Kącik złego humoru

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-04-23, 10:14

No moje zdecydowanie wolą wafelki (czyt. chleb chrupki) żytnie niż ryżowe. Kasza kukurydziana, gryczana czy ryż też jakoś nie tego. Ale kiedyś kupiłam przypadkiem biszkopty bezglutenowe - to ładnie jadły. Tak czy owak z bezglutenem będę się bawić po weselu. Bo co innego, jak nietolerancja stwierdzona - to albo na imprezy nie chodzimy albo uczulamy na to gospodarzy, ale jak jesteśmy na etapie eksperymentów to nie znęcajmy się nad dalszą rodziną, która i tak to uzna za bzdury.

sk
Posty: 167
Rejestracja: 2013-04-05, 15:20
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: sk » 2013-04-23, 11:38

Witam wszystkich :-)

Byłam wczoraj u neurologa, opisałam mu wszystkie objawy, które mi dokuczają. Stwierdził, że jeżeli do początku maja nie przejdzie - sterydy i później program. Trzęsę się ze strachu. Przepisują mi ogromne ilości tabletek, przeszłam już przez jakieś przeciwpadaczkowe i parkinsonowskie. Czy te leki powinny mieć działanie natychmiastowe? Bo ja nie czuję żadnej różnicy, a te głupie mrówki w stopach doprowadzają mnie do szału. :shock: Nie mam już na nic ochoty i zupełnie na nic siły, jestem bez przerwy zmęczona i nikt nie potrafi tego zrozumieć. :-/ W końcu nie ma to jak symulować, że człowiekowi nie chce się żyć. :-(

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-04-23, 20:30

Hej.
sk-na początku mojej przygody też dostawałam różne leki ,z pozoru nie na to co trzeba.Jednak każdy farmaceutyk ma oprócz działania podstawowego skutki uboczne ,bądz działa równacześnie na różne pokrewne dolegliwości.Nie bój sie leków które dostałaś-może neuro chodziło o to o czym mówię (wiem to od mojego doktora).
Nie symulujesz przecież i takimi myślami w ogóle się nie przejmuj.Poczekaj cierpliwie .Może się poukłada ,jak nie to na zapas się nie denerwuj.
Leki ,które dostałaś nie działają natychmiastowo-organizm musi się nimi wysycić i zaczać je syntezować .
Pozdrawiam.
Blanka

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-04-23, 22:10

Parkinsonowski lek (amantix, jest tu o nim na forum) też miałam. Dwoje różnych neurologów mi go zapisało. Nawet teraz też biorę. I na mnie jakoś nie działa, ale jak widać z przedmiotowego wątku, na niektórych działa. Nawet jeśli masz/miałaś inny lek niż amantix, to - jak widzisz - parkinsonowe w SMie też bywają zapisywane. I nawet z dobrym skutkiem.

sk
Posty: 167
Rejestracja: 2013-04-05, 15:20
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: sk » 2013-04-24, 11:51

Jukka, blanka - bardzo dziękuję za odpowiedzi. Rzeczywiście dostałam Amantix, poza tym Amizepin. Wcześniej brałam Gabapentin, ale strasznie mną po nim trzęsło. :-/ Dostałam dzisiaj skierowanie do laryngologa, muszę koniecznie wyleczyć to ucho. Wczoraj miałam super wieczór z drgającym mięśniem lewej powieki :-| Ta lewa strona musi mnie naprawdę lubić. :-P

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2013-04-24, 13:03

sk pisze:Amizepin.

A mnie po tym trzęsło :-D
sk pisze:Wczoraj miałam super wieczór z drgającym mięśniem lewej powieki Ta lewa strona musi mnie naprawdę lubić.

Ja też lewa jestem ;-) a jak powieka drga, znaczy że czas brać magnez.
Tydzień z Chela mag B6 i przestaje.
Malinkowy ludziku, trzymaj się :588:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-04-24, 18:24

renia1286 pisze:sk napisał/a:
Wczoraj miałam super wieczór z drgającym mięśniem lewej powieki Ta lewa strona musi mnie naprawdę lubić.

Ja też lewa jestem ;-)

Mnie też możecie do lewusów zapisać: nie pamiętam z którym okiem miałam problemy, bo koniec końców widzi się źle na oba, ale lewa dłoń mi odmawiała posłuszeństwa i moja lewa stopa. I jak mi nogi puchną to też lewa bardziej.

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-04-24, 18:47

uuuuuuuuuu to chyba jakiś znak. u mnie też zaczęło się od zapalenia nerwu wzrokowego Lewego oka, gubię zakupy , które trzymam w Lewej ręce i skręciałm Lewą nogę i puchnie pokazowo .
Na to durne puchniecie nic nie pomaga , po prostu nic. altacet płyn , altacet żel, soda, liscie kapusty już zabrakło mi pomysłów co robić. :5: :?: :-(
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-04-24, 19:50

To może by tak prześwietlenie zrobić tej puchnącej lewej nogi?

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-04-24, 20:28

było prześwietlenie i noga w ortezie , podobno skręcona i to mocno:( ale minł już tydzień a poprawy ani widu ani słychu
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-04-24, 20:42

To może po prostu zapytać lekarza kiedy ma być poprawa i dlaczego jeszcze jej nie ma :13:

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-04-24, 21:01

mam wizyte wyznaczoną na 6 maja bo lekarz na weekend majowy pojechał wczoraj ;-) a dzisiaj marudzę tutaj bo mnie boli i mam spuchnietą nogę, zgodnie z przeznaczeniem w kąciku złego ( u mnie zdechłego) humoruuu :-/ :-? :-( :2:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-04-24, 23:01

No, skoro tak, to pozostaje tylko :588: :11: :588:
I niech Ci noga szczupłą będzie :588:

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-04-25, 02:37

Okropnie nie lubię robić rzeczy, w których powodzenie nie wierzę. Ale jakbym nie spróbowała, to nie darowałabym sobie tego. Małżonek prawnik chyba tym bardziej by mi nie darował :20: ;-)
Dlatego piszę odwołanie od decyzji o przyznaniu lekkiego stopnia niepełnosprawności. No bo jakim prawem ortopeda ma oceniać moją sprawność neurologiczną? No jakim?

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2013-04-25, 05:46

zosiako pisze:Na to durne puchniecie nic nie pomaga

Kup żel ALTAZIAJA jest spoko a mojemu mężowi nóżka otęchła wzorowo więc pomaga(noga po złamaniu wyglądala jak bania)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 360 gości