Dzisiaj
Moderator: Beata:)
Renius ,na pewno nie zwariujesz i nie obudzisz się w Tworkach !!!!-dasz radę -tym bardziej ,że nic konkretnego nie Wiecie (czyli ,ze cos jest nie do ogarniecia -tez nie ) Więc na zapas się nie dołujemy - ok ?
Moje "dziś ,wczoraj ,jutro" - niby ,ze takie same .Ale przynajmniej ne jest gorzej -to juz coś . "Powróciłam" -dziś laba ,jutro -powinności pani domu -czyt .kury domowej . Tyle mam roboty ,że w staje ..o rannej rosie.. i dawaj z koksem -gdzies już koksem "grzaliście" .
Dawid-pochwalisz sie ,co lubej planujesz kupić??
Moje "dziś ,wczoraj ,jutro" - niby ,ze takie same .Ale przynajmniej ne jest gorzej -to juz coś . "Powróciłam" -dziś laba ,jutro -powinności pani domu -czyt .kury domowej . Tyle mam roboty ,że w staje ..o rannej rosie.. i dawaj z koksem -gdzies już koksem "grzaliście" .
Dawid-pochwalisz sie ,co lubej planujesz kupić??
Blanka
- joanna_nick
- Posty: 912
- Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
- Lokalizacja: Warszawa
Reniu
się powtarzam po poprzednikach, ale ... na stres jeszcze stanowczo za wcześnie - trzymam kciuki, aby w ogóle nie przyszedł...
Pozdrów małżonka od nas forumowiczów - trzymajcie się cieplutko!
się powtarzam po poprzednikach, ale ... na stres jeszcze stanowczo za wcześnie - trzymam kciuki, aby w ogóle nie przyszedł...
Pozdrów małżonka od nas forumowiczów - trzymajcie się cieplutko!
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene
blanka pisze:i nie obudzisz się w Tworkach
Wiesz Blanko, wcale się tego nie boję, bo świadomość że nawet tam będziecie ze mną -bezcenna
homag pisze:ślubny wróci lub już wrócił i potwierdzi, iż wszystko w jest porządku..priorytetem podsyłam
Wojtku, najgorsze to czekanie. 13.10 mamy dzwonić do lekarza na oddział. Powie wtedy kiedy do szpitala. Powiedział, że na 3 dni męża weźmie. Musi to obejrzeć dokładnie, bo on tych nierówności co są napisane w MRI nie widzi i wg. niego wszystko jest w porządku.
Asiu, Beatko, nerwy to moje rodzeństwo, wpadają nie proszeni, bez zapowiedzi i ni jak nie mogę się ich pozbyć
Dobrze, że mam Was
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 171 gości