Od trzech tygodni walczę z wrastającym się paznokciem u palca nogi mojej córki , już raz zapisałam się na wizytę u chirurga ale ubłagała mnie żeby nie iść , może macie jakieś sposoby na taką przypadłość , palec ją boli ,jest czerwony, obrzęknięty ,leci ropa . Zapisałam się znowu na wizytę ale ona znowu płacze , szkoda mi jej ponieważ domyślam się co ją czeka
![:-(](./images/smilies/015.gif)
rivanol , maść z antybiotykiem , moczenie w wodzie z mydłem nie pomaga , mój mąż podjął raz próbę wycięcia ale jest dość głęboko wrośnięte a Julia nie mogła już wytrzymać z bółu i nic z tego nie wyszło. Boję się tego wtorku
![:14:](./images/smilies/582.gif)
ale tym razem nie odpuszczę tak myślę przynajmniej na razie , za chwilę wakacje , jedzie na obóz i muszę coś z tym zrobić