a ja Blaniu już sie przestraszyłam że i Ty mnie opietruszasz koncertowo za cichy chód po ulicy ....
- Zosiu serducho ty moje .Ja Ciebie - ja tylko z Tobą na ten cud czekam
Zosiek cos mało widać ,myślę zaczepię -pogada z nami
Mika-jeżeli chodzi o wszelkie bolesci to ja w taki skwar w pierwszej kolejności na pogodę zwalam (a nóż się trafi)-czego serdecznie Ci w tym wypadku życzę ,bo po rzucie jak się nie mylę jesteś
Ja moi drodzy cały dzień pikle z ogórów -robota pikuś ,ale trzeba to zagotować. .I tak z tymi ogórami co kilka dni sie pie****e dla "sportu" ,bo z ogródka..I jeszcze jakiś czas się bawić będę ,bo dalej rosną -przerobić trzeba ,bo szkoda wyrzucić .
Ale generalnie Kochani przydałoby się kilka stopni w dół ,bo to już trudne do wytrzymania -zdrowotnego ,emocjonalnego i każdego innego.