Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Pozostaje cierpliwie czekać . Jedyne pocieszenie, że naliczą wstecz . Ja już przeliczam po 200 zł od października

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/8 ... EE55BDBACA
Ale się asekurują -60 dni od wyjaśnienia ostatniej kwestii...

To już wiadomo dlaczego to tak długo trwa muszą tak prześwietlić każdego a nóż może nic się nie należy i przyślą tylko piękną formułkę i po sprawie niestety z takim niesprawnym delikwentem to już nie bardzo się liczą bo i tak już on nie powalczy

Przyszło mi tak naiwnie do głowy, że może dobrze, że tak prześwietlają żeby odsiać wszelkich nierobów cwaniaków, ktorzy próbują się przewieźć na naszej niepełnosprawności. Ludzie są różni I pełno wszędzie kombinatorów

Miałam podobną sytuację . Starałam się o Rentę Rodzinną po moim Ojcu. ZUS odmawiał mi jej przyznania.
Zaskarżyłam decyzję ZUS do Sądu. Przez 3 lata jeździłam do Województwa do Sądu Pracy.
Przeszłam wiele Komisji Lekarskich. Po 3 latach wygrałam sprawę. Przyznano mi Rentę Rodzinną. Dostałam
wyrównanie pieniężne - Kilkanaście tysięcy złotych.

Roma moje wielkie gratulacje 3 lata ja napewno bym odpuściła nie dałabym rady dlatego jeszcze większy podziw za taką siłę walki super ,lepiej nie mieć z tym do czynienia bo można się nieźle wkręcić

O " Rencie Rodzinnej " dowiedziałam się z żółtej Gazety Prawnej - jak wiadome jest, że się należy to trzeba walczyć. Dzisiaj też bym odpuściła , bo po wielu latach choroby nie mam już siły.

To fakt że czasami przykro że tyle dni i cisza na forum ale może czasami warto chwilę odczekać aby znów powrócić jest fajnie powroty zawsze mile widziane do wszystkiego można przywyknąć

Benka, zaglądam codziennie . Szkoda że pustoszeje, ale co poradzić?
U mnie nowy rozkład zajęć I powrót do połowy etatu , nareszcie .

No to do pracy...u mnie to norma okrągły rok prawie nie ma urlopu i spokój ,ale jest ciężko co dalej to życie samo napisze scenariusz..pożyjemy zobaczymy

Po 4 m-c dostałam decyzję i spore wyrównanie trochę cieszy taka niespodzianka

Koronawirus nas nie podzieli
Życzę żeby poszedł w siną dal

roma pisze:Source of the post Koronawirus nas nie podzieli

Damy radę..

Boję się ...

benka 2 pisze:Source of the post Boję się ...

Benka, każdy się na swój sposób niepokoi ( jedni bardziej, inni mniej ), ale nie bój się czegoś, na co nie masz wpływu. Przyszłość będzie, ale żyjesz teraz i to jest prawdziwe..staraj się nie myśleć o tym co się może wydarzyć, bo to nic dobrego. Trzymaj się zdrowo.