SM czy borelioza
Moderator: Beata:)
Tak czytam i się zastanawiam na ile dodatni wynik ELISA z punkcji jest wiarygodny?
Niedługo zaczynam leczenie. Objawów coraz więcej, zwłaszcza tych neurologicznych. Doszedł Babiński i parastezje, a także zmniejszenie masy tk. mięśniowej po lewej stronie (strona niedowładu). Niedowład się pogłębią. Chodzę samodzielnie, ale z dużym dyskomfortem i odrobinę zaczynam utykać. Nie wiem czy zaczynać leczenie czy do neurologa znowu. Niby tych koinfekcji wyszło sporo (Bartonella, Myco, Chlama, "wątpliwa" jersinia). Borelioza tylko dodatnia z płynu ELISA, WB z krwi był ujemny.
Niedługo zaczynam leczenie. Objawów coraz więcej, zwłaszcza tych neurologicznych. Doszedł Babiński i parastezje, a także zmniejszenie masy tk. mięśniowej po lewej stronie (strona niedowładu). Niedowład się pogłębią. Chodzę samodzielnie, ale z dużym dyskomfortem i odrobinę zaczynam utykać. Nie wiem czy zaczynać leczenie czy do neurologa znowu. Niby tych koinfekcji wyszło sporo (Bartonella, Myco, Chlama, "wątpliwa" jersinia). Borelioza tylko dodatnia z płynu ELISA, WB z krwi był ujemny.
goyte, mi doktor W. powiedział, że widział osoby z ewidentną neuroboreliozą i czystym płynem. Pytaliśmy Go czy robić punkcję, bo szpital nam to zaproponował, ale powiedział, że nie ma sensu się pchać na Elisę, nieco mniej sceptycznie był nastawiony do WB z punkcji, ale też jakoś szałowego entuzjazmu nie widziałam.
Takie koinfekcje i Ty myślisz o neurologu oO. Masakra taka ilośc i taka kombinacja
Poszukaj lepiej pomocy na forum chlamydioza.pl a nie tu. Tu Ci nikt sensownie nie pomoże, tam już prędzej, bo tam jest więcej osób z taką ilością koinfekcji. Czytałaś poradniki, które są u mnie w stopce? (domyślam się, że nie skoro myślisz o powrocie do neurologa i zapewne leczenia SMu) Polecam też książkę Buhnera.
Szylkretka ma bartonellę, więc koniecznie z Nią porozmawiaj.
Btw Dodatnia Elisa w bb to dla Ciebie karta przetargowa do jakiegokolwiek odszkodowania, renty itd, więc super, że wyszło. Być może wyszła Elisa a WB nie, bo infekcja bb jest zbyt stara na testy a w Elisie wyszła Ci reakcja krzyżowa, co jest bardzo, bardzo możliwe przy tej ilości która w Tobie siedzi. W Elisie często wychodzą wyniki fałszywie dodatnie właśnie ze względu na krzyżowość reakcji.
Takie koinfekcje i Ty myślisz o neurologu oO. Masakra taka ilośc i taka kombinacja
![n :(](./images/smilies/015.gif)
Szylkretka ma bartonellę, więc koniecznie z Nią porozmawiaj.
Btw Dodatnia Elisa w bb to dla Ciebie karta przetargowa do jakiegokolwiek odszkodowania, renty itd, więc super, że wyszło. Być może wyszła Elisa a WB nie, bo infekcja bb jest zbyt stara na testy a w Elisie wyszła Ci reakcja krzyżowa, co jest bardzo, bardzo możliwe przy tej ilości która w Tobie siedzi. W Elisie często wychodzą wyniki fałszywie dodatnie właśnie ze względu na krzyżowość reakcji.
O SM raczej nie myślę
Boję się po prostu, że może to być też coś neurologicznego, nie tylko neuroborelioza. Jeśli chodzi o "czytanie" to przeczytałam na temat bb niezliczoną ilość publikacji medycznych. Po prostu na chwilę zwątpiłam w to, że dokucza mi sama borelka, jeśli mam tak dużo objawów (ze dwie strony A4 dałoby się zapisać). Nie mogę w dalszym ciągu uwierzyć, że to świństwo może tak namieszać... Muszę się tego szybko pozbyć, trzeba wytępić to cholerstwo!
![n :)](./images/smilies/001.gif)
"There is no reason not to follow your heart"
- Steve Jobs -
- Steve Jobs -
To uwierz, że może
. Jeżeli porobiło Ci dziury w mózgu, to nie działasz prawidłowo. A przecież większość objawów neurologicznych to objawy, które zapoczątkowane są w mózgu. Masz taki zestaw tego świństwa w sobie, że nie ma się co dziwić. Sama borelka robi sieczkę a połączona z myko i bartonellą to już jest pełen sajgon niestety.
Jeżeli odebrałaś mojego posta jako uszczypliwego, to przepraszam.
![n :(](./images/smilies/015.gif)
Jeżeli odebrałaś mojego posta jako uszczypliwego, to przepraszam.
Już mam szczerze dosyć tego wszystkiego. Fizycznie jest coraz gorzej (przed chwilą ciężko mi było skarpetę założyć), a jeszcze trzeba jeździć po tej Warszawie na egzaminy i się do tych egzaminów uczyć! Mama niby wie sporo nt boreliozy, ale jak jej mówię, że nie jestem w stanie zrobić tego czy tamtego to mówi mi, że szukam wymówki... ;/ w sumie post nie do tego tematu..
"There is no reason not to follow your heart"
- Steve Jobs -
- Steve Jobs -
gotye pisze:Dojeżdżam z Warszawy. Dr Kurkiewicz mi nie podpasował za bardzo. Skoro leczenie ma trwać 2-3 lata to niech prowadzi mnie lekarz, którego lubię, i któremu ufam.
na Brzeskiej, tam gdzie przyjmuje wspomniany dr, jest jeszcze jeden lekarz leczacy ILADS.
Ja mam namiary na jeszcze jednego, ILADSowego, przyjmujacego kolo metra wilanowska
![n :)](./images/smilies/001.gif)
z odnośnie zmęczenia... Sama mam podejrzenie SM (jeszcze nie byłam u lekarza od sm, wiec nie mam diagnozy) i "państwową" diagnozę bb (wyszła mi dodatnia Elisa i WB z surowicy, miałam x lat temu rumień po ugryzieniu). Od dłuższego czasu siedziałam w domu, czułam się fatalnie, prysznic brałam raz na kilka dni, bo nie miałam siły, nie gotowałam, nie sprzątałam, nic.. Tylko leżałam w łóżku albo na kanapie, wszystko mnie bolało, świat wirował. Mąż przyjeżdżał do domu raz na kilka tygodni, a ja nawet nie podnosiłam się z miejsca. W końcu postawił mi ultimatum, które mną wstrząsnęło. Zmusiłam się i wróciłam do pracy i uwierz, ze było trudno, ale teraz czuje się lepiej. W pracy, gdy jestem miedzy ludźmi czuje się dobrze, nie myślę o chorobie. Schody zaczynają się gdy wracam do domu (mieszkam sama), siadam na kanapie i ogarnia mnie niemoc.
Może Mama ma racje, ze zachęca Cie do robienia różnych rzeczy? Żebyś nie skupiała się na chorobie, dolegliwościach.
Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 356 gości