Dzisiaj

[zosiako]

Source of the post to by była spółka .Jak Zosia robisz cukinię ?

leczo, leczo i jeszcze raz leczo

a Blaniu dobrze, że z oczkami jest przyzwoicie a dodatkowo wspomagając naturalnie - buraczki, pomidorki i jagódki

[malina :/]

Source of the post ale możecie pomyśleć

chcemy, a nie tylko możemy !!! trzymaj się Blaniu jestem z Tobą

[Beata:)]

Malinko, czy to moje omamy, czy jednak zniknęłaś nam na wizji? Gdzie zapodział się Twój awatar? Tak jakoś pusto...

Source of the post leczo, leczo i jeszcze raz leczo

To nie wystarczy moja zwykła pomidorowa, prawie codziennie? Widać czas na zmiany; od jutra zaczynam robić to, co Wam się pewnie już znudziło, leczo i inne takie
Pozdrawiam idealne Panie i nie mniej zapewne, hi hi, idealnych Panów

[anula;)]

Akurat mi się napatoczyło poniższe,a skoro wszyscy z takim zapałem napełniają te Słoiki na zimę ,to ja się musze przyznać,że ,nawet z poniższą formą kucharzenia się nie identyfikuję

[Bynik]

Chętnie sięgnę po kolejne tego typu wypieki
To z radości, bo wczoraj, na wyraźne życzenie pani doktor, która chyba została wyznawczynią "wąskiej żyły" miałem robione DPP. I okazało się, że okablowanie szyjne mam proste i czyste, jak nieprzymierzając nogi po kapusto-deptaniu. Widać, że papusiam prawidłowo. Jeszcze odebrać zaoczną decyzję miejskiej komisji ds. Niepełnosprawnych, wyrobić na nowo kartę parkingową, myknąć badanie krwi i plan na najbliższe dwa lata wykonany.

[Beata:)]

Source of the post plan na najbliższe dwa lata wykonany.

Dobry plan, baaa nawet bardzo dobry Nasz Bynik przebadany od stóp do głów, z pełną drożnością - więc jak tu się nie cieszyć

[malina :/]

Source of the post Malinko, czy to moje omamy, czy jednak zniknęłaś nam na wizji? Gdzie zapodział się Twój awatar? Tak jakoś pusto...

ehhh ostatnio cosik wszystko mi ginie, ucieka, wylewa przez palce ;/ i awatar także zaginął... a myślałam, że w końcu nadszedłczas zmiany loginu na taki z uśmiechem, a jednak życie daje kroplę szczęścia, a za sekundę morze łez...

a co do awataru to chyba kojarzę bardzo dawno temu bawiłam się w "moim profilu" i pewnie wówczas cosik skasowałam ;/ naprawię to jak znajdę wenę ... kiedyś może będzie malinowo...

[anula;)]

Source of the post Chętnie sięgnę po kolejne tego typu wypieki
To z radości, bo wczoraj, na wyraźne życzenie pani doktor, która chyba została wyznawczynią "wąskiej żyły" miałem robione DPP. I okazało się, że okablowanie szyjne mam proste i czyste, jak nieprzymierzając nogi po kapusto-deptaniu. Widać, że papusiam prawidłowo. Jeszcze odebrać zaoczną decyzję miejskiej komisji ds. Niepełnosprawnych, wyrobić na nowo kartę parkingową, myknąć badanie krwi i plan na najbliższe dwa lata wykonany.

Drożne...okablowanie cieszy niepomiernie!
Ale z tą komisją,to nie bardzo rozumiem... to nie dali Ci Byniu orzeczenia na stałe tylko ja dwa lata? Zusowską masz na stałe o ile pamiętam...Ze mną się nie nie certolili- śmietnik histerii i tyle -decyzja na stałe ,karta parkingowa na 5 lat... zakładają,że jak dożyję tych 5 lat,to może juz nie będę w stanie osobiście się pofatygować po nową kartę
Ps. Ile pokazuje strzałka na wadze ? Ciekawość mnie zżera bo pamiętam chwalebne założenia i determinację..

***********************
Jakby co ,to przypominam,że sami po części kreujemy naszą rzeczywistość....
Zmysłowa, piękna malina,może wyglądać np. tak...

[Bynik]

Trzy lata temu dali znaczny na trzy lata. A teraz zobaczymy. Dobre jest to, że nie muszę być na komisji. Będzie decyzja na podstawie papierów.
A wagowo - 100

[anula;)]

Ołłłki...teraz ogarniam! Ale tym razem raczej na bank dostaniesz orzeczenie ważne na wiek wieków

A wagowo - 100

Nie chce mi się cytować całych postów ,ale znalazłam,że chronologicznie było...
24 .03 - 138 kg ... ...że tak sobie pozwolę
...07.08 -107
...18.09 -102
...09.10 -100
... jeny no- w dwa miesiące 7 kg zrzucić,to jest bardzo dużo ,bo spektakularnie to się chudnie na samym początku,a potem to bardzo ciężko idzie. Kiedyś obserwowałam podobną walkę z kilogramami u bliskiej mi wtedy osoby- minus 42 kg ...ale w półtora roku! Trzymam kciukasy mooocno! Mam nadzieję,że wyniki krwi masz dobre,i z tą anemią,to nas w bambuko robisz.. A! Tylko wiesz.. ten odzwierzęcy,tłuściutki cholesterol nie jest zły ,a te ichnie normy,to niech oni sobie ...ten teges..no! ( tak mi powiedziała moja neurolog,i tak mówi niejaki Zięba na tubie.. ) ...Ogólnie Byniu to... Wiem,że robisz to dla siebie,ale myślę,że wszyscy są pod wrażeniem

[Bynik]

Z anemią to pomysł mojej neuro. Ja tam nie czuję i nie widzę. Ale z badaniem krwi to na bakier jestem. Ostatnio jak w 2009 w szpitalu leżałem. Różni szatani próbowali mnie wysyłać na krwiobranie, alem się zaparł. Uznawam, że dobrze się czując i wyglądając, mogę sobie odpuścić. Choć gdzieś tam z tyłu, za uszami kołacze się obawa - a nuż coś się sypło... Teraz jednak już nie mam wyjścia, bo sam widzę, że mnie mniej dużo i wypadałoby machnąć kontrolę. A to się mój rodzinny ucieszy.
Trochę mi się spowolniło tempo, ale mam nadzieję, że do BN zejdę na 90-95.

[Beata:)]

Source of the post alem się zaparł.

Dlaczego mnie to wcale nie dziwi? Niepokorna dusza z naszego Bynika.

Source of the post Trochę mi się spowolniło tempo, ale mam nadzieję, że do BN zejdę na 90-95.

W święta to będzie bolało, oj będzie. Tyle dobra na stołach

[Bynik]

Source of the post W święta to będzie bolało, oj będzie. Tyle dobra na stołach

Mam nadzieję, że udzielę sobie dyspensy

[homag]

Source of the post Mam nadzieję, że udzielę sobie dyspensy

W trosce o swoje zdrowie psychiczne będziesz musiał.
A w ogóle gratulacje Bynik, dobrze Ci idzie, setka lada dzień pęknie.

[zosiasamosia]

Brawo Bynik za dobry wynik
Blana, dobrze że nie jest gorzej ( człowiek nauczył się cieszyć z takiego obrotu sprawy )
------------------
Dzisiaj słonecznie, chociaż ciepło - niekoniecznie
Wczoraj wreszcie byłam u fryzjera, nie poznał mnie normlnie , teraz ja nie poznaję siebie