Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Chyba raczej się nie skuszę na domowego pupila na wsi to trudne psa miałam 17 lat to wiem co to oznacza propozycje mam nieustannie na przygarnięcie zwierzaczka ale decyzji nie ma

Pewnie, lepiej świadomie nie brać niż wziąć i wyrzucić . Może jeszcze nadejdzie czas
U mnie od wczoraj mega ból głowy rzadko boli ale jak już to rozwala. No i na ogół na zmianę pogody, mam nadzieję że to wiosenny ból na deszcz a nie na powrót zimy.
Po wizycie u neuro mam następny lek do kolekcji - ten na zmęcz. Neuro mówi że to już objaw wieloletniego spustoszenia jakie czyni sm winfo organizmie. Na mri same stare zmiany, bez znamion rzutu. Dobre i to.

Ann pisze:Source of the post U mnie od wczoraj mega ból głowy

Mądra głowa to i boli. Moja mądra inaczej, więc wcale nie na........la.

Pewnie że mądra, przecież sm to choroba młodych inteligentów . Czasem sobie myślę jaka mogłabym być mądra gdybym miała sprawny cały mózg, a nie tylko nędzne podziurawione sitko. Normalnie geniusz . Wojtek, Twoja głowa mądrzejsza od mojej, bo ma poważniejsze rzeczy do rozwiązania (Prezes) i wie że nie czas teraz na wymiękanie. A ja właśnie rozpoczynam ferie zimowe więc niech sobie boli, będzie wymówka żeby leniuchować, chociaż i tak ostatnio sypiam więcej niż koty...

Ann pisze:Source of the post Wojtek, Twoja głowa mądrzejsza od mojej, bo ma poważniejsze rzeczy do rozwiązania (Prezes) i wie że nie czas teraz na wymiękanie.

Ann, to takie oczywiste, że musimy pomagać zwierzętom i powinno nam to sprawiać przyjemność.
Jest coś w tym określeniu - " choroba młodych inteligentów ". Nasze mózgi są bardzo plastyczne i skoro choróbsko " przegoniło " naszą mądrość z jednych rejonów, to ta się przeniosła gdzie indziej i dalej działa.

Więcej niż kotełki leniuchować..szacun.

homag pisze:Source of the post skoro choróbsko " przegoniło " naszą mądrość z jednych rejonów, to ta się przeniosła gdzie indziej i dalej działa.

Byle to były inne rejony mózgu , sorki niepotrzebnie weszłam najpierw w skojarzenia

Ból głowy minął, a nie pada . Może to było na jakąś zmianę ciśnień

Ann pisze:Source of the post Byle to były inne rejony mózgu , sorki niepotrzebnie weszłam najpierw w skojarzenia

Prr, szalona..ja o uzwojeniach w łepetynie tylko i wyłącznie.
Ważne, że głowa inteligentna i do tego już nie boli.

homag pisze:Source of the post Prr, szalona..

... aa jednak pada. Czyli łeb po swojemu, ale działa pogodynka

homag pisze:Source of the post Mądra głowa to i boli. Moja mądra inaczej, więc wcale nie na........la.

Wojtku mądra inaczej, bo męska a te nie bolą

renia1286 pisze:Source of the post Wojtku mądra inaczej, bo męska a te nie bolą

Nie boli Reniu, bo prosta. System zero jedynkowy..nie ma co boleć.

homag pisze:Source of the post o uzwojeniach w łepetynie tylko i wyłącznie.

Hmmm ja czasami mam wrażenie że moje uzwojenia się wyprostowaly i tam gdzie powinienem być ślimak u mnie gładko jak na stole ale skojarzenia dobra rzecz

Ann pisze:Source of the post ale działa

no i o to chodzi żeby działał

homag pisze:Source of the post System zero jedynkowy

co fakt to fakt, u mnie system od 0 do100, a ile kombinowania przy tym
A skoro tematycznie ma być to też sobie ponarzekam.......
..............
..............
I tak oto wygląda moje samopoczucie , jakieś przesilenie zimowo wiosenne czy co... Ehhh chyba jednak nie dogadam się z tym obcym (czyt. kiedyś moją nogą) która wchodzi w koalicję z ręką i tworzą totalną opozycję w stosunku do moich działań - a raczej zamierzeń, bo na razie wygrywają

zosiako pisze:Source of the post tam gdzie powinienem być ślimak u mnie gładko jak na stole

Mam też czasem takie wrażenie, jeżeli chodzi o mój labirynt w głowie..przynajmniej nie ma gdzie się kurz zbierać..i to jest pozytyw.

Zosiu, opozycja jest potrzebna. Moja jest bardzo konstruktywna i to tylko plus, bo zmusza mnie do przechytrzenia jej. Na razie w słupkach przedwyborczych z nią wygrywam i Tobie też tego życzę. Choć miałem już stopień znaczny, wróciłem z utęsknieniem do umiarkowanego.

zosiako pisze:Source of the post Hmmm ja czasami mam wrażenie że moje uzwojenia się wyprostowaly i tam gdzie powinienem być ślimak u mnie gładko jak na stole

w tym kąciku nie wypada ale normalnie się oplułam
No i zapomniałam z czym tu przyszłam
Wojtku moim zdaniem umiarkowany, to zasługa przeleczenia boreliozy ale ...co jam wiem

Ja też mam znaczny z przed 2 lat ale nie wiem czy trochę nie ozdrowiałam za rok się okaże na kolejnej komisji nie mogę cytować bo coś naklikałam co mam zrobić kochani i czy mogę coś zrobić? Nie jestem tak mocna w te klocki jak Wy jeszcze długo muszę się uczyć