Kącik złego humoru

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2011-02-09, 09:53

Nerwy mam niesamowite, wczoraj zarządca bloku uszczęśliwił nas rozliczeniem za wodę i ciepło. Za wodę super, wielgachna kartka i nadpłata 141 zł (warto przy kupnie sprzętów zapłacić nieco więcej), a pod spodem mała karteczka,której mało brakowało, bym nie zauważyła, a tam rozliczenie za ciepło, NIEDOPŁATA 343 PLN :evil: :evil: :evil: i to za 11 miesięcy (mieszkanie mamy od lutego) myślałam, że szlag jasny mnie trafi. w bloku nie mamy podzielników, bo co poniektórzy twierdzą, że to się nie opłaca, K.....A, jak płacić to za swoje, a nie za sąsiadów, którzy maja saunę w domu i całą zimę w krótkich spodenkach.

Tyle kasy za 36metrów, SZAŁ :evil: :evil: w marcu będzie spotkanie wspólnoty i będziemy żądać podzielników.

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2011-02-09, 09:59

Walcz Iffonka,chociaż powiem Ci,że jak mieszkałam w bloku i zamontowali nam podzielniki to mimo oszczędzania,podkrecania sezon grzewczy zakonczył się niedopłatą w wysokości 650zł.
Renia , mam to samo z nogami. Bola jednakowo -codziennie. Tylko jednego dnia pieką i jest mi w nie strasznie gorąco,drugiego zimno , że nawet góralskie skarpety nie pomagają!!
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-02-09, 10:15

Dzisiaj mój nerw uruchomił się samoczynnie :13: najgorsze, że jestem sama w domu i nie mam na kim..... :20:
te cholerne nogi tak mnie dobijają, nie chcą nosić a bolą :14:
Iffonko, Sylwiątko ma rację z tymi podzielnikami ciepła, znajomi mają
płacą i marzną,
ja nie mam, płacę o połwę mniej i w koszulkach polo zimujemy :19:
Musisz koniecznie przed zapłaceniem rachunku iść do zarządcy, niech naliczą Ci za te miesiące co korzystałaś, albo następny rachunek od.....
Nie płać przed sprostowaniem !
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-02-09, 10:22

Dziewczyny.
Podzielniki może i dobre są ,o ile w miarę uczciwy jest płyn wskazujący
inna sprawa te pozycje ; przesył,pobrane ciepło,podgrzanie...
Iwonko ,u nas podzielniki zdały egzamin ,ale jak Sama wiesz,różnie z tymi administratorami jest
;-)
co w duszy,to i w oczach

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-02-09, 10:31

Reniu .co się dzieje ?
co w duszy,to i w oczach

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2011-02-09, 10:43

Na starym mieszkaniu mieliśmy podzielniki, zawsze był zwrot, wiem, że w tym roku administratorzy szaleją z opłatami, ale szokujące jest rozliczenie: kwota wpłacona (ogólnie dla całego bloku) minus kwota za wykorzystane ciepło= różnica podzielona na 1m kw powierzchni mieszkalnej i potem prosty rachunek, ile metrów mieszkania tyle do zapłaty. więc jeśli ktoś nie płacił przez kilka miesięcy, to i tak pozostali lokatorzy pokryli zaległości, podzielnik to jedyna możliwość zmuszenia do racjonalnego korzystania z ciepła, bo raczej nie jest normalne wietrzenie przez cały dzień mieszkania przy -10 stopniach i chodzenie boso w krótkich spodenkach w tymże mieszkaniu.

Awatar użytkownika
Darek-57
Posty: 1529
Rejestracja: 2008-11-22, 18:07
Wiek: 67
Lokalizacja: Radom

Postautor: Darek-57 » 2011-02-09, 11:47

Ja mam zmontowane podzielniki elektroniczne( wcześniej były zwykłe ze szklaną rurką i płynem)Dawniej przy rozliczaniu były zawsze awantury w spółdzielnie mieszkaniowej.
Ja osobiście po pierwszym rozliczeniu małem nadpłatę ale większośc mieszkańców miało dużą niedopłatę .Zebrało się pod administracją ok.600 osób.Było gorąco ,że prezes wezwał policję .Później miałem minimalną nadpłatę a potem to już tylko z każdym rokiem coraz większą niedopłatę.Od 3 sezonów grzewczych mam zamontowane podzielniki elektroniczne i jak narazie mam nieduże ale nadpłaty .
Ale ciągle człowiek sobie musi żałować ciepła .No chyba ,że duży mróz na dworze to wtedy sobie z umiarem daje czadu :-) A tak wogóle to z tym rozliczaniem to muszą być jakieś przekręty.Jedni chodzą w 3 pokojowym mieszkaniu w spodenkach całą zimę i mają nadpłatę.Inni w kawalerce chodzą w swetrach i kocu narzuconym na siebie i mają dużą niedopłatę .W róznych spółdzielniach różnie z tym jest. Chyba a nawet napewno kombinują i jedni i drudzy.Jak coś spółdzielni nie pasuje to wystarczy zmienić wpółczynnik.Napewno na koszty wpływa aktualna cena węgla a przez to ceny ciepła dostarczanego do bloków przez ciepłownie.

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2011-02-09, 12:05

Nie ma ideału, niestety. Należę do tych co mają chłodne mieszkanie. 2 ściany zewnętrzne i trzecia od klatki schodowej, jedynie jedną ścianą przytulam sie do sąsiadki. Od strony jej sypialni, więc tam mało grzeje. :(
Lubie jak w mieszkaniu jest ciepło i wywietrzone, niestety coś za coś. Wietrzę krótko i grzeję tak sobie. Płacę około 150 zł mieś za ogrzewanie.
Ale miałam nadpłatę, 67 zł za zawsze to coś. Jaka była tamta zima? cieplejsza od obecnej?

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-02-09, 12:49

koczi230 pisze:Reniu .co się dzieje ?

koczi to aż tak widać? czy bystre oko ?
nic takiego, po prostu chyba już zeszło ze mnie całe powietrze.
ale nic to :588:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

rudezuo
Posty: 154
Rejestracja: 2010-12-11, 11:25
Lokalizacja: Brzeg

Postautor: rudezuo » 2011-02-09, 13:08

Umieram,przynajmniej czuje jakbym umierała.Nic mnie nie boli i właśnie w tym jest problem.Jak bolało wiedziałam ze żyję, a teraz takie to dziwne.Nogi miękkie słabe jakby zmęczone,ręce tak samo.W głowie mi się kręci i nawet mocna kawa nie pomogła.Całkowicie nie łapie kontaktu z otaczającym mnie światem. Niech mnie ktoś mocno kopnie :-|
"it's hard to kill human soul even with chainsaw"

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2011-02-09, 13:23

:wpale: a to wystarczy? jakby nie pomogło, to pozostaje kawka :-)

rudezuo
Posty: 154
Rejestracja: 2010-12-11, 11:25
Lokalizacja: Brzeg

Postautor: rudezuo » 2011-02-09, 13:30

Dzięki za kopniaka szkoda ze te wirtualne nie bolą :P Zrobiłam jeszcze jedną kawę jak nie pomorze pełznę do sklepu po dopalacza (energy drinka :P), jak to nie pomoże to wskoczę chyba do wanny z zimna wodą....no a jeśli woda nie pomoże to poddaje i czekam na powolna śmierć.
"it's hard to kill human soul even with chainsaw"

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-02-09, 13:56

Reniu.strachujesz strasznie,przynajmnie mnie
a moze byś ślubnemu kiśla upichciła,w czółko tkliwie buziaczka dała
zawszeć to bodziec do działania
Rudezuo,wirualne pieszczoty nie bolą,fakt ale jak bana dostaniesz za posiew defetyzmu
pościeradło białe w pogotowiu miej.
z piesem na spacer,okna umyj... bo dzielnicowy podejżeć nie może
rudezuo ,chyba niskociśnieniowsczką jesteś ?
co w duszy,to i w oczach

rudezuo
Posty: 154
Rejestracja: 2010-12-11, 11:25
Lokalizacja: Brzeg

Postautor: rudezuo » 2011-02-09, 14:02

Sama nie wiem jak z tym moim ciśnieniem jest bo maszyna która to sprawdzała uległa nieumyślnej destrukcji :P Z tego co mi wiadomo to moje serducho ( mam Tachykardie) czasem tak właśnie wariuje ze puls wysoki a ciśnienie niskie ale dzisiaj przysięgam na bogów czuje się wyjątkowo podle.
"it's hard to kill human soul even with chainsaw"

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2011-02-09, 14:17

rudezuo pisze:mam Tachykardie


po śląsku na to się mówi "hercklekoty" :-D (herc to spolszczone herz, czyli serce)


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 191 gości