszłość....jak mówią pozytywne nastawienie to połowa sukcesu. :-D

Awatar użytkownika
cortez
Posty: 1090
Rejestracja: 2010-10-02, 23:40
Lokalizacja: Legnica
Kontaktowanie:

Postautor: cortez » 2011-05-02, 09:57

David pisze:lucja8112, to chyba na to wychodzi że w Polsce każdy wszystko potrafi że nikt nie chce zapisywać się na kursy :-P


Polak potrafi... :-D
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
— Paulo Coelho

inka
Posty: 742
Rejestracja: 2008-03-31, 15:11
Lokalizacja: Krk
Kontaktowanie:

Postautor: inka » 2011-05-03, 08:44

niusiek84 pisze:i zrobić prawo jazdy bo nie mam
o to to :lol: to marzenie i mi powinno sie w końcu spełnić, i mój wymarzony fioletowy garbusek. Ale chyba najpierw musiałabym w końcu pójść na kurs a to jak to sie mówi 'Z CZASEM' :mrgreen:

Ostatnio najbardziej marzę o tym, żeby udało mi się według planu wybyć w lipcu do Norwegiii i juz tam zostać. I żyć w małej drewnianej chatce nad fjordem, z masą kotów i psów :lol:

aura
Posty: 1185
Rejestracja: 2008-01-11, 05:35
Lokalizacja: Koszalinskie
Kontaktowanie:

Postautor: aura » 2011-05-03, 19:13

I żyć w małej drewnianej chatce nad fjordem, z masą kotów i psów :lol:

Spełnienia :) :564:
Głównym źródłem cierpienia są wspomnienia. - Sigmund Frend

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2011-05-07, 09:34

inka pisze:wybyć w lipcu do Norwegii

A nie za zimno tam na zostanie? Dlaczego Norwegia?
Ja bym wybrała cieplejszy kraj.
Obrazek
miłego dnia i wielu powodów do uśmiechu [you]

inka
Posty: 742
Rejestracja: 2008-03-31, 15:11
Lokalizacja: Krk
Kontaktowanie:

Postautor: inka » 2011-05-07, 12:37

Ewa, na zeszłorocznych esemowych warsztatach po prostu zakochałam się w Oslo :D
Zimno mi w sumie nie przeszkadza, dopóki lato jest tak ciepłe jak u nas :) Ale tam warto żyć, po prostu. Może myslałabym też o innym miejscu ale tam akurat mam mete (o ile sie uda) ;)

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2011-05-07, 13:42

Szczerze życzę powodzenia.
Obrazek

Uda cię! 3mam kciuki!

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2011-05-11, 21:52

jestem chyba jedyny bo u mnie nie najważniejsze jest marzenie o tym żeby być wyleczony :-| a zdrowie to przecież ważna sprawa...
czy to znaczy że pogodziłem się z tym że mam SM :13:

mam inne marzenia ale chyba nic z tego nie wyjdzie i pozostanie mi-
życie w świecie marzeń :-( ale jak tak długo można?
a może jest tak że sam nie wiem czego dokładnie chce i za dużo mam tych marzeń...?

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2011-05-20, 11:23

Ech, marzenia...
Obrazek

Część z moich marzeń już się nie spełni (ot, moja wina- zbyt długo je odkładałam, a teraz to już zonk). Co najwyżej w snach, ale w końcu jak długo można śnić? ;-)
Mam jednak nadzieję, że chociaż jakieś uda się jeszcze zrealizować. Poczekamy- zobaczymy. Jestem paskudną realistką stąpają twardo po ziemi (wbrew wszelakim pozorom), więc łudzić się nie potrafię.

konwalia
Posty: 3720
Rejestracja: 2011-01-09, 18:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postautor: konwalia » 2011-05-20, 21:28

Annegret życze Ci aby spełniły się Twoje marzenia
Konwalia
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2011-05-22, 17:09

Annegret pisze:Część z moich marzeń już się nie spełni (ot, moja wina- zbyt długo je odkładałam, a teraz to już zonk). Co najwyżej w snach, ale w końcu jak długo można śnić?


Aniu moich też nie.Ważne,że jakieś się spełnią.Życie byłoby za słodkie i nie za ciekawe,gdyby wszystkie się spełniały.Marzymy,czegoś pragniemy a to cholernie dużo.
Też oceniam swoje życie chyba za bardzo realnie.Tylko,że to czasem jest ułudą,bo wiele zdarzeń i tak toczy się inaczej niż tego chcę.Dlatego trzeba marzyć ;-)
Napewno wiele pragnień uda Ci się spełnić.Czego Ci życzę.
:3:
Wojtek

Awatar użytkownika
roma1134
Posty: 4829
Rejestracja: 2011-01-30, 22:15
Lokalizacja: polska

Postautor: roma1134 » 2011-05-22, 17:50

Jestem paskudną realistką stąpają twardo po ziemi (wbrew wszelakim pozorom)

Dalej tak trzymaj Powodzenia

Sebek
Posty: 21
Rejestracja: 2011-05-15, 21:49
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Sebek » 2011-05-22, 22:50

Mi wystarczyłoby, gdyby to co jest proste przychodziło łatwo - jak w piosence zespołu IRA :)
Poza tym chciałbym być zdrowy - co będę kłamał, że nie. Jeśli już nie mogę być zdrowy to chciałbym do późnej starości żyć w takiej kondycji jak teraz, znaleźć kogoś kto zaakceptuje ryzyko bycia z chorym na SM, wychować porządnie dzieci, a na starość wędkować całe dnie.
To wszystko - pozostałe marzenia to pikuś :)

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-05-23, 19:34

Sebastian jesteś młodziutki, całe życie przed Tobą z SM czy bez . Wszystko się może zdarzyć. Znam wielu zdrowych, dla których takie zdrowe marzenia to głupota.
Żal mi takich ludzi .
Sebek pisze:Mi wystarczyłoby, gdyby to co jest proste przychodziło łatwo

takich podziwiam i szanuję . :-)
Kochani Niech spełnią się wszystkie Wasze marzenia :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

inka
Posty: 742
Rejestracja: 2008-03-31, 15:11
Lokalizacja: Krk
Kontaktowanie:

Postautor: inka » 2011-09-02, 21:12

No i drewnianej chatki wciąż nie mam ale fjordy zaliczyłam i niedługo znów wybywam do Norwegii. Chyba mogę już uznać że chociaż po cześci się spełniło :lol:

Sebastian podpisuję się pod postem Reni i mam nadzieję że życie jeszcze nie raz (i nie dwa) pozytywnie Cie zaskoczy, wierzę w to :)


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 192 gości