Ann pisze:Rzeczywiście to nie może być rzut bo dziś oprócz b bolących kolan nic siė nie działo złego, a dzień pracy miałam długi. Pewnie to przemęczenie daje się odczuć, jeszcze tylko tydzień I święta.
Uff, kamień z serca
Myślę, że nie powinniśmy zbyt szybko myśleć o rzucie, sama brałam metypred niepotrzebnie, bo stan mojej lewej nogi jest właśnie taki, że zawsze przy badaniu neuro będzie słabsza
Ale to wiem, bo prywatnie zrobiłam EMG, jak mi doradził rehabilitant
Ann pisze:Zrozumiałam wczoraj cenną prawdę życiową - odpowiednia ilość upadków potrzebna jest aby zrozumieć czego naprawdę potrzebujesz - ja potrzebuję ortezy na opadającą stopę
.
A która Ci opada? bo u mnie lewa, to właśnie skutek braku przewodnictwa nerwu strzałkowego
Daj znać, jak kupisz, jak to wygląda, no i jak się sprawdza... chętnie skorzystam z doświadczeń...
Ann pisze:To chyba po tym poprzednim uderzeniu głową w podłogę zrobiłam się taka mądra
Nieeee, nie zgadzam się... mądra jesteś od zawsze, a uderzenie w głowę... poprawiło wzrok i coś dostrzegłaś
A poważnie, to trzymaj się ten ostatni tydzień... potem leniuchowanie
Ja już też się nie mogę doczekać, więc wzięłam wczoraj dzień wolny... Czasami trzeba i to był ten moment, bo spałam do 8 rano (!)