Beatko, moja znajoma powiedziała, że u niej poziom leukocytów podnosi się po
1. Kwasy omega3, 2. cynk, 3. wit A. E.C i kwas foliowy.
Spróbój, na pewno nie zaszkodzi.
Blanko
Kącik złego humoru
Moderator: Beata:)
Kącik złego humoru
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
- joanna_nick
- Posty: 912
- Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
- Lokalizacja: Warszawa
Kącik złego humoru
Blaniu - zdrówka - trzymam kciuki z całych sił a nawet więcej!
Beatko - też niestety się nie znam... ja mam odwrotnie - najczęście za dużo leukocytów ;(
no ale znalazłam potwierdzenie info od Reni
http://www.pepsieliot.com/8-naturalnych ... nfekcjami/
pewnie nie działa to super szybko, ale za to nie zaszkodzi
trzymaj się cieplutko!!! i zdrowiej!!!
PS. Beatko - malutko ostatnio Ciebie na forum... mam nadzieję na zmianę
Beatko - też niestety się nie znam... ja mam odwrotnie - najczęście za dużo leukocytów ;(
no ale znalazłam potwierdzenie info od Reni
http://www.pepsieliot.com/8-naturalnych ... nfekcjami/
pewnie nie działa to super szybko, ale za to nie zaszkodzi
trzymaj się cieplutko!!! i zdrowiej!!!
PS. Beatko - malutko ostatnio Ciebie na forum... mam nadzieję na zmianę
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene
Kącik złego humoru
jestem wk....... teściowa znowu trafiła do szpitala, tym razem w Warszawie bo okazało się, że te g... (bo trudno to nazwać lekarzem) źle podali i dopasowali leki i zrobił się krwiak, który zagrażał życiu, dzisiaj przeszła zabieg usunięcia go. Może chociaż tam trafiła na kompetentnych specjalistów. mam nadzieję, że się jej poprawi
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
Kącik złego humoru
Zosiu bardzo mi przykro, że musiałaś przejść przez takie piekło. Jak potrafią zachować się lekarze przekonałam się niejednokrotnie. Chociażby dzisiaj odwiedzając szpital Prostactwo, chamstwo, zero szacunku, empatii dla pacjenta i nieumiejętności przyznania się do błędu i przeproszenia. Mąż widząc dzisiejszą sytuację był przekonany, że nie rozmawiałam z lekarzem tylko innym pracownikiem szpitala, dlatego nie pozostawił tego bez echa. Zosiu wierzę, że zmiana szpitala i lekarzy zaprocentuje Twoim spokojem i zdrowiem teściówki. Tego Wam z całego serca życzę
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
Kącik złego humoru
Ja nawet nie skomentuję, szpital jawi mi się jako największe zło...
Życzę wszystkim, aby jak najrzadziej musieli korzystać z tego przybytku, a najlepiej wcale...
Życzę wszystkim, aby jak najrzadziej musieli korzystać z tego przybytku, a najlepiej wcale...
.........jest coś, co Nas łączy.......
Kącik złego humoru
Zosiu, trzym się skarbie
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Kącik złego humoru
Ja moze nie tak dramatycznie, ale cos podlapalam Mialam nadzieje, ze sie na katarze skaczy, ale teraz goraczka. Nawet mi sie czytac nie chce Nic, zobaczymy co w poniedzialek bedzie.
Pozdrawiam
SylwiU
SylwiU
Kącik złego humoru
zosiasamosia pisze:Source of the post Ja nawet nie skomentuję, szpital jawi mi się jako największe zło
Dobrem jest niestety mniejszym niż większym. Kto jak kto, ale Ty to znasz od kuchni. W zasadzie każdy miał jakieś mniejsze lub większe problemy z służbą zdrowia. Nie będę się rozwodził co i jak, niestety jest tyle rażących błędów, niedomówień, normalnej głupoty, że hej. Druga operacja, bo lekarz ( albo ktoś, kto o tym decyduje ) założył niewłaściwie gips. Tak jest w mojej rodzinie. Minęło 2,5 roku, trzeba ciąć będzie raz jeszcze i nawet nie ma kogo opier...................ć.
Zosiako, poprawi się.
sylseb pisze:Source of the post Mialam nadzieje, ze sie na katarze skaczy, ale teraz goraczka
Gdyby do poniedziałku było tak samo, niestety lekarz. Może Twój jest z tych nieprzygłupów.
Miałem dwa dni tak samo. Katar, co tam katar, niedokręcony kran z wodą i też gorączka. Stara poczciwa polopiryna ( na noc ) plus kwas askorbinowy ( dużo kwasu ) oraz inhalacje olejkiem z drzewa herbacianego. Tyle ja, resztę zostawiam swojemu kumplowi, mojemu organizmowi. Nie ograniczam go odpornościowo, myślę, że sobie poradzi. Szału jeszcze nie ma lecz można jakoś funkcjonować, no i spać oddychając przez nos.
Dużo zdrowia dla wszystkich.
Wojtek
Kącik złego humoru
Zosiako -mam nadzieje ,że jest dobrze ,tzn. bez powikłań (niektóre konowały jednak cos tam potrafią ,więc oby opiekujący Teściową się spisali ) .No a Ty przy okazji znów stresik .. Trzymaj się
aniesiu - dobrze ,że Twój M potrafi odpowiednio zareagować na "olewactwo" jakim medycy darzą pacjentów .Trzeba ! Zostawiać zachowanie ,o którym piszesz bez echa to cicha akceptacja tego co robią ,a raczej tego czego nie robią . Trzymaj się Dziewczyno , niech idzie precz to co dolega .
Sylwia- może jeszcze jakiś Ferwex lub coś w tym stylu wypij .Lipa napotnie działa , popijaj ,herbatki z malinami i miodem również i pod kołderkę (myśle ,że się już kurujesz w ten sposób ) .Pirat i Dziewczyny towarzyszą wiec tobie pozostaje tylko zdrowieć
Wojtek - Tak coś niecoś kojarząc .. brak słów . .
Dobrze ,że Tobie lepiej
aniesiu - dobrze ,że Twój M potrafi odpowiednio zareagować na "olewactwo" jakim medycy darzą pacjentów .Trzeba ! Zostawiać zachowanie ,o którym piszesz bez echa to cicha akceptacja tego co robią ,a raczej tego czego nie robią . Trzymaj się Dziewczyno , niech idzie precz to co dolega .
Sylwia- może jeszcze jakiś Ferwex lub coś w tym stylu wypij .Lipa napotnie działa , popijaj ,herbatki z malinami i miodem również i pod kołderkę (myśle ,że się już kurujesz w ten sposób ) .Pirat i Dziewczyny towarzyszą wiec tobie pozostaje tylko zdrowieć
Wojtek - Tak coś niecoś kojarząc .. brak słów . .
Dobrze ,że Tobie lepiej
-Samosia- pod Twoimi słowami podpisuje się ,bo mam tak samo .dużo choróbek w rodzinie było ,ja MUSIAŁAM się tam kurować ,wiec - do szpitala tylko jak bezwzględna niedyspozycja ,konkretny objawzosiasamosia pisze:Source of the post Ja nawet nie skomentuję, szpital jawi mi się jako największe zło...
Życzę wszystkim, aby jak najrzadziej musieli korzystać z tego przybytku, a najlepiej wcale...
Blanka
Kącik złego humoru
Wszystkim mnóóóóóóóstwo zdrówka i spokoju
dzieki za wsparcie - Teściowa po zabiegu - wydaje się, że jest OK. Zobaczymy czy tu postawią diagnozę
dzieki za wsparcie - Teściowa po zabiegu - wydaje się, że jest OK. Zobaczymy czy tu postawią diagnozę
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
Kącik złego humoru
No u mnie jakby lepiej, apogeum złego samopoczucia (i humoru) było w sobotę. W niedzielę zdecydowanie lepiej, brak gorączki i katar trochę odpuścił... Trochę się bałam, czy to się nie odbije na stanie fizycznym (znany temat SM a infekcje), tym bardziej, że lewa strona wykazywała zdecydowane osłabienie, ale dzisiaj wygląda wszystko OK. Dałam sobie czas na jeden dzień w pracy i zobaczę - w jedną albo w drugą stronę , bo w stanie w którym w tej chwili jestem to na wizyt ę u lekarza się nie nadaję na szczęście
Pozdrawiam wszystkich i życzę spokoju i duuuużo zdrowia.
Pozdrawiam wszystkich i życzę spokoju i duuuużo zdrowia.
Pozdrawiam
SylwiU
SylwiU
Kącik złego humoru
Ja też jestem zdechła.Dziś nie byłam na ćwiczeniach Trzymajcie się.
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"
Kącik złego humoru
Wczoraj zmarł mój brat [*]
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 349 gości