Kącik złego humoru
Moderator: Beata:)
Kącik złego humoru
Ann pisze:Source of the post Dziękiję Wam za poprawę mojego humoru
Po to tutaj codziennie zaglądamy, by sobie pomagać. To jest miłe dla obu stron.
Ann, jeżeli będzie Ci potrzebny menedżer, logistyk sprzedaży i ktoś kto ogarnie dystrybucję na południowo-wschodnią Polskę, to go masz.
Wojtek
Kącik złego humoru
Spoko, możemy założyć spółdzielnię inwalidów i wypiąć się na renciny . Dla każdego znajdzie się zajęcie, a że jesteśmy rozsiani po całej Polsce to rynek krajowy mamy z miejsca opanowany. Ech, marzenia , fajnie by było . Dzięki Wam jeszcze raz, aż miło będzie się spało
Anka
Kącik złego humoru
A na poprawę humoru to dorzucę kilka miłych słów po kolejnym wyczerpującym masażu mój terapeuta powiedział że mój stan poprawił się ok30% chociaż dziś boli całe ciało ale to miły ból dawno już czułam zakwasy a co do tej firmy kopytkowej to wchodzę w to małuą firemkę mogę pomóc rozkręcić mam swoją małą firemkę już 20 l ale uprzedzam pracy jest duużo a urlopu już nie mam 20 lat naszczęście mam Was a to codzienna dawka energi dziękuję że jesteście
Kącik złego humoru
Chyba musimy stworzyć nowy wątek - Kącik DOBREGO humoru Jestem z nas dumna! BRAWO MY!
Pozdrawiam
SylwiU
SylwiU
Kącik złego humoru
benka 2 pisze:Source of the post a co do tej firmy kopytkowej to wchodzę w to małuą firemkę mogę pomóc rozkręcić
Tak Benka, bo są plany, by za rok zadebiutować na Giełdzie. Każda para rąk na wagę złota.
I cieszą wzrok słowa o poprawie 30%..wiem o czym mówisz, bo chyba Twój i moja masażystka podchodzą podobnie do tematu naszych problemów z chodzeniem. Oby dalej Ci się poprawiało.
Dzisiaj coraz większą wagę zaczynają ludzie zwracać na to co jedzą ( no może nie wszyscy ), więc kopytkowo - pierogowa wersja w stylu " wyrób babuni " miała by szansę na rozwój. Tylko ja nie chcę 20 lat bez urlopu, bo mogę nie dożyć.. . A już miałem w życiu taki 13 letni epizod z własnym biznesem, też bez urlopu..i już nigdy więcej takich atrakcji sobie nie zafunduję.
sylseb pisze:Source of the post BRAWO MY!
Brawo WY..
Zawsze można ponarzekać i się pośmiać..forum jest już takie cienkie, że wszystko można zrobić w jednym miejscu, oczywiście za wyjątkiem kotełków.
Wojtek
Kącik złego humoru
Wojtek ja też już chyba. resztką człowieczeństwa daję radę nie ma dnia bym nie myślała o zamknięciu firmy i w końcu pójść na wolne ale czy to dobre wyjście tego nie wie nikt ale z tych naszych skąpych rencinek ciężko byłoby np. się rehabilitować póki co wstaję rono b rano i tak leci dzień za dniem i aby do przodu Z WAMI jest dużo łatwiej
Kącik złego humoru
benka 2 pisze:Source of the post nie ma dnia bym nie myślała o zamknięciu firmy
Nie namawiam, ale pamiętam ten moment w swoim życiu..to tak jakbyś się na nowo narodził, albo jakby ktoś wreszcie odkręcił kurek od butli z tlenem, którym oddychasz, a do tej pory był mocno przykręcony, na tyle, żeby przeżyć. Poszedłem do pracy i teraz moja renta już tak nie blokuje moich planów..trochę choroba, ale z nią się jakoś na razie dogaduje.
Pozdrawiam kącik.
Wojtek
Kącik złego humoru
Tak najtrudniej jest podjąć tą decyzję że to już ten moment ale sądzę że życie tych małych firm jest policzone pewnie już w niedługim czasie samo wszystko się poukłada a póki co lecimy dalej i cieszmy się każdym dniem bo jutro znów piąteczek.
Kącik złego humoru
A ja po kolejnym masażu czuję się jak po kolejnej bitwie trochę obolała ale szczęśliwa bo czuję poprawę nie wiem co będzie dalej ale mam nadzieję że dam radę momentami już wymiękam nie wiem co jest powodem tak wielkiej siły ale teraz już się nie poddam i muszę dojść do końca tej wyprawy trzmajcie kciuki Ann powodzenia :kiss
Kącik złego humoru
Ann pisze:Source of the post Nie ma to jak rozłożyć się na same święta robiąc przedświąteczne porządki
Dlatego ja stosuję zasadę, którą niedawno wyczytałam gdzieś w sieci:
Nieależnie, czy umyję okna, czy nie - to święta i tak się odbędą
Ale fakt, że do mnie raz w tygodniu przychodzi dziewczyna ogarnąć mieszkanie... tylko te okna
Pozdrawiam
SylwiU
SylwiU
Kącik złego humoru
Dzięki za kciuki, już po chorobie . Jednak zwykłe stare przeziębienie to nie to samo co podstępny irus który rozkłada cię na tydzień. Wystarczyło porządnie wygrzać przez 1 dzień i załatwione. Kiedyś leczyłam to grzanym winem, teraz została poczciwa herbatka z miodem. Też macie czasem wrażenie że sm przyspiesza starzenie?
P. S. Chałupę w miarę ogarniam, choć Pani Perfekcyjna nie musiałaby szukać brudu , ale okien nie myję już od kilku lat. Na szczęście są w rodzinie młode dusze wiecznie potrzebujące gotówki, a stara ciotka chętnie wesprze, ale nie za darmo .
P. S. Chałupę w miarę ogarniam, choć Pani Perfekcyjna nie musiałaby szukać brudu , ale okien nie myję już od kilku lat. Na szczęście są w rodzinie młode dusze wiecznie potrzebujące gotówki, a stara ciotka chętnie wesprze, ale nie za darmo .
Anka
Kącik złego humoru
Święta święta a ja znów na masaż jadę z nadzieją na lepszy świat ,na początku była znaczna poprawa ale teraz czuję się b dobrze ale wszystko jakby przystopowalo a do bólu chyba się przyzwyczajam życzę Wam świąt bez bólu i zmartwień
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 2018-05-18, 17:33
Kącik złego humoru
Ja również dołączam się do życzeń.Oby Wam minęły bez bólu zawrotów i w świetnej kondycji i nastroju.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 476 gości