RÓŻA pisze:bo takie jest prawo
Nie musiał cię zwolnić. To sa tak szczegółowe przepisy i różne niuanse, ze raczej te forum nie nadaje się do takich spraw.
"Formalnie rzecz biorąc, że nie ma przeszkód aby zwolnic pracownika stosując art.53 par.1, pkt.1 lit."b". Można by tak postąpić gdyby decyzja o przyznaniu świadczenia rehabilitacyjnego była tylko na 3 miesiące. Jeżeli jest na 4 m-ce należałoby poczekać aż upłynie ten termin i dopiero wtedy, gdyby pracownik otrzymał dalsze świadczenie można by go zwolnić. Jeżeli zaś zgłosił by gotowośc do pracy to oczywiście ze zwolnienia nici. Ale nie ma gwarancji czy po upływie 4-go miesiąca (jeżeli był by zwolniony po 3-im miesiącu) nie chciałby skorzystać z uprawnień wynikających z art.53 par.5 kp. Wydaje się, że powinność ponownego zatrudnienia, o której mówi ustawodawca w § 5 art. 53 k.p., nie ma charakteru bezwzględnego. Wystarczy wskazać, że nakaz ten jest obarczony dodatkowo zastrzeżeniem "w miarę możliwości", a "obowiązek" jego realizacji przez pracodawcę ustaje po upływie sześciu miesięcy. Odmienne stanowisko w tej materii zajął Sąd Najwyższy. Przyjął mianowicie, że
na podstawie art. 53 § 5 k.p. pracodawca ma obowiązek nawiązania z byłym pracownikiem stosunku pracy. W razie niewykonania tego obowiązku byłemu pracownikowi przysługuje roszczenie o nawiązanie stosunku pracy oraz o odszkodowanie za okres pozostawania bez pracy od chwili zgłoszenia się do pracy w terminie określonym w powyższym przepisie. Podstawę prawną roszczenia odszkodowawczego stanowi art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p. ( uchw. SN z 10.09.1976 r., I PZP 48/76, OSN 1977/4/65)".
Podsumowując:
Dlatego w wiekszosci zakłady pracy nie zwalniają pracowników przebywających na swiadczeniu rehabilitacyjnym po 3 miesiacach, bo sprytny pracownik może wykorzyastać stanowisko Sadu Najwyższego i narobić kłopotu pracodawcy
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować