Wózek inwalidzki - jaki wybrać?

O czym chcecie jeszcze porozmawiać?

Moderator: Beata:)

Justyna
Posty: 33
Rejestracja: 2007-11-20, 14:35
Lokalizacja: Bydgoszcz

Wózek inwalidzki - jaki wybrać?

Postautor: Justyna » 2009-09-11, 00:33

Przymierzam się do tematu. Myślę o wózku zwykłym, a nie elektrycznym. Na co przede wszystkim trzeba zwracać uwagę przy kupowaniu, bo kompletnie nie wiem. Oświećcie mnie, proszę.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Justyna, łącznie zmieniany 1 raz.

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2009-09-11, 11:17

Wydaje mi się, że najlepiej rozmawiać ze sprzedawcą, po zdecydowaniu, w jakich okolicznościach będziesz używała wózka. Jeśli np ma być używany poza domem, składany i przenoszony do samochodu, to duże znaczenie ma waga i łatwość składania. Może popatrz tutaj http://www.gtmmobil.com.pl/ i poproś o kontakt z bezpośrednim sprzedawcą. Powinien udzielić wyczerpujących rad. Mnie skierowano do pana Marka Pienczyna (sam używa wózka), niestety namiary gdzieś uciekły. Pozdrawiam :-) .
PS Rozumie, że opcja: chodzik z wygodnym siedziskiem była brana pod uwagę?

Justyna
Posty: 33
Rejestracja: 2007-11-20, 14:35
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postautor: Justyna » 2009-09-11, 11:41

To zbieranie informacji trochę na zapas, bo na małych odcinkach radzę sobie z kulą lub laską. No właśnie - "na małych odcinkach"... :-(( I nie chcę, żeby mój świat się dalej zawężał, a każda propozycja wyjścia czy wyjazdu była przeze mnie torpedowana, bo nie dam rady, bo za daleko. No i zakupy - markety są dla mnie zdecydowanie za duże. :-( Mam dość tego wybiórczego chodzenia do konkretnego (jednego, max dwóch} sklepów w markecie, by potem ostatkiem sił dowlec się do samochodu. Chodzi więc o wózek składany, do przewożenia w samochodzie, jak najlżejszy. Dzięki za link. Już tam spoglądam. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2009-09-11, 12:24

Też poważnie zastanawiam się nad "wspomagaczem". Widziałam Mario Twój i coraz częściej widzę zasadność takiego zakupu. Coraz krótsze odcinki przechodzę bez zwracania na siebie uwagi . Myślę, że dłuższy spacer już by się przydał, a bez tego daleko sobie nie powędruję. No i to siedzisko ;-)
Chyba niepotrzebnie to odsuwam w czasie, myśląc że może w przyszłym roku, albo że samo przejdzie. :evil:
Ostatnio zmieniony 2014-03-02, 21:38 przez Beata:), łącznie zmieniany 1 raz.

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2009-09-11, 14:54

Justyna, mam i wózek, i chodzik, kupowane w takiej właśnie kolejności. Wózek stoi w domu po kilku uzyciach, sprawdził się natomiast (także składany!!) chodzik z koszykiem i miejscem do siedzenia, i na zakupy, i na spacery. Wożę go na stałe w bagazniku samochodu. Wózek (aktywny) stoi w charakterze krzesła przy komputerze, poruszam się nim czasem po mieszkaniu, gdy mam już krańcowo zmęczone nogi. Wybór zależy jeszcze od tego, czy nastawiasz się na korzystanie z pomocy, czy samodzielne używanie 'wspomagacza'. Jeśli nikt Cię nie popycha, zakupy robi się wygodniej z chodzikiem, wózek nie jest tu najwygodniejszym rozwiazaniem. Oczywiście, wszystko przy założeniu, że jest jakiś wybór, ale Ty go na szczęście masz.
Beatko, trzymaj się tego pomysłu, naprawdę ułatwi Ci życie. I nie odkładaj jego realizacji, aż pogoda zrobi się zniechęcająca :-) .
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez maria_xx, łącznie zmieniany 1 raz.

Justyna
Posty: 33
Rejestracja: 2007-11-20, 14:35
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postautor: Justyna » 2009-09-11, 20:18

Mario, potwierdzasz to, co ja myślę "na czuja". Właśnie tak sobie myślałam, że i wózek i chodzik by się przydał, bo wszystko zależy od konkretnych okoliczności. Na pewno samemu w sklepie łatwiej z chodzikiem, ale na przykład dłuuugie zwiedzanie, to już zdecydowanie wózek. Wracając do mojego zasadniczego pytania: co jeszcze, oprócz wagi, jest ważne? Jakie np. macie doświadczenia z "psujliwością" i dostępnością serwisu jakichś konkretnych producentów? Podobno wózki mają jakieś rozmiary siedzisk. Kobieta, 170 cm, 60 kg - mniej więcej jakiego potrzebuje?

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2009-09-11, 22:31

przewrotki zmusiły mnie do klapnięcia na furkę.Polecam GTM CARRISA,furka szyta na miarę,furka mieści się w limicie NFZ+MOPR,masz maila do nich
gtmmobil@gtmmobil.com.pl
tel.-(0-22)-213-14-12
załatw sobie najpierw wsie papierki.
dobra jest też furka SAGITTA,w necie jest sporo o tej furce.do znajomej ,gość przybył ,pomierzył.. z tego co wiem,już złapała gumę,
ja już się spażyłem furkami marki MEYRA ,pseudo aktiw
dobre są furki MUSI,REMUS PLUS.
co w duszy,to i w oczach

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2009-09-12, 16:18

furka czyli wózek inwalidzki
co w duszy,to i w oczach

Justyna
Posty: 33
Rejestracja: 2007-11-20, 14:35
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postautor: Justyna » 2009-09-13, 17:38

Koczi, domyśliłam się. :-) Spojrzałam na te modele. Widzę, że wszystkie proponowane to tzw. wózki aktywne. Chyba faktycznie są najsensowniejsze, chociaż cenowo uuu... :-( Powiedzcie coś o możliwościach ich zapakowania do samochodu (Citroen C3). Czy naprawdę tak łatwo zdejmuje i zakłada się duże koła? Czy niezbyt silna baba sobie z tym poradzi?

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2009-09-13, 17:48

Rzeczywiście, zdjęcie i założenie to nie problem. Do bagażnika całość powinna wejść (trzeba będzie trochę pogłówkować, może koła w samochodzie, reszta w bagażniku). Jeśli chodzi o cenę - możesz starać się (przy spełnieniu kryterium dochodowgo) o dofinansowanie z PCPR (+ oczywiście dopłata z NFZ, niezależnie od dochodu, ale to niewielka część ceny takiego wózka).

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2009-09-13, 19:05

Dziewczyny,furka to nie problem.Opiekuję wraz z Siostrą,moją Mamą po udarze (93 wiosenki)więc podanie kubka wody czy basenu zmuszają do szybkiej interwencji,a chyba kółka to zapewniają.skoro 7-mio latka pomogła mi założyć koła do furki ,to i Ty sobie poradzisz,przypomniłem sobie że któraś z dam dworu nabyła SAGGITę...
rozpuszczam wici...
co w duszy,to i w oczach

pawell
Posty: 5
Rejestracja: 2011-02-23, 07:59
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: pawell » 2012-03-23, 11:41

Widzę, że temat o wózkach trochę wygasł. Proponuję pociągnąć temat dalej w tym kierunku lub założyć nowy wątek czyli np. Gdzie się podziały polskie wózki? Z tego co wiem to jest już źle i na lepsze nie idzie. Nie chcę tu nikogo oczerniać ale jest już praktycznie tylko jeden polski producent - monopolista. Wózki jakie ma to ma każdy pewnie widział i ma swoją opinię. Nie oceniam ich wyrobu ale to, że zostają sami na rynku to jest bardzo złe taki brak konkurencji jest niezdrowy dla nas osób poruszających się na wózkach. Firmie gtm może to się i nawet podoba ale wiem , że zdrowa konkurencja jest dobra.

Zadzwoniłem 10 minut temu to MUSI Lublin i mówię, że chce kupić polski wózek aktywny bo zaraz mija mi 5 lat. Gość podejmuje temat mówi coś o kodach nfz, ja mu o limicie nfz +pcpr, że teraz pcpr-y nie dają pełne 150% bo mają wiecznie mało kasy. Rozmowę kieruję na wózek Remus Euro. W odpowiedzi słyszę, że już go nie produkujemy i na magazynie już nie ma. No to pada propozycja - Remus Plus, myślę sobie , że też fajny. Pytam o boczki w Remus Plus czy mogą zrobić z błotnikiem żebym ubrania nie wycierał o oponę jak wjadę w psie g...o na chodniku, a gościu odpowiada mi, że nie mogą mi tego zrobić ani nawet przerobić bo mają tylko kilka wózków w magazynie a produkcja stanęła, maszyny sprzedane itd. porostu agonia kolejnego polskiego wózka. I co o tym myślicie? Ta sama sytuacja jest w Świdniku. Robili wózek dla dzieci spastycznych Promyk, który był wytrzymały i głęboki. Robili w Świdniku wózki aktywne np. Hornet i inne. Dziś tu cytat z ich strony www " W chwili bieżącej spółka znajduje sie w upadłości likwidacyjnej. Z wyrazami szacunku, Syndyk " Zobaczcie to na ich stronie - http://www.trade.swidnik.pl/o_firmie.html. A teraz zbadam sytuację kolejnego martwego producenta Kaleba - jak coś się dowiem to napiszę. Tym czasem zapraszam do dyskusji o polskich wózkach a właściwie ich braku.

klimka
Posty: 10
Rejestracja: 2011-10-19, 13:23
Lokalizacja: mazowsze

Postautor: klimka » 2012-03-23, 13:21

rozbawiłeś mnie z tym psim g..m ale niestety to g..na rzeczywistość

Przykre co piszesz, przykre że kolejna polska fabryka pada i ludzie tracą pracę, przykre że cudze chwalimy a swego nie znamy ...
Jest tak jak piszesz jakaś firma zrobi sobie monopol na rynku i będą dyktować jakość produktu i jego cenę i już nie będą musieli się starać bo i po co?? i tak będą jedyni.
Kurcze Świdnik upadł?? A robili dobry sprzęt może nie najpiękniejszy ale znam ludzi zadowolonych z ich wyrobów, może gdyby trochę unowocześnili wygląd.. ajjj można gdybać

pawell
Posty: 5
Rejestracja: 2011-02-23, 07:59
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: pawell » 2012-03-25, 18:23

Wygląd unowocześnić to chyba mały problem. Problem to jest to że znika kolejny polski producent.

madam
Posty: 1
Rejestracja: 2013-07-22, 09:36
Lokalizacja: 52-119

Wózek dla chorej

Postautor: madam » 2013-07-22, 09:58

Witam. Mam pytanie odnośnie wózka inwalidzkiego. Mam w rodzinie osobę starszą, która prawie nie chodzi. Potrzebny jest nam wózek inwalidzki, właściwie tylko po to, żeby ją przewieźć do łazienki i z powrotem. No i żeby nie było problemu z jeżdżeniem po mieszkaniu no i nieraz wyjechac na spacer. Słyszalam, że możemy się starać o refundację zakupu z NFZ. Przeglądałam różne ale jakos uwagę moja zwrócił Quickie HeliX, lekki składany, latwo sie toczy, stałe lub o regulowanej wysokości uchwyty do popychania. Oparcie z regulowanym napięciem automatycznie składana barierka stabilizująca, barierka stabilizująca odchylana z zagłówkiem, chyba bedzie dobrym rozwiazaniem, a moze ktos pokaze cos innego.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez madam, łącznie zmieniany 1 raz.


Wróć do „Sugerowane tematy....”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości